przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • albeertos
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 2313

    Komunikat prasowy :

    Stowarzyszenie "Wiara Lecha" postanowiło przekazać głosy poparcia kibiców dla pomysłu pozostania Piotra Świerczewskiego w Lechu Poznań, w nowatorskiej dla tego typu akcji formie billboardu.

    Nie mogliśmy pozostać obojętni na prawie pół tysiąca wpisów zwolenników pozostania Świra w KKS Lech Poznań, na samym tylko internetowym forum naszego Klubu:


    Piotr Świerczewski, 70-krotny reprezentant Polski, wpisał się w historię ostatnich sezonów Lecha nie tylko jako jeden z trzech (obok Sobolewskiego i Cantoro) najlepszych na tej pozycji piłkarzy występujących w Polsce, ale przede wszystkim niebagatelnym wpływem na postawę całej drużyny Kolejorza. Nie tylko jego wielkie umiejętności piłkarskie, ale wrodzone cechy charakteru - waleczność, poświęcenie, przywództwo - wyzwalały w zespole o wiele częściej wolę walki o korzystny wynik do ostatniego gwizdka arbitra.
    Piotr Świerczewski nie jest z pewnością cudotwórcą. Ale wszyscy oglądający mecze naszego Lecha stwierdzić mogą, że z Piotrem Świerczewskim drużyna gra po prostu lepiej.
    Wierzymy, że wpływ ten może być widoczny i w nadchodzącym sezonie. Wierzymy, że z doświadczenia i wiedzy Świra o tajnikach piłkarskiego rzemiosła skorzystać mogą jego następcy.
    Lech Poznań był zawsze klubem rodzinnej atmosfery. Głosy poparcia dla Świra świadczą o tym, że został przyjęty nie tylko do rodziny piłkarskiej Lecha, ale i do rodziny kibiców. Marzymy, żeby ten właśnie piłkarz stał się kolejnym "łącznikiem" pomagającym zachować to, co jest dobre w charakterze naszego Kolejorza.

    Naszą intencją jest wyłącznie zwrócenie uwagi Zarządu KKS Lech Poznań SA na problem pomiędzy oceną postawy sportowej i pozaboiskowej Piotra Świerczewskiego. Nie może być tak, żeby kibice kształtowali politykę kadrową profesjonalnego klubu piłkarskiego. My się tego nie domagamy. Ale tak, jak nie budzą niczyjego głośnego potępienia chusteczki na pożegnanie trenerów czy zarządów, tak - mamy nadzieję - ze zrozumieniem podejdą wszyscy zainteresowani, do naszej konstruktywnej rady. Wszyscy razem tworzymy organizm Lecha. Chcielibyśmy, aby nasza ocena postawy sportowej prezentowanej przez Piotra Świerczewskiego, zrównoważyła ocenę wydarzeń pozaboiskowych, wystawianą piórem niektórych warszawskich żurnalistów. Chcielibyśmy, by o przydatności piłkarza do zespołu nie decydowali ani kibice, ani owi dziennikarze, ale wnikliwa i obiektywna ocena specjalistów.

    Nasz głos jest głosem na TAK.

    PS: Billboard znajduje się na skrzyżowaniu ulic Bułgarskiej i Bukowskiej.

    Stowarzyszenie "Wiara Lecha"
    Attached Files
    (_)>
    Nigdy się nie poddawaj!!!
    Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
    Lech jest tam gdzie jego wiara
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 2003.02
      • 7971

