A ja tylko piechota i pociąg, a czasem rower (ale niechętnie bo się męczyć trzeba)
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Kudłaty napisal/a
Wszystko zależy ile masz pieniędzy i jaki trodzj motocykli preferujesz, czasami się kupuje motocykl ze względu na okazje, bo akurat sąsiad sprzedaje lub podobne.
Chodzi mi o coś niedrogiego przy zakupie i później utrzymaniu, coś od czego mógłbym zacząć.
Teraz jest tylko pytanie, czy znasz się na mechanice lub ktoś ze znajomych, który jeździ, albo się zna na tym aby mógł Ci pomóc i przy okazji nauczyć? Bo jeżeli nie to w przypadku starszych motocykli występuje pewna awaryjność, jeżeli nie zrobi się remontu. Na początku mógł byś sobie kupić SHL M11 taką jak ja mam, do niej jest dużo części i jest stosunkowo tania.
A koszt utrzymaniajest to w zasadzie tylko OC , które wynosi obojętnie od motocykla 110 zł, a spalanie mieści się w okolicach 3 litrów. Później zaczniesz sam wiedzieć co jest w motocyklu ważne i co tobie się podoba.
Wal następne pytanie
Miałem kiedyś Junaka ... ale to jest maszyna . Niestety w przypływie głupoty sprzedałem . Będe tego żałował do końca życia a nawet dłużej . Może kiedyś naprawię swój błąd??
Juz dzisiaj zaczynam rozglądać się za jakąś maszyną , może po śmierci będę miał chociaż trochę spokoju . Mam nadzieję , że kudłaty nie jest taki straszny jak go malują .
formicone napisal/a Juz dzisiaj zaczynam rozglądać się za jakąś maszyną , może po śmierci będę miał chociaż trochę spokoju . Mam nadzieję , że kudłaty nie jest taki straszny jak go malują .
Comment