No niestety, było żenująco. Obrony praktycznie nie było, no i Dudek - ten strzał mógł chyba obronić, ale martwi mnie co innego. Chyba za bardzo przyzwyczaił się do stylu gry na wyspach i do zaufania do swoich obrońców w Liverpool'u i nie wychodził do dośrodkowań na 5-6 metr, a przecież to są piłki bramkarza. O ile w Liverpool'u ma obrońców którzy te piłki wybijają (taki mają tam styl), to w reprezentacji takich obrońców nie znajdzie, a jak będziemy grali z silniejszymi zespołami, to grad bramek murowany.
No i uczciwie trzeba przyznać, że bardzo przyzwoicie(jeśli nawet nie dobrze) zagrał Hajto.
To tyle, a teraz zamiast podniecać się grą naszych nielotów proponuję powrócić do strzelania karnych dziadowi w niebieskiej koszulce
No i uczciwie trzeba przyznać, że bardzo przyzwoicie(jeśli nawet nie dobrze) zagrał Hajto.
To tyle, a teraz zamiast podniecać się grą naszych nielotów proponuję powrócić do strzelania karnych dziadowi w niebieskiej koszulce
Comment