przy piwie o piłce kopanej

[mr-perez]

no i super debiut Matusiaka.

Co jak co , ale brameczkę to strzelił piękną .

Tym "gwiazdom" z zagranicznych ławek trzeba już podziękować i może nie wszystko jeszcze stracone. Nazwiska przecież nie grają...zresztą co to za nazwiska.

[babalumek]

Czego wszędzie tak się czepiają tego Żewłakowa. Moim zdaniem koleś na swojej pozycji jest w tej chwili najlepszy (co nie znaczy że wybitny). Fakt, trochę spóźnił się przy bramce dla Serbów, ale przecież piłka poszła od naszego bramkarza, Serb miał trochę szczęścia że akurat pod jego nogi, zresztą to Jop z Bąkiem ponoszą dobre 80% winy za tą bramkę. Poza tym Żewłak jest waleczny, doświadczony i często wspomagał Krzynówka. Dla mnie gra w miarę dobrze. Kogo wy chcecie za niego?? Wasilewskiego?? Dudkę?? Rząsę?? Wolne żarty...

[sloniatko]

Ale tego nie zrobi z dwóch powodów:
- po pierwsze - jego celem jaki mu wyznaczył PZPN jest awans do ME - jeśli tego nie osiągnie to Go po prostu zwolnią
- po drugie - już chodzą pogłoski, że leśne dziadki z PZPN nie dopełniły formalności przy zatrudnieniu Leo i skutkiem czego nie może On dalej prowadzić naszej repry

Po pierwsze - nie można zwolić kogoś kogo się nie zatrudniło .
Po drugie - można go zatrudnić stawiając inny, nowy cel.

[Cez]

Po pierwsze - nie można zwolić kogoś kogo się nie zatrudniło .
Po drugie - można go zatrudnić stawiając inny, nowy cel.

pracuje jako wolontariusz, to nie wykazuje się za ciekawie.

[Pucak]

Sędzia też dorzucił co swoje, przesadził z żółtą kartką dla Błaszczykowskiego, faul rzeczywiście był - przed polem karnym. Akuratnie siedziałem w sektorze po tej stronie i widziałem jak na dłoni co robili serbscy zawodnicy, boczny jakoś nie zauważył

[grzes_ch]

pracuje jako wolontariusz, to nie wykazuje się za ciekawie.

Nie można pracować jako wolontariusz można być wolontariuszem.

[mr-perez]

Nie można pracować jako wolontariusz można być wolontariuszem.

wolontariusz - praktykant PRACUJĄCY bez wynagrodzenia dla nauczenia się zawodu (Wł. Kopaliński, fragment).

Trudno w to uwierzyć żeby Beenhakker był praktykantem i uczył się zawodu. Chociaż sądząc po jego ostatnich osiągnięciach, łącznie z MŚ, wszystko możliwe

[biermann]

Wreszcie się Groclin przebudził... tylko dlaczego akurat z Lechem?

[kiszot]

Wreszcie się Groclin przebudził... tylko dlaczego akurat z Lechem?

Dyskobolia panie kolego.



I jak tu nie być zadowolonym? Zlot udany,Polonia wygrała z Podbeskidziem a hokejowa z Orlikiem Opole.Już nalewam do kufla zlotowego Zwierza.

[kiszot]

W piątek w czasie awantury Arki z policją zginął kibic Arki.Z tego co się dowiedziałem został pobity na śmierć przez policjantów.

(*)

Nie roztrząsam tu czy on dobrze robił czy źle ale rolą policji nie jest zabijanie ludzi na ulicy.

[biermann]

Dyskobolia panie kolego.

Dyskobolią była gdy grałem tam z moim śp Energetykiem Poznań lata świetlne temu, no ale dobra niech Ci będzie "Groclin Dyskobolia"

[iommi]

W piątek w czasie awantury Arki z policją zginął kibic Arki.Z tego co się dowiedziałem został pobity na śmierć przez policjantów.
(*)
Nie roztrząsam tu czy on dobrze robił czy źle ale rolą policji nie jest zabijanie ludzi na ulicy.

Za Dziennikiem Baltyckim:
"Zniszczone stadionowe krzesła, ogrodzenie i bramy. Pięciu poturbowanych policjantów i 10 zatrzymanych pseudokibiców. Dodatkowo wiele tysięcy złotych wydane na zabezpieczenie meczu, przejazd kibiców i ochronę widzów.

To wszystko wraz z remisowym wynikiem składa się na wstępny bilans piątkowego meczu między zespołami Arki Gdynia i Legii Warszawa, który rozegrano na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Redłowie. Szacunkowe straty to kilkanaście tysięcy złotych. Dokładne znane będą dziś.
Gorąco było przed i po meczu. Przyjazd warszawskich kibiców do Trójmiasta był od dawna oczekiwany przez tutejszych chuliganów. W związku z tym policja postawiła na nogi większe siły niż przy okazji normalnych spotkań. Nad miastem krążył helikopter, a pociąg z warszawiakami eskortowany był przez policję, w tym brygadę antyterrorystyczną. - Jeszcze przed meczem na wniosek organizatora policjanci weszli na stadion. Pseudokibice próbowali bowiem sforsować oddzielające sektory. Użyto armatek wodnych i gazu pieprzowego - wyjaśnia Marta Rytwińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Choć spotkanie przebiegło bez zakłóceń, po jego zakończeniu na stadionie w Redłowie zaczęły dziać się dantejskie sceny. - Grupa pseudokibiców Arki wyłamała bramę prowadzącą na boisko i wybiegła na murawę, kierując się w stronę kibiców Legii. Policjanci musieli użyć broni gładkolufowej - dodaje Rytwińska. Po chwili zadyma przeniosła się poza stadion. Na policjantów posypały się kamienie, płyty chodnikowe i butelki. Zatrzymano 10 najagresywniejszych pseudokibiców (w tym czterech nieletnich). Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności.
Około północy awantura rozgorzała na nowo. Tym razem w pole bitwy zamienił się dworzec kolejowy w Malborku. Kibice Legii i Olimpii Elbląg postanowili ogołocić z towaru jeden z barów. Usiłujących zatrzymać ich policjantów obrzucili kamieniami. W wyniku tego ataku pięciu funkcjonariuszy zostało lekko poturbowanych.
- Zarówno stadion w Gdyni, jak i dworzec w Malborku są monitorowane. Nagrania z piątkowej nocy zostały zabezpieczone i pomogą nam w ustaleniu sprawców zajść. Nie unikną oni odpowiedzialności - dodaje Marta Rytwińska, z KWP w Gdańsku".

Policja jest od tego, żeby w takich sytuacjach reagować. ZDECYDOWANIE. Jeśli ktoś wyjeżdża na mecz z planem rozwalenia całego miasta (albo jak w tym przypadku nawet kilku miast), musi liczyć się z tym że pałką w łeb oberwie. A to się może źle dla niego skończyć... Z tym kibol też się liczyć powinien...

[ART]

uprzejmie informuję że zestaw postów wyleciał do przechmielin: http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=63571

kolejne tego typu kibolskie odzywki na naszym Forum będą premiowane brakiem dostępu do tego działu. jeśli macie ochotę na dyskusje na takim poziomie załóżcie swoje fora albo przyłączcie się do takich gdzie takie klimatyczne odzwyki są normą i nikomu nie wadzą.

[mluk]

http://sport.gazeta.pl/sport/1,65025,3614283.html

Tam się nie krępują...

[Pogoniarz]

http://sport.gazeta.pl/sport/1,65025,3614283.html

Tam się nie krępują...

Ale jaja,już taki numer odwalić