przy piwie o piłce kopanej

[Maremali]

arcy napisał(a)
Z przykrością stwierdzam, że nie widzę młodych obrońców, którzy mogliby powalczyć z napastnikami takiej Anglii czy Walii.

A czy kolega oprócz poczynań kadry Janasa ogląda mecze młodszych reprezentacji?

[arcy]

Czasem mi się zdarza. Może kogoś przeoczyłem, ale nie widziałem tam nikogo, kto miałby odpowiednie umiejętności i warunki fizyczne.
Ale będę wdzięczny za wskazanie konkretnych nazwisk. Bowiem postawienie na młodych obrońców może przynieść pozytywne efekty - vide Philip Lahm czy jego młodzi koledzy z reprezentacji Niemiec.

[Pogoniarz]

Pogoń znowu bez punktów na wyjeździe.Kłótnie w drużynie.Wspaniale podbudował drużynę też Ptak mówiąc po nazwiskach ,kto odejdzie po rundzie jesiennej...ci piłkarze grali...Motywacja jak cholera do gryzienia trawy Fatalne zakupy Terlecki,Mauro,Grzanka,Probierz.Wystawianie do składu kołków typu Rodrigo,grającego bez waleczności Grzelaka,człapiącego Kaźmierczaka i efekt widoczny.Trudno ,ale wiosna będzie nasza

[robox]

Zagłębie po dosyć szczęśliwej wygranej z Łęczną, w warunkach mocno zimowych , poszło ostro w górę tabeli i oby w następnej rundzie przynajmniej utrzymało tą pozycję, a najlepiej poprawiło

[szarpik]

A lech po fatalnym meczy na zlodowaciałej murawie ogladanym ze zlodowaciałego krzesełka zremisował mecz z Polonią. Gra z obu stron paskudna , z małymi przebłyskami , dobra gra lecha to pierwsze 20 minut (ze cztery sytuacje) , dobra gra Polonii miedzy 70 a 85 minuta (2 sytuacje w tym karny) , reszta czasu gry to kompletna mizeria z obu stron ,w dodatku nasz kapitan popsuł karnego , podsumowując gra słaba wynik jeszcze gorszy po za tym baaaardzo zimno
JAk sie ciesze że wreszcie to koniec rundy , moze wreszcie nastąpia w Leszku jakieś zmiany...

[kiszot]

W III lidze śzpn odwołał całą kolejkę.Co najciekawsze miała to byc 1 kolejka rewanżowa przeniesiona z wiosny Według naszych działaczy miała być lepsza pogoda jak na wiosnę.Czas pokaże

[cielak]

Wisła pewnie wygrała z Groclinem pieczętując tym miano najlepszej drużyny w lidze.

P.S.
Oczywiście najlepszej ale po CRACOVII!!!

[bury_wilk]

Chłopaki z Polonii znów głupio stracili dwa punkty. Kurcze, czy ktoś im nie powiedział, że gra się dopóki sędzia nie gwizdnie?
Ech, nic to, z drugiej strony dobrzew, że na koniec wywieźli jakiś punkt z wyjazdu, bo była już żenada.
Zostało nam jeszcze pomarznąć na pucharze z Łęczną i czekanie do wiosny...

[pieczarek]

Cielak, przypadkowo zostałem zaproszenie na ten mecz. I po 20 latach znowu byłem na meczu ligowym. Stadion Dyskobolii (nikt tam inaczej nie nazywa tego klubu) mały, ale bardzo ładny. Było bardzo mroźno. Mecz średnio emocjonujący, po prostu Wisła była dużo lepsza. Całe szczęście jednak, że miejscowi na początku strzelili bramkę, bo nie pozwoliło to Wiśle na jakieś czekanie na kontrę i zadowolenie się nikłym zwycięstwem. Na początku, gdzieś przez 20 minut malutką przewagę miała Dyskobolia. Potem z dużą pewnością i spokojem atakowała Wisła. Łatwo konstruowała akcje w kontrach i ataku pozycyjnym. Dyskobolii jedynie niekiedy udawały się kontry, tylko po Mili było widać, że mu na czymś zależy.
Wynik meczu sprawiedliwy. Prowadzenie Wisły w ligowej tabeli też jak najbardziej zasłużone.

[kiszot]

pieczarek napisał(a)
Cielak, przypadkowo zostałem zaproszenie na ten mecz. I po 20 latach znowu byłem na meczu ligowym.

Wnioskuję,że przeżyłeś?I nikt nie chciał cię ukamieniować?Czyli nie jest tak żle jak to przedstawiają media?

[pieczarek]

Kiszot, było wyjątkowo chamsko jak na małe, spokojne miasteczko. Były mordobicia między kibicami, były mordobicia z ochroną, było rzucanie zlodowaciałym śniegiem w bramkarza Wisły, było ordynarne skandowanie mocno obraźliwych słów, mnóstwo zapitych, rzygających kibiców. W żadnym dostępnym mi materiale, w żadnej relacji nie było o tym ani słowa. Czyli rzecz niegodna zauważenia, standard na polskich boiskach. Wnioskuję, że jeśli już media coś przedstawiają, to muszą to być przykłady wyjątkowego zbydlęcenia. Nie ma się co dziwić, że polski stadion piłkarski, to nie miejsce na rodzinne wyprawy.

[bury_wilk]

Dziś w Szmatławcu Sportowym pierwsze dywagacje na temat zimowych roszad. Według tejże gazety Polonia hcce Kaczorowskiego i Gajtkowskiego z Lecha. Kaczorowski miałby być ponoć wymieniony na Kusia. Powiem szczerze, że wolałbym Kusia, ale po tym, co ostatnio się z nim działo, to raczej już u nas nie zagra. Chyba lepiej i dla niego i dla Poloni, żeby zmienił barwy.

[arcy]

Kaczorowskiego chce ponoć również Łęczna, Bobo miałby go wymienić za Bugałę. Ciekawa ta polska liga, po zawodnika który się słabo spisuje, ustawiają się kolejki. Czy już naprawdę nikt nie jest w stanie znaleźć/wyszkolić utalentowanego młodego zawodnika?

[bury_wilk]

To niezupełnie tak. Czasem znajduje się i szkoli dobrych młodych zawodników. W Polonii na przykład od dawno pojawiało się takich sporo, ostatnio choćby Gołoś ściągnięty z Radomiaka, czy kilku wychowanków. Problem tkwi w tym, że w naszej lidze takie młode talenty, już potem, jak się je znajdzie i trochę podszkoli, to się marnuje. Oczywiście mam nadzieję, że na przykład ze wspomnianego Gołosia wyjdzie piłkarz kalsy powiedzmy europejskiej, bo ma na to papiery, ale za to, że tak będzie nic sobie nie dałbym uciąć. Kuś też miał papiery na granie...

[arcy]

Nie chcę odchodzić z Lecha. Chcę tylko odzyskać moje pieniądze - mówi Paweł Kaczorowski, który wszedł w spór z Lechem Poznań - dzisiejszej poznańskiej Wyborczej.

Talenty młodych się marnują, bo nie mogą przebić się do podstawowego składu. Parę lat temu w Niemczech powstał lament, że brakuje uzdolnionej młodzieży, że wypierają ich obcokrajowcy. Dzisiaj też nie jest idealnie, ale wystarczy popatrzeć na reprezentację, żeby przekonać się, że jesli dać młodym szansę, wszyscy na tym zyskają. No może poza tzw. ligowymi wyjadaczami - 32 lata i 11 klubów w karierze