Terror niepalących

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • becik
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍼🍼
    • 2002.07
    • 14999

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
    W dni bezdymowe palacze mogliby zapalić, ale np. na zewnątrz.
    A co wtedy z oddechem palacza?

    ps. pod wiatą nigdy nie paliłem
    ps2. jesli jestem w knajpie z niepalącymi w miejscu dla palących to siadamy tak aby palenie nieprzeszkadzało/najmniej szkodziło niepalącym

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy
    Sam sobie przeczysz - jeśli mi przeszkadza smród papierosów, to się usuwam tak aby na mnie nie kopciło - czyli poza knajpę. Tylko niestety oznacza to, że się z osobą palącą nie spotkam na piwie...
    Chyba nie za bardzo kojarzę, w którym momencie sobie sam zaprzeczam? Jeśli masz na myśli moje "usunięcie" to myślałem o zmianie miejsca tak aby dym leciał w drugą stronę

    Unikacie też ognisk i kominków?
    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

    Comment

    • JAckson
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2004.05
      • 6123

      #77
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
      A co wtedy z oddechem palacza?
      Obowiązkowe 30 sekund biegu w celu wyczyszczenia górnych dróg oddechowych po wypaleniu papierosa

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
      Unikacie też ognisk i kominków?
      Gdy dym leci w moją stronę to zmieniam miejsce (przechodzę na przeciwną stronę ogniska), bo się duszę - taka fobia
      Last edited by JAckson; 2006-11-23, 16:06.
      MM961
      4:-)

      Comment

      • kot_z_cheshire
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.11
        • 2201

        #78
        Hmmm...Artykuł becikowy jest zabawny nawet z punktu widzenia palacza Natomiast moja taka uwaga: z reguły wybieram knajpy z kanapami. Owszem, do takiej, gdzie są krzesła czy ławy też pójdę..ale rzadziej. Wolę kanapę. Wybieram to, co lubię i co daje mi pewien komfort. Jeśli pzychodzi mi wizytować lokal bez kanap..Cóz, przyjmuję z dobrodziejstwem inwentarza i nie mam pretensji. Sama się z jakichś powodów zdecydowałam.Więc co stoi na przeszkodzie niepalącym chodzić do takich knajp, które im odpowiadają? W których jest zakaz palenia? A jeśli chodzą do lokali dla palących...Proszę nie anektować takiej przestrzeni, tylko iść tam, gdzie klimat odpowiada albo walczyć o lokale, w których ten przyjemny brak dymu będzie
        Młode koty mają adhd, niestety.
        Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
        Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
        Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #79
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
          Czy palacze są bardziej drażniący niz wyperfumowane mocno kobiety, wyWARSowani panowie, "pachnący" bezdomni, zionący górą i dołem cebulożercy, niedomyte i spocone pachy porą letnią, fetor z obszczanej wiaty? Czy papierowosy dym jest aż tak dla Ciebie odrażający? Nie wspominając o spalinowym wyziewie z ruszającego autobusu.
          Dla mnie są, przede wszystkim dlatego, że jest ich więcej niż pozostałych wymienionych śmierdzieli razem wziętych. Dymu papierosowego autentycznie nie cierpię i szybko zaczyna mnie boleć od niego głowa - po piwkowaniu w zadymionym Baracu zawsze miałem kaca giganta. No i po niedługim czasie w otoczeniu dymu papierosowego ciuchy nadają się do prania.

          To mówiłem ja, miłośnik czosnku

          Comment

          • kot_z_cheshire
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.11
            • 2201

            #80
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
            To mówiłem ja, miłośnik czosnku
            Acha!!!! Mam powody do rozpoczęcia krucjaty! Nieskrytym Czosnkożercom mówimy stanowcze nie
            Młode koty mają adhd, niestety.
            Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
            Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
            Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

            Comment

            • jerzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.10
              • 4707

              #81
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
              Więc co stoi na przeszkodzie niepalącym chodzić do takich knajp, które im odpowiadają? W których jest zakaz palenia? A jeśli chodzą do lokali dla palących...Proszę nie anektować takiej przestrzeni, tylko iść tam, gdzie klimat odpowiada albo walczyć o lokale, w których ten przyjemny brak dymu będzie
              W tym problem, że nawet jeśli znajdzie się taki lokal, to zazwyczaj do knajpy chodzi się grupą - a nawet jeśli w tej grupie pali mniej niż połowa, to lokal dla niepalących nie wchodzi w rachubę. Dzieje się tak dlatego, że tak naprawdę nie ma żadnego terroru niepalących, jest tylko i wyłącznie terror palących!
              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                Acha!!!! Mam powody do rozpoczęcia krucjaty! Nieskrytym Czosnkożercom mówimy stanowcze nie
                Pogadamy, gdy zacznę tak często jeść czosnek, jak palacze palą.