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
      A właściwie mógłby ktoś wyjaśnić pokrótce, gdzie jest ta granica pomiędzy pogardzanym tutaj przez niektórych "piknikiem", mającym szacunek i uwielbienie "kibicem", a "kibolem"??? Dużo piszecie o manipulacji mediów, ale jakoś nikt tutaj nie starał się tego "banału" wyjaśnić. Z góry dzięki za odpowiedź.
      PIKNIK- zwany też pocorn-fanem to osobnik ,który na meczach pojawia się niezbyt często-woli sobie siedzieć w papuciach przed TV.Jeśli jednak zjawi się na stadionie,to pierwsze kroki kieruje do budki ze słonecznikiem,popcornem i colą i kiełbaskami.Tak zaopatrzony siada sobie i zajada.Czy kibicuje?Nie ma czasu,ręce zajęte,otwór gębowy zapchany-także siłą rzeczy nie ma jak.Jeśli drużyna gra słabo,lub po prostu przegrywa,wychodzi sobie do domku przed końcem spotkania.Jeśli drużyna jest na fali,to bywa,że nawet kupi sobie klubowy szalik i może nawet koszulkę.W pracy identyfikuje się wtedy ze swoją drużyną,jak zespołowi nie idzie mówi na przykład,że to szmacianka.Bywa,że jedzie na wyjazd niesiony falą wygranych spotkań,Gdy jedzie słabo liczebna i wizualnie ekipa,wiadomo,że nie pomoże.
      Krótko mówiąc,niech siedzi lepiej w domu.
      PRAWDZIWY KIBIC-Przychodzi na mecz zawsze w barwach,staje na głowie by być na każdym meczu u siebie,czasem pojedzie na wyjazd.Dopinguje swój zespół,przeżywa huśtawki nastrojów,jest całym sercem za drużyną.Potrafi jednak dać zjebkę poszczególnym zawodnikom za"małe poswięcenie w grze"Nigdy nie wychodzi przed końcem meczu.Czasem wygwiżdze w przerwie i po meczu swoich pupili.Też korzysta z cateringu na koronie stadionu,ale nie w czasie spotkania.Czasem przemyci jakiś alkohol.Dostosowuje się do dopingu prowadzonego przez "młyn".W pracy dyskutuje o druzynie,żyje tym bardzo,śledzi wszystkie ruchy,widzi wady i zalety.Potrafi też walczyć w obronie barw i też zaatakować kibica przeciwnej druzyny-ale sporadycznie.Bywa ,że oddaje barwy bez walki widząc dużą przewagę wroga.
      KIBOL-hm nie wiem co napisać...bardziej HOOLS-Są to osobniki zorganizowani w tak zwanych bojówkach.Ich celem jest obicie kibiców(hools innej zwaśnionej grupy).Spotykają się na ustawkach,kombinują,jak obić kogoś na trasie i by nie wpaść w łapy niebieskomundurowym.Jeżdżą po osiedlach i wyłapują "wrogów".Organizują pułapki etc.W niższych grupach rozgrywkowych dodatkowo jeżdżą do innych miasteczek by skroić flagi i oklepać kogoś,wjeżdzają ze sprzętem lub bez(zależy od sytuacji-to dość skomplikowane do wytłumaczenia).Na wyjazdach raczej nie śpiewają,u siebie też.Rzadko mają barwy
      FANATYK-Przeważnie stoi w młynie.Drze się ile wejdzie przez cały mecz.Są wśród nich są ultrasi ,którzy organzują oprawy,czasem bardzo skomplikowane-w większych klubach bywa nawet po kilka specjalnych grup od opraw.Jeździ też na mecze wyjazdowe,broni barw,często wraz z hools atakuje lub broni ich.
      Bywa ,że na wyjazdy nie jedzie ekipa mocnych wrażeń,więc muszą walczyć wszyscy,co przyjechali.W niższych ligach i małych miejscowościach raczej nie ma grup.Ultrasi,prawdziwi kibice i hools to jedno.
      To tak pokrótce,można pisać i pisać-to jest mój pogląd.Pewnie spora ilość kibicujących znajdzie tu wiele błędów i będzie miała inne spojrzenie w tym temacie.


