Terror palaczy!

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • piotry
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2005.08
    • 761

    troche nie rozumiem tej argumentacji - palacze zarabiaja kase więc moga zatruwać innych ....

    to znaczy że jak mordercy przyczyniają się do zmiejszenia populacji i przez nich maleje żywotność przez co rośnie emerytura to to jest ok dla społeczeństwa ??

    troche mi nie pasuje tutaj to wszystko - ten tekst jest wypłukany z ogólnie przyjętych wartości moralnych - nie zabijaj, nie krzywdź itp itd

    Comment

    • alnus
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.07
      • 459

      "(...) palenia w miejscu publicznym nie da się zredukować do prywatnego wyboru osoby palącej (...)"

      Taki mały cytat z artykułu powyżej. Jeśli palacze zrozumią o co chodzi - żadne zakazy nie będą potrzebne. Tylko tyle i aż tyle...

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotry Wyświetlenie odpowiedzi
        (...) to znaczy że jak mordercy przyczyniają się do zmiejszenia populacji i przez nich maleje żywotność przez co rośnie emerytura to to jest ok dla społeczeństwa ?? (...)
        Coś takiego już funkcjonuje w niektórych krajach postcywilizacji zachodniej - nazywa się to "eutanazja"...

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
        "(...) Jeśli palacze zrozumią o co chodzi (...)
        A jeśli nie zrozumią? A kiedy niepalący zauważą różnicę między miejscem publicznym i miejscem prywatnym?
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • fidoangel
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 3489

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
          Dość łatwo wykazać pewną bałamutność argumentów o wolności jednostki, co zrobił prof. Jacek Jassem w artykule "Granice wolności dla dymu papierosowego" ("Rzeczpospolita", 21 lipca 2008), zwracając uwagę, że palenia w miejscu publicznym nie da się zredukować do prywatnego wyboru osoby palącej.
          Również stroju człowieka,który przebywa w miejscu publicznym "nie da się zredukować do prywatnego wyboru osoby" ubranej.
          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

          Comment

          • Makaron
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.08
            • 2107

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy Wyświetlenie odpowiedzi
            Coś takiego już funkcjonuje w niektórych krajach postcywilizacji zachodniej - nazywa się to "eutanazja"...
            Czy osoby niepalace przebywajace w towarzystwie palacych kolegow maja jakikolwiek wybor?
            "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

            Comment

            • tomek35
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2007.02
              • 497

              Kultura osób palących pozostawia wiele do życzenia, np: wyrzucanie popiołu i petów z samochodu-to już jest prawie norma, zaśmiecanie polskich ulic przez palaczy
              Osobiście jestem zwolennikiem wysokiej akcyzy na papierosy oraz wysokich kar dla palaczy zaśmiecających ulice i chodniki.

              Comment

              • fidoangel
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛
                • 2005.07
                • 3489

                Nie do mnie ale odpowiem(za siebie)-mają wolną wolę co chcą robić a nie przymus aby w ich towarzystwie przebywać.
                Ta wolna wola człowieka to coś o czym już zupełnie zapomniano.
                Last edited by fidoangel; 2008-08-06, 23:04. Powód: nie było posta tomka 35
                "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍼🍼
                  • 2002.07
                  • 14999

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
                  Czy osoby niepalace przebywajace w towarzystwie palacych kolegow maja jakikolwiek wybor?
                  Tak, nie przebywać w towarzystwie osób palących
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • JAckson
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2004.05
                    • 6123

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                    Tak, nie przebywać w towarzystwie osób palących
                    Niezły żart

                    Rozmawiamy sobie w parę osób i nagle jedna zapala papierosa. Pozostali momentalnie odchodzą bez słowa (bo przecież można palić). Po pewnym czasie ukazuje się artykuł w Niusłiku o braku toleracji i gardzeniu osobami palącymi i inne standardowe głupoty

                    No rozbawiłeś mnie Becik z rana
                    MM961
                    4:-)

                    Comment

                    • piotry
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.08
                      • 761

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujcio_Shaggy Wyświetlenie odpowiedzi
                      Coś takiego już funkcjonuje w niektórych krajach postcywilizacji zachodniej - nazywa się to "eutanazja"...
                      to jest dobre porównanie - palacze uprawiają cichą eutanazję
                      czy ta eksterminacja niepalacych, skoro legalna, jest nadal moralnie uzasadniona ??

