przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8118

    #9031
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi
    A ja gadałem dziś ze swoim kumplem. Też był. Stwierdził, że doping był znakomity. Wybacz kiszot, ale szanując opinię swojego kumpla (i nie mając pojęcia kim jest twój) uznam że doping był OK. Tym bardziej, że oglądałem w TV cały mecz (ty tylko II połowę) i nie powiem żebym miał jakieś zastrzeżenia do kibiców.
    I jednocześnie zachęcam Cię do nauki trudnej sztuki argumentacji. No chyba że dalej chcesz się kompromitować...
    Przy takiej alfie i omedze jak Ty to zawsze będe skompromitowany.
    Przedstaw mi jakie to masz lepsze argumenty niż ja,co? Bo wychodzi na to,że bardziej sie kompromitujesz wypisując takie głupoty niż ja.
    Jeżeli uważasz,że doping w drugiej połowie(oglądałem tylko drugą) był OK to ci współczuję.Radze Ci nie kompromituj sie takimi tekstami.Przez większy czas była cisza na trybunach(nie liczę momentu strzelenia gola i chwili po tym) a ty wypisujesz,że było OK.


    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
    Aha, doping był przeciętny, ale jednak słyszalny. Nie było jednak tak źle.
    To chyba nie jest OK? Czyli moje argumenty chyba są lepsze niż Twoje?
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • adam16
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.02
      • 9866

      #9032
      To ja muszę zapytać - na czym polegać ma dobry doping? Bo nie kapuję. Myślałem że chodzi o to żeby się dobrze przy tym bawić i mam wrażenie że to właśnie robili ludzie na trybunach...
      Ostatnia zmiana dokonana przez adam16; 2007-11-18, 20:45.
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • Aldach
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.07
        • 1269

        #9033
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
        3.Coś dla miłośników popcornu.Jak wam się podobał doping w tym meczu? Co prawda oglądałem tylko drugą połowę ale to mi wystarczyło.47 tyś kibiców i taki denny doping no ale czego wymagać od wycieczek pracowniczych.
        Kiszot wybacz! Ja na meczu byłem i uwierz, doping był naprawdę dobry, to, że nie słychać go w telewizji (bo jak widziałem na skrótach niestety nie słychać) to tylko wina przekazu. Poza tym czego wymagasz od 47tysięcy niezorganizowanych kibiców? Przecież to oczywiste, że każdy klub ma swoich ludzi od organizowania dopingu a tzw. pikniki albo się dołączają i dobrze bawią albo nie - ich wola. Tutaj o żadnej organizacji mowy być nie mogło. Dla mnie atmosfera znakomita.
        Kilka lat temu byłem na Śląskim na meczu Polska - Węgry, również w eliminacjach do ME. Wtedy bilety można było kupować jeszcze w kasach, i były tzw sektory klubowe (przy zakupie biletu pani zapytała mnie czy chcę bilet w sektorze GKS-u, Ruchu czy neutralnym). Atmosfera była znacznie gorsza i doszło do małych na szczęście i szybko zakończonych zadym. Dla mnie pod względem komfortu oglądania meczu nie ma żadnego porównania.
        Ostatnia zmiana dokonana przez Aldach; 2007-11-18, 20:46.

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #9034
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
          Mam pytanie do fachowców od rozgrywek międzynarodowych.

          We wczorajszym meczu polscy zawodnicy mieli na plecach dziwne napisy typu: blaszczykowski, krzynowek, zurawski, lobodzinski, boruc. Na zdrowy rozum powinno być: Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Łobodziński, Boruc. Początkowo najbardziej zdenerwowała mnie maniera przygłupniętych dzieci internetu piszących wszystko z małej litery, która - jak sądziłem - zadomowiła się także w PZPN. Myślałem też, że może jakiś przepis UEFA lub FIFA wymaga, aby nazwiska były pisane alfabetem łacińskim bez jakichkolwiek znaków właściwych dla różnych krajów. Czyli bez niemieckich umlautów, bez polskich ogonków itd. Dzisiaj obejrzałem skróty większości innych rozegranych spotkań w ramach eliminacji do ME. I zobaczyłem rzeczy dziwne. Drużyny brytyjskie (Szkocja, Irlandia Płn., Walia) miały na koszulkach tylko numery, bez nazwisk. Turkowie mieli w nazwiskach znaki typowe dla swojego alfabetu, opartego o alfabet łaciński.

          Czy ktoś może mi wyjaśnić moje wątpliwości? Czy to tylko w Pumie/PZPN jakiś grafik nieco poświrował? Czy w sprawie pisowni nazwisk na koszulkach obowiązują jakieś ogólnoeuropejskie zasady?
          Pamiętam podobną kwestię z mistrzostw w Korei i Japonii, w prasie coś o tym pisano. Najwyraźniej w rozgrywkach międzynarodowych znaki diakrytyczne są zabronione. Ale skoro Turcy mieli swoje umlauty i ogonki, to może sprawa jest bardziej skomplikowana.
          Ostatnia zmiana dokonana przez żąleną; 2007-11-18, 23:45.