                Comment

                • JAckson
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🍼🍼
                  • 2004.05
                  • 6123

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                  Acha!!!! Mam powody do rozpoczęcia krucjaty! Nieskrytym Czosnkożercom mówimy stanowcze nie
                  Ja też lubię czosnek, ale nie zabieram go by zajadać w pociągu, autobusie, na przystanku czy w knajpie (czasem małe ilości w serwowanych potrawach). Jem go w domu, a przed wyjściem do ludzi to nawet zęby myję po zjedzeniu, gdy czuć go mocno
                  MM961
                  4:-)

                  Comment

                  • kot_z_cheshire
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.11
                    • 2201

                    #84
                    Hmm...Jak miawiała moja babcia: nie można być jedną dupą na 10 jarmarkach. Zawsze się wybiera A skoro się wybiera, to się akceptuje z dobrodziejstwem inwentarza. Do knajpy dla niepalących można pójść z tymi niepalącymi bądź w innym terminie. A skoro się umawiasz na spotkania ze znajomymi, którzy palą... Wiesz, mi też ciężko wysiedzieć w towarzystwię, które jest po konsumpcji czosnku. Bo lubi. Trudno. Lubię ich i na codzień się nie spotykamy, więc raz na jakiś czas mogę to znieść. Mimo, że kończy się to u mnie migreną itp. Ale uważam, że nie jest to zbyt duży koszt spędzenia czasu w miłym mi towarzystwie.
                    Last edited by kot_z_cheshire; 2006-11-23, 16:34.
                    Młode koty mają adhd, niestety.
                    Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                    Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                    Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                    Comment

                    • kot_z_cheshire
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2005.11
                      • 2201

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson
                      Ja też lubię czosnek, ale nie zabieram go by zajadać w pociągu, autobusie, na przystanku czy w knajpie (czasem małe ilości w serwowanych potrawach). Jem go w domu, a przed wyjściem do ludzi to nawet zęby myję po zjedzeniu, gdy czuć go mocno
                      Wierz mi JAckson, zawsze czuć..Nawet jak będziesz nieustannie żuł gumę czy miętówki. Dla niejedzącego czosnku ten zapach zawsze wylezie. I możesz mi wierzyć: najgorszy jest ten zapach po kilku godzinach od konsumpcji
                      Młode koty mają adhd, niestety.
                      Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                      Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                      Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                      Comment

                      • jerzy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.10
                        • 4707

                        #86
                        To i ja znosiłem forumowych palaczy przez 5 lat - choć wiem, że upierdliwie ciągle im o tym przypominałem. Ale ostatnio miarka się przebrała...
                        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                        Comment

                        • kot_z_cheshire
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2005.11
                          • 2201

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                          Pogadamy, gdy zacznę tak często jeść czosnek, jak palacze palą.
                          Jeżdżę komunikacją miejską: możesz mi wierzyć, że połowa społeczeństwa już za Ciebie odwaliła tą robotę...Żrą jak opętani
                          Młode koty mają adhd, niestety.
                          Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
                          Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
                          Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną
                            Pogadamy, gdy zacznę tak często jeść czosnek, jak palacze palą.
                            Uwielbiam czosnek więc będę go jeść garściami i przepalać fajkami
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • Ahumba
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.05
                              • 9057

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshire
                              Wierz mi JAckson, zawsze czuć..Nawet jak będziesz nieustannie żuł gumę czy miętówki. Dla niejedzącego czosnku ten zapach zawsze wylezie. I możesz mi wierzyć: najgorszy jest ten zapach po kilku godzinach od konsumpcji
                              A jak jeszcze zacznie wydzielać się z potem, to ............................
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                              Comment

                              • pieczarek
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.06
                                • 5011

                                #90
                                Mam pytanie troszkę z boku tematu. I tylko do aktywnych palaczy.

                                Czy palacz cokolwiek czuje, gdy powącha pełną petownicę?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X