                      dodatkowo zaznaczę, że człowiek ubierający się komus w niesmak nie jest zagrozeniem dla zdrowia

                      Comment

                      • garfunkel
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.04
                        • 1068

                        Sytuacja prawdziwa, siedzę ja sobie na ławeczce, na przystanku autobusowym...przyjeżdża jakiś, wyrzuca z siebie ludzi, pan i pani w okolicach 50-tki, zapewne znajomi, przysiadają się na ławeczkę, żeby jeszcze pogwarzyć. Pani wyciąga papierosa, zapala, pan strofuje : Kryśka, w naszym wieku, to już byś się nie truła...Kryśka na to, z frywolnym chichotem :Ee, tam, już bliżej, niż dalej...a po drugie, siebie truję - odwróciła się, żeby wydmuchnąć dym...na mnie, rzecz jasna...

                        miałam prawie gotowy scenariusz na remake 'kto zabił starszą panią...'

                        Comment

                        • becik
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍼🍼
                          • 2002.07
                          • 14999

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedzi
                          Niezły żart

                          Rozmawiamy sobie w parę osób i nagle jedna zapala papierosa. Pozostali momentalnie odchodzą bez słowa (bo przecież można palić). Po pewnym czasie ukazuje się artykuł w Niusłiku o braku toleracji i gardzeniu osobami palącymi i inne standardowe głupoty

                          No rozbawiłeś mnie Becik z rana
                          Jeśli większość jest palących to mniejszość niepaląca musi się dostosować, jeśli na odwrót, palący wychodzą gdzieś zapalić. Jest to chyba logiczne i sprawiedliwe.
                          Trudno aby jedna osoba paląca zatruwała niepalące towarzystwo, tak samo trudno zrozumieć aby jedna niepaląca osoba narzucała swoje zdanie całej grupie palących.

                          Jeśli wejdziesz między wrony, kracz jak i one. Albo akceptujesz stado, albo nie, wybór przecież jest.
                          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                          Comment

                          • alnus
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2007.07
                            • 459

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                            (...)
                            Jeśli wejdziesz między wrony, kracz jak i one. Albo akceptujesz stado, albo nie, wybór przecież jest.
                            A jaki wybór miała garfunkel na przystanku autobusowym? Jestem przeciwnikiem wszelkich zakazów, nie chodzę do knajp, bo tam palą, ubolewam nad tym, ale wolno tam palić. Co jednak mam zrobić, gdy stoję w kolejce po lody razem z dzieckiem, a jakiś inny tatuś odchodzi od kolejki na metr, pod wiatr, cały dym leci na mnie i moje dziecko, a pan na moją uwagę mówi mi , że się czepiam, bo on przecież odszedł "na bok" na papierosa, a wogóle to jaki przykład JA daję dziecku zwracając mu uwagę? Palacze, palcie sobie, choćby w knajpie - ja tam nie chodzę - ale pamiętajcie o tym, że są osoby dla których kontakt z tytoniowym dymem jest porównywalny do oblania gnojówką. Czy ktokolwiek chciałby być na ulicy oblewany gnojem?

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomek35 Wyświetlenie odpowiedzi
                              Kultura osób palących pozostawia wiele do życzenia, np: wyrzucanie popiołu i petów z samochodu-to już jest prawie norma, zaśmiecanie polskich ulic przez palaczy
                              Osobiście jestem zwolennikiem wysokiej akcyzy na papierosy oraz wysokich kar dla palaczy zaśmiecających ulice i chodniki.
                              A co ma piernik do wiatraka - mnie na przykład wkurzają niepalący wyrzucający kubki plastikowe po kawie z MacDonalda lub puszki po Coli. Po raz kolejny jest to utożsamianie palacza z chamem - wypraszam sobie
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • becik
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🍼🍼
                                • 2002.07
                                • 14999

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika alnus Wyświetlenie odpowiedzi
                                A jaki wybór miała garfunkel na przystanku autobusowym?
                                Opiedzielić, powiedzieć, żeby kopciła tak, żeby na dziecko nie leciał dym lub stanąć po zawietrznej jak ktoś jest debilem i nadal nie rozumie. Jak widzisz wybór jest zawsze.

                                Nie generalizujmy, że każdy palacz to debil, który nie potrafi zrozumiec podstawowych rzeczy, debile są wśród palących jak i niepalących.
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X