przy piwie o piłce kopanej

[dziku]

zythum napisał(a)
Już za chwileczkę już za momencik najważniejsze futbolowe wydarzenie jeszcze wiosny. Derby Łodzi - i ja wiem kto wygra

Ja też wiem

[lzkamil]

kurna dlaczego jestem tak daleko

[darek99]

zythum napisał(a)
Już za chwileczkę już za momencik najważniejsze futbolowe wydarzenie jeszcze wiosny.

W Łodzi

[cielak]

zythum napisał(a)
...Derby Łodzi - i ja wiem kto wygra [/B]

W Warszawie też derby. Stawiam na remis, ale sercem jestem za "Czarnymi koszulami". Dlaczego? Wiadomo!!

[Krzysiu]

Derby to wyścigi konne. Chociaż ma to coś wspólnego z naszą ligą - chłopcy poruszają się tak, jakby grali przez przeszkody.

[robox]

Amica nieźle zaczęła, fatalnie skończyła kolejny mecz pucharowy .

[peter007]

Ten sezon wyjątkowo kiepsko wychodzi polskim klubom na europejskiej arenie. Może w przyszłym Wisła sie wykaże bo innej druzyny nie widzę jak "szturmuje" Europę.

[żąleną]

Krzysiu napisał(a)
Derby to wyścigi konne.

Ciekawe, skąd wzięło się znaczenie derbów jako meczu drużyn z jednego miasta. Starsze słowniki angielskie rejestrują derby jako 1. wyścigi konne 2. zawody sportowe w ogóle (np. bicycle derby) 3. rodzaj kapelusza. W słownikach z ostatniej dekady derby funkcjonują już również w znaczeniu meczu drużyn z jednego miasta.

[Wujcio_Shaggy]

Jakoś nikt nic nie napisał o Lidze Mistrzów... Takie poważne rozgrywki, a tu zero zainteresowania. Toteż napiszę ja - o dwóch meczach.
Niezagrożone pierwsze miejsce zajmuje mecz Maccabi - Ajax w Tel-Awiwie: oczywiście za kuriozalną drugą bramkę dla gospodarzy .
Dwa: mecz Man Utd - Sparta, w którym sędzia sprezentował "van Nisterroyowi" karnego oraz uznał gola ze spalonego. Poziom sportowy LM jest dla naszej ligi nieosiągalny, ale poziom sędziowania - porównywalny.

Krzysiu napisał(a)
Derby to wyścigi konne. Chociaż ma to coś wspólnego z naszą ligą - chłopcy poruszają się tak, jakby grali przez przeszkody.

Krzysiu, tym razem czepiasz się niesłusznie. "Derby" to określenie używane wobec meczu drużyn z tego samego miasta: 1) od dość dawna, 2) nie tylko w Polsce (np. zapowiedź meczu w Manchesterze na internetowej stronie City www.mcfc.co.uk). Dla Londyńczyków to żadne wydarzenie - przy sześciu drużynach w ichniej ekstraklasie mecze derbowe odbywają się tam 30 razy w sezonie, czyli prawie co kolejkę (choć atrakcyjność meczu Charlton - Crystal Palace jest żadna wobec pojedynku Chelsea - Arsenal).
Co prawda u nas dziennikarze dorabiają czasem ideologie, stąd biorą się takie kwiatki, jak "Derby Wielkopolski" (Lech - Dyskobolia) lub "Derby Górnego Śląska" (Odra - GKS); przypadkowo również w najbliższej kolejce.

PS. Wcześniej Żą powołał się na starsze słowniki; nie wiem jak bardzo starsze, ale w polszczyźnie wyraz ten funkcjonował w takim znaczeniu już ze 20 lat temu (tyle pamiętam), więc pewnie w angielszczyźnie też musiał. Chyba, że nie w "słownikowej".

[żąleną]

Trochę przekłamałem - derby jako meczu drużyn z tego samego miasta nie ma w moim słowniku Webstera, który przede wszystkim jest słownikiem amerykańskim, a dopiero potem starszym (lata '80). Derby w omawianym znaczeniu zobaczyłem natomiast w którymś z brytyjskich słowników (Oxford lub Cambridge) z końca lat '90.

[dziku]

Jest nawet w średnim słowniku Collinsa. I podane jako mecz drużyn z tego samego regionu (nie koniecznie miasta).

[żąleną]

A już jutro Hipokamp może zostać mistrzem Grochowa!!!

[Krzysiu]

Wujcio_Shaggy napisał(a)
... Krzysiu, tym razem czepiasz się niesłusznie...

Czemu tak uważasz? Czy napisałem nieprawdę?

[zythum]

Krzysiu - napisałeś , patrz post Dzika.

Marek Koniarek, były piłkarz Widzewa, ocenił, że widzewiacy powinni triumfować w derbowym spotkaniu, a zremisowali tylko na własne życzenie. "Widzew zremisował wygrane spotkanie. Nie można zmarnować takiej sytuacji, jakiej nie wykorzystał Lato. Byłoby 3:1 i już po meczu. Takich okazji marnować nie można.

Cytuję tą wypowiedź bo po co mam coś wymyślać skoro nic dodać nic ująć.
Podczas gry za dużo było chaosu ale momentami było to znakomite spotkanie a pod wględem emocji na pewno jeden z najlepszych meczów w tym sezonie. Co do sfery kibicowskiej to tylko mecze Widzewa z Legią mogą się porównywać do tego co dzieje się na meczach Widzew - ŁKS. Po prostu to jest coś niesamowitego, nie do opisania. Dla takich chwil naprawdę warto sprzedać duszę diabłu i powiedzieć - trwaj chwilo jesteś PIĘKNA.
Jedynie wynik komplikuje sprawę awansu bo i Kolporter i Kujawiak, a przede wszystkim Arka ucieka Widzewowi. Trzeba koniecznie wygrać mecz z Kujawiakiem i liczyć na wzmocnienia zimą.

[Piecia]

zythum napisał(a)

Jedynie wynik komplikuje sprawę awansu bo i Kolporter i Kujawiak, a przede wszystkim Arka ucieka Widzewowi. Trzeba koniecznie wygrać mecz z Kujawiakiem i liczyć na wzmocnienia zimą.

Kujawiak jest do pokonania - dziś nieomal udało się to Jagiellonii - byłaby to pierwsza porażka Kujawiaka w 2 lidze na własnym stadionie - ale zabrakło pół minuty...passa jednak trwa - po 5 zwycięstwach przyszedł remis jednak było to 10 spotkanie bez porażki i Jaga także będzie kandydatem do awansu!! - za tydzień arcyważny mecz z Arką na własnym stadionie...

jak na razie szkoda straconych punktów - dzisiaj dwóch, dwóch w meczu z Radomiakiem, dwóch w meczu z Widzwewm i wypaczonego wyniku w Jaworznie (karny z kapelusza w końcówce i porażka)

Widać zmiana trenera przyniosła zamierzone efekty - brawo Adam Nawałka