przy piwie o piłce kopanej

[arcy]

Tu już należy się pochwała władzom miasta, które doceniły znaczenie klubu dla miasta. Niestety, w takiej Warszawie, Łodzi, Bytomiu i wielu innych, tak dobrze już nie jest.

Chociaż, z drugiej strony, czy to aby na pewno zadaniem miasta jest budować stadiony dla zawodowych, prywatnych klubów? Jakoś nie słyszałem, aby budowano hale magazynowe dla hurtowni, infrastrukturę dla stacji paliw, czy biura.

Powie ktoś - ale stadion jest własnością miasta, nie zostaje przekazany klubowi. No to weźmy stadion miejski w Poznaniu - cóż z tego, skoro został oddany bezpłatnie w użytkowanie Lechowi (Amice w zasadzie), a właściciele poczuli się na nim jak udzielne książęta. Opór, jaki wystąpił gdy okazało się, że Warta po awansie mogłaby chcieć zagrać na Bułgarskiej, był żenujący. Zresztą, w umowie pomiędzy klubem a miastem jest zapis, który uniemożliwia innym klubom korzystanie ze stadionu bez zgody Lecha (Amiki).

[sloniatko]

Chociaż, z drugiej strony, czy to aby na pewno zadaniem miasta jest budować stadiony dla zawodowych, prywatnych klubów?

Można to wytłumaczyć to chęcią dostarczenie ludowi igrzysk

Opór, jaki wystąpił gdy okazało się, że Warta po awansie mogłaby chcieć zagrać na Bułgarskiej, był żenujący. Zresztą, w umowie pomiędzy klubem a miastem jest zapis, który uniemożliwia innym klubom korzystanie ze stadionu bez zgody Lecha (Amiki).

Oto można mieć pretensję tylko do włodarzy miasta, że podpisali taką umowę. Rozwiązania z e stadionem miejskim funkcjonują we Włoszech: stadion alpejski (Juventus i Torino) oraz Mediolan (Milan, Inter). Chociaż słyszałem, że w tym drugim przypadku Milanowi się to za bardzo nie podoba i chce pobudować sobie własny.

[mluk]

Oczywiście, że może. Legia jako pracodawca piłkarzy.

Wolność prasy nie oznacza, że każdy musi jej udzielać wywiadów.

Ok. Zgadzam się. Zrozumiałem Twoją wypowiedź trochę inaczej.

[kiszot]

Rozwiązania z e stadionem miejskim funkcjonują we Włoszech: stadion alpejski (Juventus i Torino) oraz Mediolan (Milan, Inter). Chociaż słyszałem, że w tym drugim przypadku Milanowi się to za bardzo nie podoba i chce pobudować sobie własny.

Monachium (Bayern i TSV),chociaż nie do końca.

[arcy]

Monachium (Bayern i TSV),chociaż nie do końca.

Bo właścicielem Allianz Areny nie jest miasto. Początkowo po 50% udziałów miały Bayern i TSV. Jednak w związku z kłopotami finansowymi, w roku 2006 100% właścicielem stał się Bayern - do roku 2010. To czasowe przeniesienie własności, za które TSV otrzymało zapłatę, pomogło "Lwom" przetrwać tarapaty. Bayern ratował lokalnego wspólnika i rywala, bo w przypadku jego bankructwa bardzo skomplikowała by się kwestia własności i spłaty kredytów zaciągniętych na budowę stadionu.

[Ahumba]

Wiadomość za onet.pl

Komisja Odwoławcza ds. Licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej odmówiła przyznania pierwszoligowej licencji Ruchowi Chorzów. Decyzja jest ostateczna i oznacza, że mistrz drugiej ligi pozostanie w tej klasie rozgrywkowej.
Miejsce Ruchu prawdopodobnie zajmie Wisła Płock, która zajęła najwyższe miejsce spośród spadkowiczów z Orange Ekstraklasy.

Komisja przyznała pierwszoligową licencję Zagłębiu Sosnowiec, a w przypadku Polonii Bytom postanowiono odroczyć wydanie decyzji do poniedziałku, wzywając bytomski klub do uzupełnienia dokumentów w zakresie infrastruktury.

[arcy]

To jest k.... skandal.

[Pogoniarz]

Jak ja kocham ten nasz polski piłkarski syf. Jeśli w OE zostanie Wisła Płock,a Polonia B. będzie grała przy Cichej i dostanie licencję,podobnie Zagłębie S. mający grać na Śląskim, to o co do cholery chodzi? Po co zawodnicy mają kopać piłkę...?Czy ja doczekam normalności w tym kraju?

[grzes_ch]

To jest k.... skandal.