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • Maggyk
        Szara Adminiscjencja
        🍼
        • 2004.05
        • 5617

        To, jak już jesteśmy na etapie wyjaśniania zawiłości kibicowania to ja bym chciała wiedzieć, co to jest ten młyn. Wnioskuje z wypowiedzi Pogoniarza, że to "serce" kibicowania. Grupa ludzi, która zna przyśpiewki i je intonuje itd. itp.
        Bo przyznam, że jak zajrzałam tu i ówdzie to młyn bardziej skojarzył mi sie z kolesiami, którzy są pierwsi do bitki i wywołują zadymy na stadionach.
        Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
        Piwo domowe -
        Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

        Reklama w BROWARZE
        PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          Pogoniarz, a kto to są pretorianie oraz skini w odniesieniu do bardzo szeroko rozumianego kręgu kibiców? Tych pojęć użył Zythum przy okazji opisu bydlęcej nawalanki z okazji meczu Jagiellonia-Widzew.

          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            Młyn to kibice fanatycy którzy dopingują cały mecz, ultrasi przygotowujący oprawy, stoją (nikt tu nigdy nie siada, walić krzesełka) w określonym miejscu na stadionie. Z kibiców z młyna (zagorzałych kibiców którzy są z drużyną nieważne jak gra i w jakiej lidze) wychodzą ultrasi i chuligani. To tak najogólniej

            Pieczarku Tobie się chyba nudzi???? Pretorianie to chuliganka Jagi, skini to ...skini (nazi-skini, faszystowska narodowo katolicka wszechpolska młodzież która gdy ma okazje próbuje przejąć władzę aby szerzyć politykę na stadionie). To też ogólnie
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • babalumek
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.02
              • 1207

              Dzięki Pogoniarz, głównie chodziło mi o wyjaśnienie nazwy "prawdziwy kibic". Bo rozumiem, że się za takie uważasz (razem z Zythumem). Ja mam trochę inne odczucia co do takiego podziału. Ale ja nie chodzę na mecze w 1 czy 2 lidze tylko w 4 czy 5, zależy jak tam idzie mojej Kuzience. Masz trochę racji w tym że w niższych ligach wszystko to się miesza, ale wiadomo - mniej ludzi przychodzi (choć też nie zawsze) to wszystko się zlewa. Ale w naszym województwie jest sporo większych miast, które mają drużyny w niskich ligach (np. Górnik/Zagłębie Wałbrzych, Karkonosze Jelenia Góra, MKS Oława czy BKS Bolesławiec) ale też swoich fanatyków jeżdżących zwartymi grupami na mecze. Oczywiście są to grupki rzędu kilkudziesięciu osób. Mimo że sporo czasu teraz przebywam we Wrocku, a wcześniej trochę w Krakowie, to na Śląsku nie byłem ani razu, na Wiśle tylko raz, za czasów Uche, Żurawskiego, Szymka itp. Powód prosty, wolę oglądać mecz swojej drużyny w niższej lidze, gdzie grają za darmochę, ale dzięki temu dają z siebie wszystko i mecze są naprawdę grane na 100% i zacięte. W wyższych ligach to wiadomo - poziom niby wyższy, ale i zazwyczaj drużyny tworzą opłacani zawodnicy z zewnątrz, którzy reprezentują klub w różnych celach. Sam kibicujesz Pogoni, to wiesz jak jest. Dużą wagę przywiązujesz widzę do tego, czy ktoś jest w stanie bronić swoich barw, czy podłancza się do młyna albo jest zdolny atakować "wrogów". Dla mnie prawdziwy kibic to taki, który stara się być za wszelką cenę przynajmniej na meczach "domowych", żywo interesuje się losem klubu (rzeczywiście, nie tylko jak wygrywa). Czasem wspomaga klub w różny sposób (jakieś datki, czy inna pomoc np. robie stronki czy coś takiego). Jak ma śmiałość, głos i zdrowe gardło, to oczywiście pośpiewać też czasem należy.
              MRKS Kuźnia Jawor

              WTS Sparta Wrocław

              Comment

              • zythum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.08
                • 8305

                Hmm mały kawałek dla zobrazowania czym jest kibicowanie (to prawdziwe) choć to hiphop to tekst oddaje istotę "kibicowstwa".

