Tak sobie patrzę na podpis kolegi zythuma i nachodzi mnie myśl, że kufle jakoś ostatnio z knajp poznikały. Nawet jak byłem niedawno na Słowacji, to wszędzie tylko szklanki. A przecież nie ma to jak kilogramowy kufel, który wydatnie podkreśla wagę goszczącego w nim trunku.
Piwo ?kuflowe? smaczne i zdrowe
Collapse
X
-
Zgadzm się, picie piwa z kufla pomaga mi się utrzymać w dobrej formie fizycznejPopieraj małe browary!!!
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem! -
Masz racje. To smutne zjawisko i przyczyna depresji niejednego piwosza. Ale dla fanów kufli jest ratunek- trzeba sie zapisać na limitowaną edycję kufli u ARTa. Zachecam, bo potrzeba trochę chętnych aby wprowadzić projekt w życie.Grill bez piwa NIE! - Piwo bez grilla TAK!Comment
-
Ja ostatnio miałem przyjemność picia z kufla w *****. Wystarczyło jedynie poprosić by było ucho. Napewno zostanie nam podane piwo z kuflem we wrocławskim Spiżu. Ale zgodzę się z tym że bardzo rzadko można się napić w knajpie z kufla. Dlatego ja sobie wynagradzam to i piwko w domu spożywam jedynie z kufliPiwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)Comment
-
jak już jesteśmy przy kuflowym:
wiem dlaczego ludzie się od tego odwracają, to jest nawet całkiem proste, bo sam przeżyłem ostatnio kolejne rozczarowanie z tym związane.
wybrałem się na obchód po kilku opolskich knajpkach ostatnio.
przystanek 1: Dojlidy Żubr: zapach miernego "szampana", w smaku takie jak by było zmieszane z tonikiem (szklanki były czyste i nalewano przy mnie), brak piany i gazu. obrzydliwe.
przystanek 2: Lech Premium: w sumie nie było źle gdyby nie to że było odstane, co robiło wrażenie jak bym dostał połowę świeżego piwa a drugą połowę dopełniono tym co pozostało po "złyżkowaniu" poprzedniego piwa jakąś godzinę wcześniej
przystanek 3: Warka Jasne Pełne: wypisz wymaluj doznania jak przy Żubrze, tyle że mniej intensywne.
kupiłem wreszcie zabutelkowane piwo, żebym przynajmniej wiedział że nie zmarnowałem doszczętnie całego wieczoru.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
nie zawsze!- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
-
Kufle w Warszawie : Elegancki Bolek na Polach Mokotowskich albo jak zostaniecie bywalcami w jakiejś miłej żulbudce.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Comment
-
Originally posted by żąłeną
Miła żulbudka - są takie?To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.Comment
-
Ja ostatnio naciąłem się na beczkowym bosmanie (nie do wypicia), ale i tak z reguły wybieram beczkowe. A czy jest w szklance czy w kuflu, to w zasadzie wszystko jedno. Mam jeden warunek: szkło powinno być ładne. Z brzydkiego smakuje gorzej. W Spiżu mają tak fajansiarskie wzory szkła, że w zasadzie trzeba pić z zamkniętymi oczami. Aż szkoda tego piwa. Żywiec ma za to wyjątkowo zgrabne firmowe kufelki i to dla mnie chyba jedyny atut żywca.Comment
-
zythum napisal/a
NIe chciałbym być protekcjonalnya le mam pytanie w ilu w ogóle żulbudkach byłeś?, bo dla mnie to z 90 % jest dużo milszych niż najwywitniejsze "puby".[/list]
Może niepotrzebnie utożsamiłem żulbudkę z mordownią.
Prawdę mówiąc z dziką chęcią wybrałbym się do jakiejś miłej żulbudki, skoro takowe istnieją. Po najwykwintniejszych/modnych pubach nie chodzę, bo po pierwsze nawet nie wiem, które to są, a po drugie piwo nie jest dla mnie warte tej ceny, którą sobie tam krzyczą - chyba, że w Somie, do której planuję wybrać się na pszeniczne piwko robione na miejscu.