          Comment

          • danio_145
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2005.02
            • 723

            #9035
            Albo poszło o koszty. PZPN lubi ciąć koszty próbójąc np. wprowadzić ostatnio zakaz wymiany koszulek po meczu

            Comment

            • kiszot
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2001.08
              • 8118

              #9036
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16
              To ja muszę zapytać - na czym polegać ma dobry doping? Bo nie kapuję. Myślałem że chodzi o to żeby się dobrze przy tym bawić i mam wrażenie że to właśnie robili ludzie na trybunach...
              Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

              Comment

              • Bombadil13
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.05
                • 2479

                #9037
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
                I na tym by conajmniej raz w połowie zaśpiewać: "Legia to stara k..." i dwa razy w połowie: "Wygramy, wygramy, wygramy, k... pokonamy". Bez tego to żaden doping.
                Poszukuję

                Comment

                • albeertos
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 2313

                  #9038
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                  Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
                  Trza było się wziąć za organizację tego dopingu, a nie narzekać... przed telewizorem

                  Przecież dałbyś radę, nie?
                  (_)>
                  Nigdy się nie poddawaj!!!
                  Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                  Lech jest tam gdzie jego wiara
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • grzech
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.04
                    • 4592

                    #9039
                    Nie no, kuźwa ja nadal nie rozumiem. Po ki czort podniecać się tym, czy wszyscy równo śpiewają, czy wywieszono flagi, zapalono race i inne pierdoły. Jak oglądam mecz, to interesuje mnie mecz - widowisko sportowe, a nie popisy kiboli. Widać pora umierać, bo pewnych rzeczy nie jestem w stanie zaakceptować.

                    Comment

                    • iommi
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.07
                      • 1522

                      #9040
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                      Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
                      Przestań kiszot. Nawet Boruc, który niedawno mówił coś o "wieśniakach ze Śląskiego” docenił tym razem kibiców. Nie tylko on zresztą, pozostali piłkarze też chwalili, a i dziennikarze z Belgii byli pod wrażeniem.
                      A ty fanzolisz tu jakieś kibolskie dyrdymały... Jak chcesz mieć równy doping, to zajmij ze swoimi kolegami z Polonii jeden sektor na meczu kopanej ekstraklasy i rycz. Jest was pewno 100 czy 200, to wszystko będzie wszystko ładnie wychodzić. Prawie jak w chórze.

                      Comment

                      • kiszot
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2001.08
                        • 8118

                        #9041
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13
                        I na tym by conajmniej raz w połowie zaśpiewać: "Legia to stara k..." i dwa razy w połowie: "Wygramy, wygramy, wygramy, k... pokonamy". Bez tego to żaden doping.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos
                        Trza było się wziąć za organizację tego dopingu, a nie narzekać... przed telewizorem

                        Przecież dałbyś radę, nie?
                        Nigdy nie organizowałem dopingu i nigdy tego nie będę robił a poza tym mecze reprezentacji od kilkunastu lat raczej mnie mało emocjonują.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi
                        Przestań kiszot. Nawet Boruc, który niedawno mówił coś o "wieśniakach ze Śląskiego” docenił tym razem kibiców. Nie tylko on zresztą, pozostali piłkarze też chwalili, a i dziennikarze z Belgii byli pod wrażeniem.
                        A ty fanzolisz tu jakieś kibolskie dyrdymały... Jak chcesz mieć równy doping, to zajmij ze swoimi kolegami z Polonii jeden sektor na meczu kopanej ekstraklasy i rycz. Jest was pewno 100 czy 200, to wszystko będzie wszystko ładnie wychodzić. Prawie jak w chórze.
                        A kim Ty jestes żeby mnie pouczać co mam robić? Byłes może na jakimś meczu żeby tak pierniczyc czy może twoje kibicowanie kończy się na wcinaniu popcornu przed tv? Bo ja nie raz darłem gardło na meczach repry w kraju i za granicą więc mam moralne prawo skrytykować to co widziałem w tv.
                        Co do Boruca to mnie wcale nie dziwi te docenianie po tych "wieśniakach".
                        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                        So von Natur, Natur in alter Weise,
                        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                        Comment

                        • bury_wilk
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.01
                          • 2655

                          #9042
                          Dopiero dziś się zalogowałem po sobotnim meczu. Do dyskusji się nie włączę, tym bardziej do pyskówek. Ja po prostu bardzo, ale to bardzo się cieszę
                          Lubię kiedy się zieleni
                          Lubię jak się piwo pieni...

