Terror palaczy!

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piotry
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.08
    • 761

    #346
    troche nie rozumiem tej argumentacji - palacze zarabiaja kase więc moga zatruwać innych ....

    to znaczy że jak mordercy przyczyniają się do zmiejszenia populacji i przez nich maleje żywotność przez co rośnie emerytura to to jest ok dla społeczeństwa ??

    troche mi nie pasuje tutaj to wszystko - ten tekst jest wypłukany z ogólnie przyjętych wartości moralnych - nie zabijaj, nie krzywdź itp itd

    Comment

    • alnus
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.07
      • 459

      #347
      "(...) palenia w miejscu publicznym nie da się zredukować do prywatnego wyboru osoby palącej (...)"

      Taki mały cytat z artykułu powyżej. Jeśli palacze zrozumią o co chodzi - żadne zakazy nie będą potrzebne. Tylko tyle i aż tyle...

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        #348
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotry
        (...) to znaczy że jak mordercy przyczyniają się do zmiejszenia populacji i przez nich maleje żywotność przez co rośnie emerytura to to jest ok dla społeczeństwa ?? (...)
        Coś takiego już funkcjonuje w niektórych krajach postcywilizacji zachodniej - nazywa się to "eutanazja"...

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus
        "(...) Jeśli palacze zrozumią o co chodzi (...)
        A jeśli nie zrozumią? A kiedy niepalący zauważą różnicę między miejscem publicznym i miejscem prywatnym?
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • fidoangel
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 3491

          #349
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
          Dość łatwo wykazać pewną bałamutność argumentów o wolności jednostki, co zrobił prof. Jacek Jassem w artykule "Granice wolności dla dymu papierosowego" ("Rzeczpospolita", 21 lipca 2008), zwracając uwagę, że palenia w miejscu publicznym nie da się zredukować do prywatnego wyboru osoby palącej.
          Również stroju człowieka,który przebywa w miejscu publicznym "nie da się zredukować do prywatnego wyboru osoby" ubranej.
          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

          Comment

          • Makaron
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.08
            • 2107

            #350
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy
            Coś takiego już funkcjonuje w niektórych krajach postcywilizacji zachodniej - nazywa się to "eutanazja"...
            Czy osoby niepalace przebywajace w towarzystwie palacych kolegow maja jakikolwiek wybor?
            "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

            Comment

            • tomek35
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2007.02
              • 497

              #351
              Kultura osób palących pozostawia wiele do życzenia, np: wyrzucanie popiołu i petów z samochodu-to już jest prawie norma, zaśmiecanie polskich ulic przez palaczy
              Osobiście jestem zwolennikiem wysokiej akcyzy na papierosy oraz wysokich kar dla palaczy zaśmiecających ulice i chodniki.

              Comment

              • fidoangel
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛
                • 2005.07
                • 3491

                #352
                Nie do mnie ale odpowiem(za siebie)-mają wolną wolę co chcą robić a nie przymus aby w ich towarzystwie przebywać.
                Ta wolna wola człowieka to coś o czym już zupełnie zapomniano.
                Ostatnia zmiana dokonana przez fidoangel; 2008-08-06, 23:04. Powód: nie było posta tomka 35
                "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛
                  • 2002.07
                  • 14999

                  #353
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron
                  Czy osoby niepalace przebywajace w towarzystwie palacych kolegow maja jakikolwiek wybor?
                  Tak, nie przebywać w towarzystwie osób palących
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • JAckson
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2004.05
                    • 6123

                    #354
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                    Tak, nie przebywać w towarzystwie osób palących
                    Niezły żart

                    Rozmawiamy sobie w parę osób i nagle jedna zapala papierosa. Pozostali momentalnie odchodzą bez słowa (bo przecież można palić). Po pewnym czasie ukazuje się artykuł w Niusłiku o braku toleracji i gardzeniu osobami palącymi i inne standardowe głupoty

                    No rozbawiłeś mnie Becik z rana
                    MM961
                    4:-)

                    Comment

                    • piotry
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.08
                      • 761

                      #355
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy
                      Coś takiego już funkcjonuje w niektórych krajach postcywilizacji zachodniej - nazywa się to "eutanazja"...
                      to jest dobre porównanie - palacze uprawiają cichą eutanazję
                      czy ta eksterminacja niepalacych, skoro legalna, jest nadal moralnie uzasadniona ??

                      dodatkowo zaznaczę, że człowiek ubierający się komus w niesmak nie jest zagrozeniem dla zdrowia

                      Comment

                      • garfunkel
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.04
                        • 1068

                        #356
                        Sytuacja prawdziwa, siedzę ja sobie na ławeczce, na przystanku autobusowym...przyjeżdża jakiś, wyrzuca z siebie ludzi, pan i pani w okolicach 50-tki, zapewne znajomi, przysiadają się na ławeczkę, żeby jeszcze pogwarzyć. Pani wyciąga papierosa, zapala, pan strofuje : Kryśka, w naszym wieku, to już byś się nie truła...Kryśka na to, z frywolnym chichotem :Ee, tam, już bliżej, niż dalej...a po drugie, siebie truję - odwróciła się, żeby wydmuchnąć dym...na mnie, rzecz jasna...

                        miałam prawie gotowy scenariusz na remake 'kto zabił starszą panią...'