                To inaczej miało być, przyjaciele,
                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                Rządzący światem samowładnie
                Królowie banków, fabryk, hut
                Tym mocni są, że każdy kradnie
                Bogactwa, które stwarza lud.

                Comment

                • babalumek
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.02
                  • 1207

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                  faszystowska narodowo katolicka wszechpolska młodzież która gdy ma okazje próbuje przejąć władzę aby szerzyć politykę na stadionie).
                  Zythum, wiem że prędzej byś chyba z piwa zrezygnował niż wstąpił do Odzieży Wszechpolskiej. Jak to wygląda wśród kibiców, te ich podchody? Bo chyba nie jest tajemnicą że prędzej wśród kibiców czy ultrasów spotkasz zwolennika tego ugrupowania jak słuchacza np. Dezertera o lewicowych poglądach. Ogólnie to nie raz czytałem że właśnie prawicowe ugrupowania żywo działają wśród kibiców, gdzie mają wielu zwolenników.
                  MRKS Kuźnia Jawor

                  WTS Sparta Wrocław

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8108

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
                    Tych pojęć użył Zythum przy okazji opisu bydlęcej nawalanki z okazji meczu Jagiellonia-Widzew.
                    A jaka nawalanka nie jest bydlęca? i dlaczego bydlęca? czy kolega Pieczarek mógłby nam wyjaśnić? A czy boks też mozna zaliczyc do bydlęcych nawalanek czy do nawalanek niebydlęcych i dlaczego?
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      U nas pierwszy transfer."Drewniak" Kaźmierczak,który pewnie zna już trochę język portugalski ,przenosi się do Boavisty Porto.
                      Ptaszysko zaprzestał sponsoringu Pogoni więc nadszedł czas na wyprzedaże.Z wypożyczeń ma wrócić kilku chłopaków(w większości ze Szczecina ).


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
                        Zythum, wiem że prędzej byś chyba z piwa zrezygnował niż wstąpił do Odzieży Wszechpolskiej. Jak to wygląda wśród kibiców, te ich podchody? Bo chyba nie jest tajemnicą że prędzej wśród kibiców czy ultrasów spotkasz zwolennika tego ugrupowania jak słuchacza np. Dezertera o lewicowych poglądach. Ogólnie to nie raz czytałem że właśnie prawicowe ugrupowania żywo działają wśród kibiców, gdzie mają wielu zwolenników.

                        Sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej niż kilkanaście lat temu. Poza niektórymi klubami (jak np.: Lechia Gdańsk czy Śląsk Wrocław) polityka nie odgrywa już takiej roli i skrajnie prawicowe urupowania nie mają już takich wpływów. Natomiast prawdą jest, że wiekszość kibiców ma przekonania konserwatywne społecznie i nie lubi Marszów Równości czy pomysłów na homoseksulane małżeństwa.

                        ps. Nieco inaczej jest w mniejszych miejscowościach gdzie te wpływy są wyraźniejsze.
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • zythum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.08
                          • 8305

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                          U nas pierwszy transfer."Drewniak" Kaźmierczak,który pewnie zna już trochę język portugalski ,przenosi się do Boavisty Porto.
                          Ptaszysko zaprzestał sponsoringu Pogoni więc nadszedł czas na wyprzedaże.Z wypożyczeń ma wrócić kilku chłopaków(w większości ze Szczecina ).
                          Wrócą do Was Fabiniak i Trałka bo ceny dyktowane przez Ptaka są absurdalne. Fabiniak sprawdził się znakomicie i sporo podciągnął pod skrzydłami Młynarza, mniej mogę powiedzieć o Trałce bo miał trochę kłopotów ze zdrowiem i grał mało. Niestety gdy już grał to raczej nie walczył, owszem technika i przegląd pola niezłe ale charakteru to mu brakuje.
                          To inaczej miało być, przyjaciele,
                          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                          Rządzący światem samowładnie
                          Królowie banków, fabryk, hut
                          Tym mocni są, że każdy kradnie
                          Bogactwa, które stwarza lud.