Ale co jest skandalem ?
To , że Ruch nie dostał ?
Dla mnie skandalem jest to , że Zagłębie dostało , i przede wszystkim to , że Polonia dostanie w poniedziałek.
Kolejny raz wyszło na to , że system licencyjny to fikcja i służy do załatwiania swoich gierek przy zielonym stoliku.
Dla mnie jedynie słuszną decyzją byłoby nieprzyznanie licencji tym trzem klubom ale nie tylko tym .
A już skandalem jest dopuszczenie do rozgrywek klubów zamieszanych w aferę korupcyjną - kolejny raz udowodniono , że prawo jest różne w zależności od obwinionego.

[arcy]

Skandalem jest to, że Ruch nie dostał licencji za to, że ma opóźnienia w spłacaniu zadłużenia. Tymczasem od lat licencje dostają kluby, które zamiast podjąć próbę spłacania długów, zmieniają szyld z SSA na stowarzyszenie i z powrotem, z długami zostawiając wydmuszki. To bardzo czytelny sygnał dla tych, którzy uważają że dług to problem wierzyciela, nie dłużnika.

[adam16]

A ja się cieszę. Będą grali tam gdzie liczą się jeszcze umiejętności, a nie kasa..., przynajmniej nie na taką skalę... choć tak po prawdzie to jest o d... roztrzaść.

[kiszot]

Dla mnie skandalem jest to , że Zagłębie dostało , i przede wszystkim to , że Polonia dostanie w poniedziałek.
Kolejny raz wyszło na to , że system licencyjny to fikcja i służy do załatwiania swoich gierek przy zielonym stoliku.

Jak nie masz o czymś pojęcia to nie wpierniczaj swoich trzech groszy. Polonia jest ostatnim klubem który by cos załatwiał w PZPNie pod stolikiem.

Skandalem jest to,że Polonia nie dostała licencji bo musi wykazać stadion zastępczy ponieważ nasze mecze koligują z meczami Ruchu na którego stadion mamy zgłoszony.Co ciekawe Ruch licencji nie dostał więc nie bardzo wiem z jakimi meczami kolidują nasze mecze.No ale PZPN sam do końca nie wie co robi.

To jest k.... skandal.

No co Ty? Wreszcie się z czymś niezgadzasz,jak to miło się czyta.

[arcy]

No co Ty? Wreszcie się z czymś niezgadzasz,jak to miło się czyta.

Gdyby Ruch zrobił tak jak Widzew, czyli olał długi, albo tak jak Polonia i miasto Bytom, które nie zrobiły przez ostatnie lata nic w sprawie stadionu, zgodziłbym się bez zastrzeżeń.

[bury_wilk]

Strasznie to popieprzone...
Generalnie starając się o odrobinę obiektywizmu, to i tak nie wiadomo od której strony to ugryźć. Dlaczego Sosnowiec dostał, nie rozumiem, ale powiedzmy, że w jakiś tam sposób spełnił wymagania. Za mało wiem, żeby tą decyzję krytykować. Niech im ziemia lekką będzie. Ruch na grę w ekstraklasie jak najbardziej zasłużył i że nie zagra, to jest skandal, tyle, że nie jestem pewien, czy aby komisja nie miała w tym względzie racji. Jaka ta komisja jest, taka jest i jakie wymagania pierwszoligowe są, takie są - wiadomo o tym nie od wczoraj, więc zasada powinna być prosta: chcesz grać, musisz się dostosować, jak nie, to sorry. Wygląda więc na to, że Ruch jest sam sobie winien i ten jeden aspekt uważam, za logiczny. Natomiast nieuczciwe, szczególnie wobec Ruchu jest odłożenie decyzji w sprawie Bytomia. Dlaczego jednym dano jeszcze szansę, a drugim nie??? Tu oczywiście wracają wcześniej przyznawane licencje, dla klubów, które również ich dostać nie powinny i to jest również nie fair. Jak dla mnie decyzja wobec Ruchu jest pierwszą od dawna męską i uczciwą decyzją tej komisji, więc niby idzie ku lepszemu, ale z drugiej strony ten facet ciągle nie ma jaj o czym świadczą decyzje następne... Co do kolidujących terminów, to chyba akurat nic się nie zmieniło, a właściwie, to zmieniło się na gorsze dla Polonii, bo w drugiej lidze Ruch ma do rozegrania więcej spotkań i trudniej będzie ustalić kiedy ma grać na Cichej Bytom. W ogóle, to jest jakaś farsa...
Zapewne podpadam kolegom ze Śląska, ale w moim zagmatwanym wywodzie nie ma tak naprawdę nic antyśląskiego. Gdyby chodziło o inne kluby, nawet o mój, uważałbym tak samo. Na pewno byłbym wściekły, ale tym razem - wyjątkowo - nie na PZPN, a na kierownictwo klubu, na władze miasta, etc, etc...

[arcy]

Problem w tym, że Komisja Odwoławcza zakwestionowała dokumenty, które wcześniej zaakceptowała Komisja Licencyjna. W dodatku władze i właściciel Ruchu twierdzą, że członek KO nie zapoznał się z całością dokumentacji. Wygląda na to, że to jeszcze nie koniec tej sprawy.