Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
Mam pytanie do znawców - z kim względnie sprzymierzeni są teraz kibice Lecha? Bo zastanawiam się czy ta akcja ma szanse wyjśc poza Poznań?
Ale czy Oni się przyłączą ??
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos
Akcja ma zostać zaszczepiona tez zaprzyjaźnionym klubom, a więc Cracovii, Arce, KSZO i Zagłębiu. Zobaczymy jakie będą efekty.
Albeertos, tak sobie czytam ten plakat i to co piszecie z Arcm i mam kilka wątpliwości
1. "Tak jak TY jestem poznaniakiem, a co się z tym wiąże - kibicem Lecha Poznań"
A możesz mi powiedzieć co ma jedno do drugiego, bo ja nie bardzo rozumiem. Mój wujek jest poznaniakiem, ale dla Niego ważna jest tylko Warta
2. "tłumacząc się niezaangażowaniem w sponsorowania regionalnych klubów"
"media podały informację, która w sposób całkowity stanowi sprzeczność z wcześniej określaną polityką KP - firma ma zamiar sponorować klub z ... Krakowa - Wisłę!"
Widocznie Wisła Kraków jest przez KP traktowana nie jako regionalizm ale dobro narodowe. Patrząc na ostatnie dokonania Wisły i Lecha trudno nie zgodzić się z polityką sponorską KP. Sposoring ma to do siebie, że powinien również przynosić jakieś wymierne (czyt. ekonomiczne) efekty sponsorowi. Lech Poznań widocznie takich gwarancji nie daje, Wisła widać - TAK!
3. "przypominamy, że piwo lech zawdzięcza swoją nazwę właśnie Lechowi Poznań"
Zaraz, zaraz, a skąd wziął się Lech w nazwie klubu? Może od Lecha co był Czecha i Rusa pozostawił! Może od Lechistanu!
Tak samo jakby powastało piwo ... Piast. Chodzi oczywiście o Piasta Kołodzieja Gliwice
Już odpowiadam:
1. Według mnie to się nie kłóci. To nie jest rywalizacja na zasadzie Legia-Polonia, ŁKS-Widzew, Cracovia-Wisła. W Poznaniu zdecydowana większość lubi i Wartę i Lecha - wkońcu "Lech King, Warta Quenn" jak głosił pewien napis na murze. Owszem, wujek ma pełne prawo do kibicowania tylko Warcie, może sformułowanie nie jest zbyt fortunne, ale nawet jak ktoś nie jest kibicem Lecha, to na pewno nie jest jego wrogiem jako takim.
2. Spytaj jakiegokolwiek kibica klubowego czy traktuje Wisłę jako dobro narodowe. Ty też tak uważasz? Co takiego Wisła wniosła do dobra narodwego? Mecze z Valerengą i Dynanem Tbilisi? To są mrzonki marketingowców z KP. Zresztą oni sami tego tak nie tłumaczą.
Zobaczymy jakie efekty przyniesie bojkot kibiców - to też ma wymiar ekonomiczny i chyba tego nie docenili "spece" z KP. Nie sądzę żeby pół Krakowa (drugie pół ma Craxa ) nagle wykupywało Tyskie i Lecha ze sklepów, ażeby zniwelowac straty z Poznania. Poza tym strata we własnym mateczniku znacznie bardziej boli - bądż co bądź to był ich "żelazny elektorat". A złość i zawziętośc zawsze jest bardziej umotywowana niż radość i zadowolenie.
3. Nie pamiętam dokładnie skąd się wzięła nazwa Lech. Kiedyś byl o tym wątek na forum Lecha. W każdym razie związek nazw jest klubu i piwa wziął się dokładnie tak jak jest napisane w apelu - piwo Lech powstało na fali sukcesów drużyny piłkarskiej na początku lat osiemdziesiątych.