                          Comment

                          • babalumek
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.02
                            • 1207

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                            Sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej niż kilkanaście lat temu. Poza niektórymi klubami (jak np.: Lechia Gdańsk czy Śląsk Wrocław) polityka nie odgrywa już takiej roli i skrajnie prawicowe urupowania nie mają już takich wpływów. Natomiast prawdą jest, że wiekszość kibiców ma przekonania konserwatywne społecznie i nie lubi Marszów Równości czy pomysłów na homoseksulane małżeństwa.

                            ps. Nieco inaczej jest w mniejszych miejscowościach gdzie te wpływy są wyraźniejsze.
                            To Lechia i Śląsk (a raczej ich kibice) są właśnie uważane za mocno upolitycznione i nastawione rasistowsko kluby?
                            Masz rację z mniejszymi miejscowościami, ale tam wszystko dociera wolniej i często kibole są bardziej radykalni żeby się wyróżnić.

                            Dzisiaj padła wieść że Żewłak Marcin zasili Legię. Chyba dobry transfer przed walką o LM. Są jednak 3 pytania:
                            1. czy się odnajdzie, bowiem jak na razie to karierę jako taką tylko w Belgii zrobił.
                            2. ma przecież kontrakt z Metz jeszcze. Wykupili go czy wypożyczyli?
                            3. ciekawe dlaczeo w ogóle przyszedł. Będzie zarabiał pewnie 10 razy mniej, a przecież dopiero 30 lat skończył.
                            MRKS Kuźnia Jawor

                            WTS Sparta Wrocław

                            Comment

                            • Pogoniarz
                              † 1971-2015 Piwosz w Raju
                              • 2003.02
                              • 7971

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zythum
                              Wrócą do Was Fabiniak i Trałka bo ceny dyktowane przez Ptaka są absurdalne. Fabiniak sprawdził się znakomicie i sporo podciągnął pod skrzydłami Młynarza, mniej mogę powiedzieć o Trałce bo miał trochę kłopotów ze zdrowiem i grał mało. Niestety gdy już grał to raczej nie walczył, owszem technika i przegląd pola niezłe ale charakteru to mu brakuje.
                              Fabiniak to naprawdę utalentowany zawodnik,Trałkę Widzew nie chce, ma brzebłyski,ale to przeciętniak.Według mnie nie ma po prostu jaj


                              Prawie jak Piwo
                              SZCZECIN

                              Comment

                              • zythum
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.08
                                • 8305

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
                                To Lechia i Śląsk (a raczej ich kibice) są właśnie uważane za mocno upolitycznione i nastawione rasistowsko kluby?
                                Masz rację z mniejszymi miejscowościami, ale tam wszystko dociera wolniej i często kibole są bardziej radykalni żeby się wyróżnić.

                                ł.
                                Najlepiej jakbyś się sam spróbował zorientowac chodząc na mecze czy chociaż czytając ich fora. Niezręcznie jest uogólniać bo przecież Pepek i Wiktoria raczej faszystami nie są, a kibicują Śląskowi.
                                Napiszę Ci tak - idolem kiboli Lechii jest Rudolf Hess (mają flagi i przyśpiewki o nim), a Śląsk na swojej sztandarowej fladze ma napis SKINHEADS.
                                To inaczej miało być, przyjaciele,
                                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                                Rządzący światem samowładnie
                                Królowie banków, fabryk, hut
                                Tym mocni są, że każdy kradnie
                                Bogactwa, które stwarza lud.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X