przy piwie o piłce kopanej

[kiszot]

- KS Szczakowianka 1923 Jaworzno

- GKS Katowice 1964
- GKS Jastrzębie 1962

A co to za nowe kluby?

[bayern71]

W przypadku Okońskiego nic z tych rzeczy, o których piszesz nie miało miejsca. Legia capnęła najlepszego skrzydłowego w tamtych latach. Trenerem był wówczas w Lechu Wojciech Łazarek, w najlepszym okresie swojej trenerskiej kariery.
Legia nie potrafiła tego (czyli dowolnego przebierania na piłkarskim rynku) wykorzystać. A Okoński, po dwóch latach warszawskiej niewoli, zdobył z Lechem dwa razy mistrzostwo Polski. Zresztą wydaje się, że polityka chamskiego ściągania piłkarzy do Warszawy odbiła się Legii mocną czkawką. Zdobyła mistrza w 1970 r. z Deyną, a potem miała ćwierć wieku przerwy.

Tak to prawda, że Okoński był wyjatkowym piłkarzem. Niemniej jednak kroku w tył w Legii nie zrobił. Podobnie jak wielu przed nim i po nim.
Wracając do początku dyskusji uważam, że karierę można przepić wszędzie (ekscesy widzewiaków w dawnych czasach są dobrze znane). Warszawa jest o tyle groźniejsza że knajp było więcej. Ale nie mozna winić za to władz czy sytuacji w klubie.
A to, że Legia długie lata ne mogła przełozyć potencjału na wyniki to już inny temat. Trochę światła rzucają na tą sprawę ostatnie wydarzenia w naszej piłce. Prawdopodobnie nie należała do odpowiedniej spółdzielni.

[Pogoniarz]

Ptaszysko pewnie zaciera ręce,ponieważ od dziewiętnastu spotkań Pogoń nie odniosła zwycięstwa w lidze jak i w pucharach.Gnida zaszyła się w dżungli i siedzi tam prawie od roku podsyłając kolejnych roznosicieli bananów,no ale to już raczej koniec jego ptasiej przygody w naszym grodzie Niech sie goni ptak antoni.
Z dobrych wieści z mojej wiochy: Pogoń Nowa-Komarex 18:0,u nas zagrał prawie całą pierwszą połowę Jojo(Kasztelan 61 lat).

[ZIOMEK2]

A co to za nowe kluby?

tak to są nowe kluby bo np MKS Odra Wodzisław Śl. od roku 1922, zaś GKS Tychy od roku 1971 !

[zythum]

Tak to prawda, że Okoński był wyjatkowym piłkarzem. Niemniej jednak kroku w tył w Legii nie zrobił. Podobnie jak wielu przed nim i po nim.
Wracając do początku dyskusji uważam, że karierę można przepić wszędzie (ekscesy widzewiaków w dawnych czasach są dobrze znane). Warszawa jest o tyle groźniejsza że knajp było więcej. Ale nie mozna winić za to władz czy sytuacji w klubie.
A to, że Legia długie lata ne mogła przełozyć potencjału na wyniki to już inny temat. Trochę światła rzucają na tą sprawę ostatnie wydarzenia w naszej piłce. Prawdopodobnie nie należała do odpowiedniej spółdzielni.

Nie rozśmieszaj mnie. Legia jest tak samo umoczona w bagnie jak reszta. I nie bez kozery jest bohaterką Piłkarskiego Pokera. Tytułu nie zdobyła bo z niewolników nie było pracowników i ściągani na siłę do "wojska" zawodnicy nie chcieli dla Legii zostawiać serca. Cieszę się, że Widzewska Klątwa działa i z Grzelaka nie będzie Legia miał pożytku jak z żadnego widzewiaka który do niej przeszedł.
We wczorajszym meczu z Wisła Kraków przecierałem oczy ze zdumienia. Wiem, że to już nie ta Wisła ale mimo wszystko ciągle porządna drużyna a gdyby Widzew miał napastnika to wczoraj byłoby 5:1 (w sytuacjach było mniej wiecej 12 do 4). Gdyby Widzew grał tak cały sezon (plus skuteczny napastnik) to walczylibyśmy o puchary a nie o utrzymanie. Jestem bardzo ciekawy jak zagramy z Pogonią (ech Pogoniarzu nie spotkamy się przed meczem bo i tak nie mógłbym pić - te Wasze alkomaty dla gości to porażka) - jeżeli tak jak wczoraj to Pogoń nie ma szans.

ps. I to co się działo po meczu gdy Mirek Szymkowiak podszedł pod nasz sektor to....nie do opisania, wielu miało łzy w oczach. Może Mirek pojedzie z nami na wyjazd do Poznania.