Jeszcze raz napiszę - bojkot nie jest tylko i wyłącznie wynikiem sponsorowania Wisły jako rywalizującego klubu. Jest to bojkot w wyniku kłamstw i robienia wody z mózgu ludziom w Poznaniu i Wielkopolsce. Po zdobyciu przez Lecha PP w 2004 KP otrzymała od klubu ofertę zostania sponsorem strategicznym z miejscem na koszulce. Na tej fali sukcesów, kilkunastu tysiącach co mecz na stadionie i odpowiedniej kwocie zaangażowania można było w ciągu kilku lat spokojnie zbudować konukrencję dla najlepszych w lidze i to u siebie w domu, mieliby Poznań i Wlkp, a więc swoje tereny u stóp. Nie przyjęli tłumacząc to strategią nie sponsorwania klubów lokalnych. Teraz mamy 5 mln dla Wisły i Tyskie na koszulkach Wisły. Widzisz różnicę?
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos
Już odpowiadam:
1. Według mnie to się nie kłóci. To nie jest rywalizacja na zasadzie Legia-Polonia, ŁKS-Widzew, Cracovia-Wisła. W Poznaniu zdecydowana większość lubi i Wartę i Lecha - wkońcu "Lech King, Warta Quenn" jak głosił pewien napis na murze. Owszem, wujek ma pełne prawo do kibicowania tylko Warcie, może sformułowanie nie jest zbyt fortunne, ale nawet jak ktoś nie jest kibicem Lecha, to na pewno nie jest jego wrogiem jako takim.
2. Spytaj jakiegokolwiek kibica klubowego czy traktuje Wisłę jako dobro narodowe. Ty też tak uważasz? Co takiego Wisła wniosła do dobra narodwego? Mecze z Valerengą i Dynanem Tbilisi? To są mrzonki marketingowców z KP. Zresztą oni sami tego tak nie tłumaczą.
Zobaczymy jakie efekty przyniesie bojkot kibiców - to też ma wymiar ekonomiczny i chyba tego nie docenili "spece" z KP. Nie sądzę żeby pół Krakowa (drugie pół ma Craxa ) nagle wykupywało Tyskie i Lecha ze sklepów, ażeby zniwelowac straty z Poznania. Poza tym strata we własnym mateczniku znacznie bardziej boli - bądż co bądź to był ich "żelazny elektorat". A złość i zawziętośc zawsze jest bardziej umotywowana niż radość i zadowolenie.
3. Nie pamiętam dokładnie skąd się wzięła nazwa Lech. Kiedyś byl o tym wątek na forum Lecha. W każdym razie związek nazw jest klubu i piwa wziął się dokładnie tak jak jest napisane w apelu - piwo Lech powstało na fali sukcesów drużyny piłkarskiej na początku lat osiemdziesiątych.
Jeszcze raz napiszę - bojkot nie jest tylko i wyłącznie wynikiem sponsorowania Wisły jako rywalizującego klubu. Jest to bojkot w wyniku kłamstw i robienia wody z mózgu ludziom w Poznaniu i Wielkopolsce. Po zdobyciu przez Lecha PP w 2004 KP otrzymała od klubu ofertę zostania sponsorem strategicznym z miejscem na koszulce. Na tej fali sukcesów, kilkunastu tysiącach co mecz na stadionie i odpowiedniej kwocie zaangażowania można było w ciągu kilku lat spokojnie zbudować konukrencję dla najlepszych w lidze i to u siebie w domu, mieliby Poznań i Wlkp, a więc swoje tereny u stóp. Nie przyjęli tłumacząc to strategią nie sponsorwania klubów lokalnych. Teraz mamy 5 mln dla Wisły i Tyskie na koszulkach Wisły. Widzisz różnicę?
Nie piję lecha, sialalalalalala
Ad.1
Być może w Poznaniu nie ma takiego rozgraniczenia na wojujące kluby jak w innych dużych miastach (choćby wspomniane Warszawa, Łódź czy Kraków).
Ad.2
Być może tym 'dobrem' jest szansa na awans do Ligi Mistrzów. Lech tego nie gwarantuje choć Wisła ... raczej też nie. Ale Wisła przynajmniej gwarantuje minimum 180 minut reklamy w telewizji w czasie meczów z Panathinaikosem.
'Zobaczymy jakie efekty przyniesie bojkot kibiców'
Oby zaczęli pić piwo z Brovarii, Noteckie i Fortunę to będzie OK.
