Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
Wyświetlenie odpowiedzi
Terror palaczy!
Collapse
X
-
Ale bijecie pianę. Ja stoję na stanowisku, że: skoro można palić w knajpie, a przyjdzie do niej niepalący, to wie, na co się naraża. Jakby nie był w stanie tego znieść, to by nie przychodził.
Ale co tam, lepiej ponarzekać...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
Tego kurna właśnie nie mogę pojąć !MM961
4:-)
Comment
-
-
A ja dzisiaj byłem w restauracji i taki o to widok: przy żarciu dwie mamusie kopciły jak z komina a obok malutkie bobasy. Czy to jest w porządku?, tu juz nawet nie chodzi o mnie, ja to jakoś zniosłem, ale te dzieci przy jedzeniu wręcz dusiły sie, a te (za przeproszeniem krowy) paliły nad talerzami dzieci. O to mi chodzi, że ktoś dla własnej, egoistycznej przyjemności, truje innych, w tym przypadku swoje dzieci i nie widzi w tym, problemu.
Comment
-
-
A nie uważasz, że to jest problem tych matek, że są głupie? Chcesz kontrolować prawnie ludzką głupotę?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziA nie uważasz, że to jest problem tych matek, że są głupie? Chcesz kontrolować prawnie ludzką głupotę?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomek35 Wyświetlenie odpowiedzi(...) Myśle że w takich sytuacjach należy prawie ingerować w ludzką głupotę (...)Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
w tym wypadku jest to społecznie uzasadnione bo skoro mamy system jaki mamy - publiczna służba zdrowia i z mojej kasy bedzie szła zapomoga ewentualnych rencistów po raku, oraz kasa na leczenie tych co to zatruwają małe dzieci i nie tylko to uwazam że powinno być prawnie zakazane palenie w miejscach publicznych.
jeżeli jednak ubezpieczenie miało by być prywatne - każdy kupuje na to na co go stać - to mnie by to, za przeproszeniem, G obchodziło czy one zatruwają czy nie swoje dzieci - w koncu to one płaca za ich późniejsze leczenie ....
niestety w warunkach w jakich żyjemy łatwiej jest wprowadzić zakaz palenia niż w pełni prywatny system leczenia ....
Comment
-
-
To może by tak wprowadzić zakaz picia alkoholu, w tym piwa ? Przecież leczenie marskości wątroby i tym podobnych chorób też jest dużym obciążeniem dla publicznej służby zdrowia. Najlepiej też zakazać ludziom jadanie tanich produktów z konserwantami, bo mogą być przyczyną występowania raka-i w związku z tym kosztownym leczeniem. Nakazać też chodzenia zimą w czapce, bo inaczej ludzie chorują np na zatoki i też jest to kosztowne dla publicznej służby zdrowia. Mógłym napisać kilka stron zakazów, część z tych zakazów na pewno sie pojawią w przyszłości jak będzie nadal taki postęp z ingerencją w wolność osobistą w tym eurosocjaliźmie, ale najprostszym rozwiązaniem byłoby rozwiązać całą tą chorą publiczną służbę zdrowia, która kosztuje więcej niż prywatna. Za te pieniądze odprowadzane na publiczną służbę zdrowia można nawet w stolicy zafundować sobie abonament na leczenie w bardzo komfortowych warunkach, bez kolejek, umawiając się z lekarzem telefonicznie kiedy się ma czas przyjść na wizytę.
Jak by ludzie bezpośrednio płacili za leczenie, to na pewno bardziej by dbali o własne zdrowie i takich przekrętów, korupcji i kolejek by nie było w szpitalach.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomek35 Wyświetlenie odpowiedziMusisz wyzwolić się z kaczyzmu, to może w końcu zaczniesz rozumieć, że dym z papierosów roznosi się po całym pomieszczeniu i przeszkadza niepalącym!
Łapiesz?
Poza tym nic nie muszę"nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedziAle bijecie pianę. Ja stoję na stanowisku, że: skoro można palić w knajpie, a przyjdzie do niej niepalący, to wie, na co się naraża. Jakby nie był w stanie tego znieść, to by nie przychodził.
Ale co tam, lepiej ponarzekać...
Padło już stwierdzenie "terror niepalących" - po prostu żałosne.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi(...) Padło już stwierdzenie "terror niepalących" - po prostu żałosne.
Dlaczego ludzie palą na klatkach czy w kiblu? Może brak jest wydzielonej palarni, którą pracodowca (właściciel obiektu) ma obowiązek wydzielić.
Ludzie palący w kolejce...czyzby na dworzu obowiązywał już zakaz palenia?Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedziMoże brak jest wydzielonej palarni, którą pracodowca (właściciel obiektu) ma obowiązek wydzielić.
Ktoś pali, bo lubi. Ja zbieram otwieracze, bo też lubię. I pracodawca powinien finansować powiększanie mojego zbioru otwieraczy? Hola, wolne żarty!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedziNo i właśnie tu wyraźnie widać terror palaczy. Bo niby dlaczego pracodawca ma ponosić koszty związane z osobistymi fanaberiami pracowników?Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
Comment