[kiszot]

tak to są nowe kluby bo np MKS Odra Wodzisław Śl. od roku 1922, zaś GKS Tychy od roku 1971 !

A może stare a zarazem młode? I na pewno bez tych dat w tytule.

[Wujcio_Shaggy]

(...) Cieszę się, że Widzewska Klątwa działa i z Grzelaka nie będzie Legia miał pożytku jak z żadnego widzewiaka który do niej przeszedł. (...)

No jak to - a Dziekanowski?

[zythum]

No jak to - a Dziekanowski?

Wujcio - idź przewiń maluchy

[kibi]

No jak to - a Dziekanowski?

A jaki z Dziekanowskiego był Widzewiak? Przecież to był Warszawiak z którego Widzew nie miał pożytku. Warszawska Klątwa działała już wtedy .
A tak na poważnie to Legia miała spory pożytek z Janasa .

[pieczarek]

Andrzej Placzyński, dyrektor Sportfive, biznesowego partnera PZPN tak jakby napluł w twarz Zythumowi. Otóż ten drań twierdzi m.in., że:
Chcemy, by obiekt (stadion w Poznaniu) na siebie zarabiał, by zyski z biletów stanowiły jedną trzecią budżetu klubu. Przede wszystkim ze sprzedaży lóż. Tak jest w Niemczech, np. utrzymanie stadionu w Hamburgu finansują właśnie loże. To jest sedno - najwięcej pieniędzy muszą zostawiać bogaci ludzie, choć inni w swojej liczbie też są istotni, oni mogą wspierać swój klub kupując kiełbaski.
Obrazoburcze jest zdanie o "innych" ludziach na stadionie. Jak widać zdania Zythuma, że liczą się tylko "prawdziwi" kibice nie wszyscy muszą podzielać.
Całość tutaj:

http://www.sport.pl/pilka/1,80056,4082641.html

[żąleną]

To akurat przegięcie w druga stronę...

[ZIOMEK2]

A może stare a zarazem młode? I na pewno bez tych dat w tytule.

Daty zciągnąłem z barw klubowych ( w sklepie przy zakupie Śląskiego ! ) które prawie w 95% określają historię i nazwę klubu,
w odróżnieniu od not prasowych gdzie nie można się dowiedzieć czy to jest Górniczy Klub Sportowy czy Górnośląski Klub Sportowy a Odra to ta z Opola czy z Wodzisławia Śl. ?

https://www.wspierammojklub.pl

Ostatnio GKS Tychy '71 wygrał z KS Częstochową 3:1 - brawo, chyba zostanę kibicem lokalnej piłki nożnej bo i też bilety tylko po 5zł, zaś damy i dziecka wchodzą za darmo, a po meczu pije się Warkę a nie jakieś tam Tyskie !

[arcy]

To akurat przegięcie w druga stronę...

Nie. To jest właśnie normalność. Dzięki temu ich kluby regularnie grają w Lidze Mistrzów (w liczbie większej niż 1), a nasze mają już problemy z Czeczenami czy Macedończykami.

[zythum]

A jaki z Dziekanowskiego był Widzewiak? Przecież to był Warszawiak z którego Widzew nie miał pożytku. Warszawska Klątwa działała już wtedy .
A tak na poważnie to Legia miała spory pożytek z Janasa .

No Janas to jedyny zawodnik którego żałuję bo charakterem pasował do Widzewa. Dziekanowskiego przemilczę

[Pogoniarz]

Gdyby Widzew grał tak cały sezon (plus skuteczny napastnik) to walczylibyśmy o puchary a nie o utrzymanie. Jestem bardzo ciekawy jak zagramy z Pogonią (ech Pogoniarzu nie spotkamy się przed meczem bo i tak nie mógłbym pić - te Wasze alkomaty dla gości to porażka) - jeżeli tak jak wczoraj to Pogoń nie ma szans.

.

Z Wisłą Brazylianos powinna wygrać,ale brak obycia i cwaniactwo piłkarzy Białej Gwiazdy doprowadziły do remisu,także licz na remisik;trzy punkty Wam i Petrze już załatwili-oj Petrze szczególnie sie przydały
Co do alkomatów,my też musimy dmuchać(nie tylko na zimne )Z Kolegą z Wisły przed meczem wypiliśmy tylko po jednym Noteckim(ja wcześniej jeszcze Eire).
Do Pieczarka i Krzysia -z Wiślakiem się nie pobiliśmy i nie mieliśmy takiego zamiaru-ech do d... ze mnie kibol O czym będzie teraz pisał Fakt