Ad.3
'Jest to bojkot w wyniku kłamstw i robienia wody z mózgu ludziom w Poznaniu i Wielkopolsce'
Piszesz, że czujesz się strasznie okłamany. To teraz mam klika takich pytanek.
Kto PERSONALNIE Was okłamał?
Czy strategia firmy MUSI być niezmiennicza?
Czy macie MONOPOL na KP, że bez Waszej zgody sponsor nie może wydawać swoich pieniędzy w dowolnie wybrany przez siebie sposób?
Albeertos, a Ty w ogóle pijałeś Lecha
Spójrzcie na to z innej perspektywy.
Czy nie zachowujecie się jak dzieci w przedszkolu, płacząc, że On ma ładniejszą zabawkę niż ja BuuuuuuuAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Kalifat, wydajesz się być odporny na zrozumienie czytanego tekstu.
1. Nie być może a na pewno - nie wiem dlaczego to napisałeś skoro wyraźnie ja to napisałem wcześniej.
2. Nie chodzi o to że sponsorują Wisłę (owszem, bojkot jest efektem tego). Mogą wydawać swoje pieniądze jak chcą, pod warunkiem że robią to zgodnie z zasadami o których informują swoich konsumentów. Nie dotrzymali tego - więc jest bojkot.
Oprócz tego namawiam do picia Noteckiego, Fortuny, odwiedzania Brovarii, rzuciłem na forum Lecha kilka adresów gdzie mozna się zaopatrzyc lub wypić z kija wspomniane wyżej piwa.
Nie, Lecha nie pijam, jak i innych piw z KP, ale teraz namawiam wszystkiich do bojkotu czego wcześniej nie robiłem.
3. Personalnie? Nie wiem, ludzie na stanowiskach w KP się zmianiają - rzecznicy prasowi, menedżerowie marek, pracownicy marketingu.
Staregia nie musi być niezmienna. Ale widziałeś jakieś komunikaty w tej sprawie? Firmy lubią się chwalić takimi rzeczami - zawsze to robi szum medialny wokół firmy. Pamiętasz ile było suzmu z wprowadzeniem zielonej butelki? Poza tym nadal są kiepskie kawałki w stylu "Nie wiemy o co ten szum przecież na dzień dzisiejszy nie mamy podpisanej umowy z innym klubem Idea Ekstraklasy" (wypowiedź z piątku) - nie widzisz tutaj robienia wody z mózgu?
Nikt nie ma monopolu na pieniądze jakiejkolwiek firmy jeśli chodzi o sponsoring. Jednak widzę że tego najbardziej nie zrozumiałeś.
Wyobraź sobie że istnieją Browary Królewskie w W-wie. Legia cienko przędzie od lat, ma mnóstwo długów. Browary od lat podkreślają że są silnie związane z regionem, chcą być z nim kojarzone jako firma silnie zakorzeniona regionalnie i sa jednym z niewielu podmiotów które mogą uratować Legię. Ale są jednocześnie firmą ogólnopolską i nie chcą żeby marka Królewskie była kojarzona tylko ze stolicą i podają to niezmiennie jako powód nie wejścia strategicznego do Legii. Owszem, są trzecim co do wielkości darczyńcą, ale bardziej na utrzymanie Legii na powierzchni. Jednocześnie pijasz tylko Królewskie mając świadomość że browar na pewnym poziomie finansuje klub i chcesz się za to odwdzięczyć. I nagle z prasy się dowiadujesz że Królewskie będą sponsorem Wisły, Lecha, Widzewa (możesz sobie wybrać) i dają 10 razy więcej niż na Legię. Nie czujesz się oszukany jako Warszawiak, jako kibic Legii, jako konsument piwa Królewskie?
Ostatniego akapitu nie będę komentował, bo tutaj wybitnie pokazałeś że nie zrozumiałeś idei protestu.
Nie powiem, że nie ucieszył mnie wynik w meczu z Zagłębiem Sosnowiec
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Krzysztof Tochel (trener Zagłębia): "Tak grającemu Widzewowi nikt nie dorówna". I czekam na takie wypowiedzi trenerów już pierwszoligowych
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment