przy piwie o piłce kopanej

[darek99]

Ops, coś mi nie wyszło z cytatem, powyżej przytoczyłem fragment wypowiedzi dnl.

[dnl]

no ewidentnie ci cos z tym cytatem nie wyszło nie łam się zdarza się :P

[szarpik]

Jeśli chodzi o stadion w Chorzowie to faktycznie atmosfera jest tam marna. Jest to spowodowane przede wszystkim jego architekt€rze gdzie doping kibiców raczej ginie , nie mówiąc już o synchronizacji dopingu płynącego z różnych części stadionu.

[Pogoniarz]

Gdyby Śląski zadaszyć...to może byłoby troszkę lepiej.Podkreślam troszkę.Za dużo zjeżdża się tam grup kikbicowskich ,a wiadomo dzięki pewnej ekipie nie ma zgody na reprze.Do tego dochodzą jakieś kosmiczne ceny biletów i jest całe mnóstwo pikników w krawatach.Mecz rozegrany na stadionie jakiegoś klubu,gdzie są fanatyczni kibice wygląda zupełnie inaczej.Jnna bajka...
Co do" tylko" zadaszenia stadionu Lecha-no comments.

[Wujcio_Shaggy]

Hmmm, ale kiedyś (30 lat temu znaczy) atmosfera na Śląskim była zupełnie inna (wiem to nie z autopsji, ale m. in. z opowieści Ojca) i przeciwnicy nie lubili grać w tym "kotle czarownic", zaś nasi i owszem. Cóż się więc stało? Podobno trybuny są za daleko od boiska - ale przecież się nie odsunęły?

[darek99]

Hmmm, ale kiedyś (30 lat temu znaczy) atmosfera na Śląskim była zupełnie inna (wiem to nie z autopsji, ale m. in. z opowieści Ojca) i przeciwnicy nie lubili grać w tym "kotle czarownic", zaś nasi i owszem. Cóż się więc stało? Podobno trybuny są za daleko od boiska - ale przecież się nie odsunęły?

Domyślam się że 30 lat temu na stadionie Śląskim można było spotkać całe zmiany górników z kopalni śląskich , teraz trochę się to zmieniło

[Krzysiu]

Stało się to, że obecne kierownictwo PZPN nie lubi Śląska, ot co. Póki w kraju rządził węgiel, to Śląski był dobry. Teraz rządzi warszawka, to Śląski jest niedobry. A faktem jest, że jak na meczu z ZSRR 120 tysięcy ludzi wydarło japy, to Ruskie popuścili w majty.

W Rzepie Rybiński przejechał się po kandydowaniu do organizacji ME jak po burej suce. Nie mam przy sobie tego komentarza, jutro go przytoczę. Krótki jest, ale podsumowuje to wszystko, co rozwala polską piłkę.

[darek99]

no ewidentnie ci cos z tym cytatem nie wyszło nie łam się zdarza się :P

Może jakoś to przeżyję i się nie załamię

[Wujcio_Shaggy]

Domyślam się że 30 lat temu na stadionie Śląskim można było spotkać całe zmiany górników z kopalni śląskich , teraz trochę się to zmieniło

Nie tylko, bo przyjeżdżali też górnicy z kopalni w całej Polsce...

[kalifat]

... przyjeżdżali też górnicy z kopalni w całej Polsce...

Jak to!!! Z całej Polski
Ja rozumiem że pojawiali się Ci z wałbrzyskiego czy lubelszczyzny, ewentualnie Bełchatowa i zagłębia miedziowego. Ostatecznie byli też Ci oddelegowani do kopania dumy polskiej inżynierii, czyli jedynej linii metra w naszym kraju.
Ale nie spodziewałem się, że 'jedynie słuszna polityka' rozsiała kopalnie po całym kraju

[peter007]

Piłkarz debiutujący w kadrze narodowej na jakim by stadionie nie miał zagrać zawsze będzie trawe zżerał żeby tylko sie wykazać a pseudo gwiazdorom dokucza byle co?? Czegoś tu nie rozumiem. Na stadionie klubowym na którym jest rozgrywany mecz kadry lepiej to wygląda bo ekipa z tego stadionu czuje się na nim najlepiej i prowadzi doping a reszta się podporządkowuje i efekt jest dobry a na Śląskim nikt nie jest gospodarzem to wszyscy rywalizują o prymat i w efekcie doping jest marny.