W sumie co do klienteli masz rację, im starsza, tym jest spokojniej. Jednak z drugiej strony wchodząc do knajpy, w której się wszyscy znają czułbym się cokolwiek nieswojo. No i warto wiedzieć, gdzie się wchodzi - jak byłem kiedyś z kumplami w takiej spelunce na Kole, to znaleźliśmy się w centrum uwagi, i to niekoniecznie pozytywnej, bo to jeden ma dredy, drugi długie włosy, a trzeci fajnego fleka, gadka-szmatka, dopijamy to piwo i idziemy stąd, bo może być różnie. I było.
No ale jakbyś rzucił jakiś adres miłej żulbudki...Ostatnia zmiana dokonana przez żąleną; 2002-02-25, 16:08.Comment
-
Żulbudki to dla mnie mekka, tylko tam tak naprawde można napić się piwa i tak jak zythum zauważył, najlepszy klimat się osiąga, kiedy jest się częstszym klientem.
Kiedy "jeszcze żyłem w Nysie" to tylko bazowałem na knajpach, które raczej nie były specjalnie ekskluzywne. No i tam właśnie najlepiej się czułem, bo zawsze spotkałem kogoś, kto tak jak ja poprostu przyszedł napić się piwa.
Odziwo kiedy owe żulbudki z czasem i chęcią rozwoju podnosiły standard, robiły się beznadziejne. Wtenczas całe towarzycho powoli "zmieniało klimat" uczęszczając do innej knajpki, gdzie można napić się piwa i przy tym czuć wolność, bez zbędnych zbędników* jakie można spotkać często w "modnych pubach".
*czytaj: trzy paski na dresieJa kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacyComment
-
Originally posted by Gambrinus
Zgadzm się, picie piwa z kufla pomaga mi się utrzymać w dobrej formie fizycznejw szkołach), to i kufle wychodzą z mody bo takie ciężkie.
Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :DComment
Related Topics
Collapse
-
Witajcie!
mam prośbę o identyfikację tych kufli. Oba z "wykopalisk", bardzo ciężkie, grube szkło (ścianki jakieś 2-3 mm), na dnie symbol VH, oba mają znaki wskazujące na poziom 0,5 litra. To jakieś knajpiane? Czysta ciekawość, z góry dziękuję
...-
Channel: Identyfikacja
-
-
Dzień dobry.
Mam do sprzedania kolekcję 546 szklanek i kufli po piwie, drinkach i napojach, różne pojemności min. 033L oraz 0,5L, 6000 sztuk, polska i zagranica.
Wszystko chce sprzedać jako całość. Oferta wystawiona również na dwóch popularnych serwisach aukcjyjnych....-
Channel: Giełda: kupię - sprzedam - zamienię
2023-01-13, 18:14 -
-
Witam, sprzedam dużą ilość kufli ok 180sztuk w tym kilka dubli, jako że wartość tej kolekcji nie jest mi znana liczę na państwa uczciwość.
Poniżej zamieszczam link do zdjęć wszystkich kufli:
https://tufotki.pl/Wo0c0
Jestem ze Śląska a konkretnie z Rudy Śląskiej, odbiór tylko...-
Channel: Giełda: kupię - sprzedam - zamienię
2018-09-23, 22:04 -
-
Niestety, z przyczyn niezależnych muszę pozbyć się mojej skromnej kolekcji piwnego szkła
Całość umieszczona jest na stronce (ok. 130 szt.)
http://kufle.5v.pl/
do całości dołożę tą stronkę i adres mailowy.
Ze względu na ilość i niestety szkło w rachubę wchodzi...-
Channel: Giełda: kupię - sprzedam - zamienię
-
-
Kolejny dziwny minibrowar w dziwnym miejscu.
Krzywaczka to mała wieś na południowy wschód od Krakowa, przez którą przebiega ruchliwa droga krajowa nr 52 Kraków - Bielsko-Biała.
Minibrowar mieści się w nowopowstałym potężnym, czterokondygnacyjnym budynku.
Dookoła jest...-
Channel: Małopolskie
2024-10-13, 22:31 -
- Loading...
- Koniec listy.
Comment