A kim ty jesteś że stawiasz jakieś warunki i łaskawie zezwalasz na palenie poza zamkniętymi pomieszczeniami?
Terror niepalących
Collapse
X
-
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
-
-
iron napisał(a)
A kim ty jesteś że stawiasz jakieś warunki [..]
Ponieważ Twoja replika na moich kilka zdań dowodzi , że nie zrozumiałes , co ja napisałem , to wytłumaczę : jestem tym, który
nie chce się nabawić żadnej choroby odtytoniowej. Jesli jestes palaczem , to truj i wywołuj wszystkie tytoniowe choroby tylko w we własnym organiźmie. Nie truj innych i nie wysyłach ich przedwcześnie na cmentarz.
Iron , a kim ty jesteś , że uzurpujesz sobie prawo do niszczenia organizmów innych osób ?piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
Rozumując w ten sposób: proszę nie jeździć samochodem w mojej obecności. Jeżeli ktoś ma ochotę wdychać spaliny niech sobie je produkuje w domu i sam wdycha, i broń Boże, nie otwiera okna! Nie mam ochoty spacerując po ulicy skracać sobie życia...
Można przecież chodzić piechotą lub jeździć rowerem...Last edited by behemoth; 2003-02-20, 14:30.
Comment
-
-
kontynuując - niech producenci rowerów dodają odpady produkcyjne kupującym gratis ,
a dostawca prądu...- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
ppns napisał:
Iron , a kim ty jesteś , że uzurpujesz sobie prawo do niszczenia organizmów innych osób ?
Jak to, nie wiesz? Księciem Ciemnościbigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Odp: Terror niepalących
becik napisał(a)
...zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, dlaczego u niepalących jest takie zacietrzewienie? taka złość? tak bardzo okazywana niechęć do palących.
A czym byłyby knajpy bez "dymka" - byłyby takimi samymi knajpami, tylko bez smrodu. Knajpy z "dymkiem" są śmierdzące, a ja w Mordowni siedzę w sali "niepalącej" i nie odczuwam jakichś problemów z piciem piwa z tego powodu.
Tolerancja? Dla smrodu? To może dla brudu też? W końcu to pokrewne zjawiska.
Comment
-
-
Odp: Terror niepalących
becik napisał(a)
[..] imię praw niepalących, bo sie zatruwają dymem, który strasznie im szkodzi, a zajadając E300, E270 czy wdychająć na przystanku dym z rury autobusu nie zauważają,że to szkodzi jeszcze bardziej? [..]piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
behemoth napisał(a)
Rozumując w ten sposób: proszę nie jeździć samochodem w mojej obecności. Jeżeli ktoś ma ochotę wdychać spaliny niech sobie je produkuje w domu i sam wdycha, [..]
Można przecież chodzić piechotą lub jeździć rowerem...
każdego producenta samochodów. I tak mamy dobrze , bo w Niemczech Zieloni obłożyli benzynę podatkiem ekologicznym (Oekosteuer) kilka razy po 6 Pf , ale wpływy przeznaczyli na system emerytalny.
Mylisz się , niestety już nie można przemieszczać się tylko rowerem lub pieszo. Kto z Lublina do Warszawy jeździ rowerem ? Samochód to przykry i niezbędny składnik cywilizacji , a papieros to dobrowolny nałóg człowieka.piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
Z Warszawy do Lublina można pojechać pociągiem. Co do podatku to nie rozwiązuje on problemu, nadal idąc po ulicy wdycham spaliny. A kupując papierosy płacę podatek akcyzowy, zatem proszę się nie czepiać uczciwego podatnika.
Piszę to trochę z przekory. Sam, mimo że palę, nie lubię zadymionych pomieszczeń, dmuchających mi w twarz troglodytów na przystanku itp.
Jest to jednak sprawa kultury osobistej a nie nałogu czy jego braku.
Comment
-
-
Widzisz , Behemoth , wpadłęś we własne sidła.
behemoth napisał(a)
Z Warszawy do Lublina można pojechać pociągiem. Co do podatku to nie rozwiązuje on problemu, [..]
.
Czym innym jest więc nieunikniony koszt rozwoju społeczeństw , a czymś innym dobrowolne i niepotrzebne i zbyteczne zatruwanie otoczenia.
Podatek rozwiązuje problemy , jeśli będzie wydatkowany zgodnie z przeznaczeniem.piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
Wcale w nic nie wpadłem. Pociąg może jednorazowo zabrać do kilkuset pasażerów. Co jeśli każdy z nich wybrałby samochód? Rachunek jest prosty- wybór pociągu jest wyborem mniejszego zła. Czyli wybór samochodu jest "dobrowolnym i niepotrzebnym i zbytecznym zatruwaniem otoczenia".
To samo tyczy się wyboru środka komunikacji w mieście. Gdyby większość korzystała z komunikacji miejskiej zatrucie byłoby mniejsze. Oczywiście wiąże się to ze zwiększeniem ilości pojazdów linii komunikacyjnych. Jednak z całą pewnością rozładowałoby to korki. Stojąc np. w korkach warszawskich widziałem, że większość "współtowarzyszy niedoli" to kierowcy samochodów osobowych w stosunku jeden człowiek=jeden samochód. A przecież wielu z nich mogło zrezygnować z wątpliwej przyjemności jazdy samochodem w zatłoczonej Warszawie, problemów z parkowaniem itd. Mogli pojechać autobusem, tramwajem, metrem, rowerem, hulajnogą, deskorolką, wrotkami, udać się piechotą itd. itd.
Wybór samochodu to znowu: "dobrowolne i niepotrzebne i zbyteczne zatruwanie otoczenia".
A co do podatku: chyba sam nie wierzysz w to co piszesz.
Comment
-
-
behemoth napisał(a)
Wcale w nic nie wpadłem. Pociąg może jednorazowo zabrać do kilkuset pasażerów. [..]piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
Masz racje- strzeliłem sobie samobója w momencie, kiedy postanowiłem Ci odpowiedzieć. Powinienem wiedzieć, że jak zwykle nic nie zrozumiesz i będziesz się chwytał wyrwanych z kontekstu zdań z mojej wypowiedzi, żeby udowodnić jaki to jesteś sprytny. Mi nic jednak nie udowodniłeś (chyba tylko sobie). Z mojej strony dyskusję uważam za zamkniętą.
Pozdrawiam.
Comment
-
-
slavoy napisał(a)
nie wytrzymam.
PPNS, Ty czytasz czasem to co piszesz??
[..]
I bardzo dokładnie czytam to , jak inni ustosunkowują się do moich wypowiedzi. Sczególnie po tym , jak z Pieczarkiem kiedyś tam się pożarłem. Ponadto wykorzystuję przycisk [sprawdź przed wysłaniem] aby się jeszcze upewnić , czy nie mam błędów , i tych logicznych , i tych ortograficznych. Moja dyskusja z Behemothem polega tylko i wyłącznie na wzajemnym argumentowaniu , więc nie rozumiem , dlaczego nie wytrzymałeś. Pozdrawiam.piwoppns@wp.pl
Comment
-
Comment