[bury_wilk]

Polonia wygrała ze Zniczem Prószków 4-1. Jakiś oszałamiający sukces to to nie jest, ale dobrze jest zacząć przygotowania od zwycięstwa., zwłaszcza, jak dziwne rzeczy się dzieją wokół.

[Krzysiu]

Jak to!!! Z całej Polski ... Ale nie spodziewałem się, że 'jedynie słuszna polityka' rozsiała kopalnie po całym kraju ...

A tak. W Wieliczce, Bochni Inowrocławiu i Kłodawie są np. kopalnie soli. W Turoszowie i Bełchatowie kopalnie węgla brunatnego. Koło Tarnobrzegu - kopalnie siarki. W Karpatach i na Niżu - kopalnie ropy i gazu. W Dolinie Nidy kopalnie gipsu. A w całym kraju kopalnie żwiru i piasku.

Nie każda kopalnia musi mieć wieżę z kołem wyciągowym.

[Krzysiu]

I zgodnie z obietnicą przytaczam felieton Macieja Rybińskiego.

Sztuczne kwiaty na ruinie.

Rząd Marka Belki udzielił PZPN poparcia, które ma umożliwić Polsce organizację, współnie z Ukrainą, piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r. Za siedem lat. Jedynym uzasadnieniem tych starań jest chyba fakt, że to jedyna szansa zapewnienia polskiej reprezentacji udziału w europejskich finałach. Na boisku dotychczas nie udało się wywalczyć awansu. Łatwo zrozumieć ambicje PZPN, ale są one chyba zbyt kosztowne.

Organizowanie wielkiej imprezy piłkarskiej w kraju, w którym nie ma ani jednego stadionu na poziomie choćby drugiej Bundesligi, nie ma infrastruktury, nie ma właściwie niczego, jest obłędem. Wpakuje się gigantyczne pieniądze ,z których część, jak to w Polsce, zostanie rozkradziona, a część zmarnotrawiona na budowę kilku obiektów jednorazowego użytku, podczas gdy w większości szkół nie ma ani sal gimnastycznych, ani boisk. Chcecie mieć reprezentację w finałach, to zajmijcie się dziećmi i młodzieżą, żeby miała gdzie uczyć się grać w piłkę. Sfinansujcie modernizację stadionów klubowych, aby stały się obiektami cywilizowanymi, a nie zdewastowanymi arenami walk jaskiniowców. Zróbcie cokolwiek dobrego dla sportu, dla piłki dziś, a nie planujcie stawiania za siedem lat wioski potiomkinowskiej i wieszania girlandy ze sztucznych kwiatów na ruinie.

Jeżeli rząd chce popierać imprezy, przy których igrzyska w Zakopanem to był skromny projekt, to niech premier Marek Belka i jego ministrowie gwarantują mistrzostwa osobistym majątkiem. Jak nie, niech prezes Michał Listkiewicz szuka sobie prywatnych sponsorów, niech próbuje przekonać jakąś Coca Colę i proszek do prania, że jest to dobry interes. Jako podatnik nie zgadzam się na finansowanie takiej imprezy. Już zbyt dużo szaleństw i idiotyzmów jest opłacanych z moich pieniędzy.

Jeśli chcecie uczciwie propagować polski sport w Europie, taki jaki jest, to zróbcie te mistrzostwa na Stadionie Dziesięciolecia nie przerywając jarmarku Europa. Ukraińcy już tam są.

[arcy]

A tak. W Wieliczce, Bochni Inowrocławiu i Kłodawie są np. kopalnie soli. W Turoszowie i Bełchatowie kopalnie węgla brunatnego. Koło Tarnobrzegu - kopalnie siarki. W Karpatach i na Niżu - kopalnie ropy i gazu. W Dolinie Nidy kopalnie gipsu. A w całym kraju kopalnie żwiru i piasku.

Nie każda kopalnia musi mieć wieżę z kołem wyciągowym.

Górnicy są też w Trójmieście - to pracownicy platformy wiertniczej Petrobalticu. Dość zabawnie wygląda Barbórka na Długim Targu