                        Comment

                        • becik
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛
                          • 2002.07
                          • 14999

                          #357
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                          Niezły żart

                          Rozmawiamy sobie w parę osób i nagle jedna zapala papierosa. Pozostali momentalnie odchodzą bez słowa (bo przecież można palić). Po pewnym czasie ukazuje się artykuł w Niusłiku o braku toleracji i gardzeniu osobami palącymi i inne standardowe głupoty

                          No rozbawiłeś mnie Becik z rana
                          Jeśli większość jest palących to mniejszość niepaląca musi się dostosować, jeśli na odwrót, palący wychodzą gdzieś zapalić. Jest to chyba logiczne i sprawiedliwe.
                          Trudno aby jedna osoba paląca zatruwała niepalące towarzystwo, tak samo trudno zrozumieć aby jedna niepaląca osoba narzucała swoje zdanie całej grupie palących.

                          Jeśli wejdziesz między wrony, kracz jak i one. Albo akceptujesz stado, albo nie, wybór przecież jest.
                          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                          Comment

                          • alnus
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2007.07
                            • 459

                            #358
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                            (...)
                            Jeśli wejdziesz między wrony, kracz jak i one. Albo akceptujesz stado, albo nie, wybór przecież jest.
                            A jaki wybór miała garfunkel na przystanku autobusowym? Jestem przeciwnikiem wszelkich zakazów, nie chodzę do knajp, bo tam palą, ubolewam nad tym, ale wolno tam palić. Co jednak mam zrobić, gdy stoję w kolejce po lody razem z dzieckiem, a jakiś inny tatuś odchodzi od kolejki na metr, pod wiatr, cały dym leci na mnie i moje dziecko, a pan na moją uwagę mówi mi , że się czepiam, bo on przecież odszedł "na bok" na papierosa, a wogóle to jaki przykład JA daję dziecku zwracając mu uwagę? Palacze, palcie sobie, choćby w knajpie - ja tam nie chodzę - ale pamiętajcie o tym, że są osoby dla których kontakt z tytoniowym dymem jest porównywalny do oblania gnojówką. Czy ktokolwiek chciałby być na ulicy oblewany gnojem?

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              #359
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomek35
                              Kultura osób palących pozostawia wiele do życzenia, np: wyrzucanie popiołu i petów z samochodu-to już jest prawie norma, zaśmiecanie polskich ulic przez palaczy
                              Osobiście jestem zwolennikiem wysokiej akcyzy na papierosy oraz wysokich kar dla palaczy zaśmiecających ulice i chodniki.
                              A co ma piernik do wiatraka - mnie na przykład wkurzają niepalący wyrzucający kubki plastikowe po kawie z MacDonalda lub puszki po Coli. Po raz kolejny jest to utożsamianie palacza z chamem - wypraszam sobie
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • becik
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛
                                • 2002.07
                                • 14999

                                #360
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus
                                A jaki wybór miała garfunkel na przystanku autobusowym?
                                Opiedzielić, powiedzieć, żeby kopciła tak, żeby na dziecko nie leciał dym lub stanąć po zawietrznej jak ktoś jest debilem i nadal nie rozumie. Jak widzisz wybór jest zawsze.

                                Nie generalizujmy, że każdy palacz to debil, który nie potrafi zrozumiec podstawowych rzeczy, debile są wśród palących jak i niepalących.
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                • darekd
                                  AleBrowar, Tower of Cats
                                  darekd
                                  India Export Porter uwarzony we współpracy z Marcinem Chmielarzem (Mason) i jego firmą Marjot.
                                  I to w zasadzie tyle informacji na temat czego mamy się spodziewać, a co zostało napisane na ecie.

                                  Są jeszcze parametry i skład:
                                  Ekstr. 15%
                                  Alk.6,2%

                                  w składzie...
                                  2025-02-12, 23:00
                                • becik
                                  Terror niepalących
                                  becik
                                  żywot palacza, zwolennika tego niebieskiego dymka w ostatnim czasie zaczyna byc czymś koszmarnym, na kazdym kroku są spychani coraz bardziej "do podziemia", tu zakaz palenia, tam zakaz palenia, w pracy dobrze to widać, chcesz zapalic musisz wyjść do palarni, jak nie na klatkę, to malutki...
                                  2003-02-18, 14:21
                                • grzeber
                                  Filipiny, 1210 Metro Manila, Makati, Poblacion, 5834 Matilde, Joe's Brew
                                  grzeber
                                  Tradycyjnie zaznaczam, że to co my uważamy za Manilę, to zbiór wielu (mniej lub bardziej ze sobą połączonych) organizmów miejskich, określanych wspólnie jako Metro Manila.
                                  Browar Joe's Brew znajduje się w mieście Makati w modnej dzielnicy Poblacion. Bezpośrednia okolica to spokojny...
                                  2019-12-02, 23:38
                                • heckler
                                  Czechy, Nové Město na Moravě, Žďárská 84, Pivovar Hejkal
                                  heckler
                                  Žďárské vrchy to kawałek ładnej, pofałdowanej ziemi będący częścią Vysočiny. Leżące na ich skraju małe miasteczko Nové Město na Moravě doczekało się swojego małego browaru o nazwie Hejkal. Po środku rynku stoi ładny kościół, fontanna, za to na obrzeżach miasta króluje ,wczesny...
                                  2019-06-14, 07:28
                                • babalumek
                                  Czechy, Praha, Spálená 11, Restaurace U Kotvy
                                  babalumek
                                  Lokal ten stanowi alternatywę w centrum Pragi dla oblężonych knajp i mini browarów typu u Fleka. Znalazłem go posiłkując się piwną mapą Pendragona, jako że chciałem coś zjeść i w spokoju normalne piwo wychylić. Wnętrze dwupoziomowe - parter i piwnica. Piwnica niby dla niepalących,...
                                  2015-12-07, 21:14
                                • Loading...
                                • Koniec listy.
                                Przetwarzanie...