                          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                          Comment

                          • iommi
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.07
                            • 1522

                            #9043
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
                            (...) mam moralne prawo skrytykować to co widziałem w tv. (...)
                            Nie masz. Ty i twoi koledzy z Polonii, na Śląski mają kilka kilometrów. Trzeba było kupić bilety, wpakować tyłek do tramwaju i pokazać jak wygląda doping idealny. Gdyby wam się nie udało, mógłbyś narzekać.
                            A skoro tego nie zrobiłeś, jesteś tylko krytykantem. I piknikiem na dodatek - płaszczyłeś zadek w fotelu i krzywiłeś się, jak to fatalnie na tym Śląskim kibice dopingują. I może nawet popcorn wcinałeś...

                            Comment

                            • Aldach
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.07
                              • 1269

                              #9044
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi
                              Nie masz. Ty i twoi koledzy z Polonii, na Śląski mają kilka kilometrów. Trzeba było kupić bilety, wpakować tyłek do tramwaju i pokazać jak wygląda doping idealny. (...)
                              Gwoli ścisłości - odległość od stadionu o niczym nie świadczy - najpierw trzeba było kupić bilet, w zasadzie wyłącznie przez internet, a tutaj fakt mieszkania w Bytomiu, Warszawie, Nowym Jorku czy na księżycu nie miał żadnego znaczenia.

                              Comment

                              • iommi
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.07
                                • 1522

                                #9045
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Aldach
                                Gwoli ścisłości - odległość od stadionu o niczym nie świadczy - najpierw trzeba było kupić bilet, w zasadzie wyłącznie przez internet, a tutaj fakt mieszkania w Bytomiu, Warszawie, Nowym Jorku czy na księżycu nie miał żadnego znaczenia.
                                Ale przyznasz, że dojechać do Chorzowa na przykład łatwiej (i taniej) z Bytomia, niż z księżyca?

                                Comment

                                Related Topics

                                Collapse

                                • Ahumba
                                  Sopot, przy dworcu PKP, Avangarda
                                  Ahumba
                                  Wciągu lokali przy dworcu w miejscu, gdzie 2-3 lata temu była Pinta Sopot otwarty jest pub Avangarda. 4 nalewaki rotacyjne i trochę piw butelkowych. Przy wejściu wygląda jakby to był pub browaru Cieszyn. Dzisiaj lanego Cieszyna nie było. Zamiast tego można było napić się Pan i Pani, Rowing...
                                  2025-02-06, 21:51
                                • dadek
                                  Czechy, Jičín, Chelčického 8, Pub Jičín
                                  dadek
                                  Firmowa knajpka Minipivovaru Jičín znajduje się tuż przy głównym rynku, w jego południowo-zachodnim narożniku, pod łukowymi podcieniami.
                                  Są 2 poziomy. Na dole, od razu przy wejściu po lewej stronie, umieszczono małą przeszkloną chłodnię mieszczącą 3 tanki wyszynkowe, z których...
                                  2025-01-11, 02:32
                                • dadek
                                  Darmstadt, Nieder-Ramstädter Straße 3, Grohe-Die Brauhaus Legende
                                  dadek
                                  W Darmstadt działają 3 browary w tym jeden restauracyjny (Ratskeller) w samym centrum na Marktplatz. Pierwotnie tam planowałem rozpocząć piwne zwiedzanie miasta, jednak 22.07.2022 odbywał się jakiś mecz i cały plac był pełen kibiców, a w samej knajpie się nie dało szpilki wcisnąć. Więc...
                                  2022-10-21, 02:12
                                • dadek
                                  Czechy, Benešov, Táborská 306, Pivovar Ferdinand
                                  dadek
                                  Piwa z tego browaru są zapewne znane większości bo dostępne również w Polsce, ja też piłem je wielokrotnie. Jednak nigdy nie było okazji zwiedzić zabytkowych wnętrz browaru, a jest to możliwe zasadniczo raz do roku w drugą sobotę września, gdy odbywają się Pivovarské slavnosti. W tym...
                                  2023-11-17, 00:48
                                • dadek
                                  Rumunia, Cluj Napoca, Strada Traian Vuia 126, Hophead Brewing [bez wyszynku]
                                  dadek
                                  Browar odwiedziliśmy 8.08.2023. Obecnie mieści się on w nowej hali w zupełnie przeciwnej lokalizacji niż tam gdzie wizytował Bastion, bo na wschodzie miasta przy Strada Traian Vuia 126. Z centrum miasta można tu dojechać trolejbusem lub wysiąść z pociągu na stacji Cluj-Napoca Est i dojść...
                                  2023-10-22, 20:47
                                • Loading...
                                • Koniec listy.
                                Przetwarzanie...