przy piwie o piłce kopanej

[Petrax]

Anderlecht : Wisła Kraków

Uff... I już po meczu. Ogólnie - tragedia. Pierwsza połowa, jedna z gorszych w wykonaniu Wisły od ładnych paru miesięcy. Niestety zespół się zmienił i to sporo na gorsze. Wejście Ouadji i Dubickiego chyba trochę poprawiło sytuację, ale i tak było słabo. Niestety, ale 2:0 w Krakowie to wynik nierealny...

[żąleną]

No niestety... Bez 3 kluczowych postaci nie ma co liczyć, że zespół będzie grał tak samo.

Dziury w obronie ziejące jak przepaść. Oczywiście wierzę, że Wisła będzie w stanie strzelić 2 bramki, ale nie bardzo, że uda jej się żadnej nie stracić.

[robox]

Nie oglądałem meczu, bo byłem w pracy . Wiem, że to już nie ta Wisła, co w poprzednim sezonie, ale wynik 3:1 nic jeszcze nie przesądza. Krakowianie są zespołem, który stać czasami wznieść się na wyżyny. Może Kasperczakowi uda ich się odpowiednio umotywować przed rewanżem.

[ye2bnik]

Krótko: nędza i czarna rozpacz! Wisła nie grała nic, w zasadzie nikt nie grał na przyzwoitym poziomie. Obrona - tradycyjnie dziurawa, pomoc - bez pomysłu i celności zagrań, atak - no jeśli Żurawskiego bez problemu powstrzymuje 17-latek...

Pocieszne były komentarze "fachowców" po meczu. Ja już byłem pewien, że to już po Lidze Mistrzów, a okazuje się, że 3-1 to świetny wynik, niemal zwycięstwo I w rewanżu wszystko jest do odrobienia....

Może, jeśli Anderlecht wystawi juniorów.... Chociaż, jeśli tam juniorzy grają jak wspomniany 17-latek Kompany, to szanse i tak oceniam na 0%

[pjenknik]

Mi Kamyczek nie pozwolił oglądać meczu: "bo się będziesz za bardzo denerwował" - miała rację.

[celt_birofil]

pjenknik napisał(a)
Mi Kamyczek nie pozwolił oglądać meczu: "bo się będziesz za bardzo denerwował" - miała rację.

Dzięki temu telewizor nie wyladował na ulicy??

[grzech]

Eee tam. To,że nasi kopacze kopać nie potrafią wiemy od dawna. Mecz oglądałem spokojnie od stanu 1:0, przy 3:0 wyłączyłęm i poszedłem na kolację. Niczego nie wyrzucałem.

[Himen]

Wszystkim załamanym wczorajszym meczem Wisły przypomnę sytuację z meczów pucharowych Wisły z Realem Saragossa parę lat temu. Wtedy na wyjeździe przegrali 1 do 4, w meczu rewanżowym stracili bramkę, a potem sami zdołali strzelić cztery i po karnych awansowali do następnej rundy. Może historia się powtórzy?

[ye2bnik]

śmiem wątpić. Nawet Żurawski powiedział, że to już nie jest ta sama Wisła...

[Ahumba]

Himen napisał(a)
Może historia się powtórzy?

choć życzę im jak najlepiej, to zacytuję Ci początek jednej z piosenek śpiewanych przez kabaret Elita:
" oj naiwny, naiwny, naiwny...."

[mefisto]

piłka+piwo=

Widzę,że dawno nie pisaliśmy na ten temacik Najgorzej pije się piwo przy meczach lig połuf\dniowoamerykańskich.Piłka lata z jednej na drugą strone i nie ma kiedy nawet kufelka przechylić bo strach coś przegapić.Najlepiej wchodzi jak baby grają w nogę(nie mam nic przeciwko)....wtedy leci jedno za drugimA co do polskiej piłki...może moje dzieci będą chciały oglądać mecze polskiej ligi...bez obawy o to że wynik ustalono na 2 dnoi przed spotkaniem.Ja jako wrocławianin kibicuje Śląskowi, a że ten występuje już w 3 lidze więc jestem pewny uczciwości wyników))Kto i za co będzie kantował w regionalce?heh...dobry mecz zpiwkiem to jest to ,czego kobiety nigdy nam nie zabiorą(choć są wyjatki lol

[mefisto]

a co do Wisły to ludzie......obawiam się,że to już nie będzie ta sama drużuyna co przed rokiem.Szkoda.Przynajmniej z Omonią potrafią wygrać,bo po wczorajszym meczu stwierdzam,że na tym można poprzestać.Chyba że Żuraw i ekipa zepną się w Krakowie!!!Chciałbym dożyć przynajmniej takiego ponownego okresu jaki dała nam Legia lata temu....jako że Śląsk i Wisełka to bratnie kluby to kciuki trzymam

[baklazanek]

Gra tego siedemnastolatka naprawdę mogła się podobać a przynajmniej ja się nią zachwycałem. Olbrzymi talent.
Co do Wisły to też uważam że już jest po wszystkim choć jeszcze mała iskierka gdzieś się we mnie tli tylko musze ją odszukać.
Zastanawia mnie co zrobi Cupiał oraz Kasperczak. Sądzę że jeżeli trener nie dostanie zapewnienia że w zimie albo w nowym sezonie nie zostaną pozyskani nowi gracze, nowi dobrzy gracze to Kasperczak to oleje i odejdzie bo w piłkę kopaną to mu się bawić nie będzie chciało.

[iron]

grzech napisał(a)
Eee tam. To,że nasi kopacze kopać nie potrafią wiemy od dawna. Mecz oglądałem spokojnie od stanu 1:0, przy 3:0 wyłączyłęm i poszedłem na kolację. Niczego nie wyrzucałem.

Ja wytrzymałem tylko do 0:2 i grzecznie oddałem Asi pilota, aby sobie wybrała coś do oglądania. I jakoś nie żałuję.

No i cholercia okazało się że jestem Kasandrą (patrz wpis po meczu z Omonią)

[Petrax]

Cementarnica : Dospel

Kolejny mecz, o którym trudno cokolwiek powiedzieć. O ile konfrontację Płocka z Ventspilsem jeszcze wytrzymałem, to dzisiejszej kopaniny nie mogłem. Tragedia, Dospel jak zwykle w swoim niemrawym stylu, na boisku nic się nie działo. Wynik rewanżu to chyba będzie kwestia przypadku. Może chociaż Grodzisk nie da plamy, ehh...