przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jablon
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.12
    • 179

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
    trenera przed emeryturą, który już dawno wypadł z europejskiej I ligi.
    A kiedyś polska reprezentacja miała trenera z I europejskiej ligi? I raczej nie prędko poprowadzi ją ktoś na miarę Fabio Capello.

    A wiek Beenhakkera (67 lat) o czym niby ma świadczyć?

    2008 - Aragones (70)
    2006 - Lippi (58)
    2004 - Rehhagel (66)
    2002 - Scolari (54)
    2000 - Lemerre (59)

    w nawiasie wiek selekcjonera w roku mistrzostw.

    Comment

    • zgroza
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2008.03
      • 3605

      A czy któryś z ww. przegrał z Irlandią Północną?
      Lotna ekspozytura browaru

      Też Was kocham.

      Comment

      • jablon
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2008.12
        • 179

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
        A czy któryś z ww. przegrał z Irlandią Północną?
        Tak, późniejszy mistrz Europy Aragones. 6 września 2006 Hiszpanie przegrali 3:2. Czy ktoś jeszcze to już nie mam siły się doszukiwać.

        Comment

        • jablon
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2008.12
          • 179

          Tak na szybko. W ostatnich latach w Belfaście padały jeszcze Anglia, Szwecja, Dania a Portugalia remisowała.

          A tutaj ewentualny rywal Boruca do gry w bramce.

          Comment

          • arcy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.07
            • 7538

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jablon Wyświetlenie odpowiedzi
            A kiedyś polska reprezentacja miała trenera z I europejskiej ligi?.
            A czy wokół któregoś nadmuchano taki balon? I któryś kosił tyle kasy ze opowiadania farmazonów?

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              Balon nadmuchały wyniki.

              Comment

              • kiszot
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2001.08
                • 8108

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                Jakoś w Polonii Bytom to ci nie przeszkadza.
                A co ma przeszkadzać? Druzyna awansuje z III do II od razu do I ligi i w niej siedzi w połowie tabeli.Mało tego,po dupci dostają najlepsze kluby ekstraklasy.To ja się pytam czego brakuje w Polonii,drużyny czy zawodników?
                Gdyby reprezentacja grała z takimi wynikami jak Polonia to byłaby mistrzem świata.
                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                So von Natur, Natur in alter Weise,
                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • VanPurRz
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2008.09
                  • 4229

                  Widzew nie chce wycofania skargi kasacyjnej

                  Poniedziałek, 30 marca 2009, godz. 22:52; źródło: PAP
                  Nie podejmowaliśmy prób skłonienia PZPN do wycofania skargi z Sądu Najwyższego i nie liczymy na jej wycofanie - poinformowali w poniedziałek działacze Widzewa za pośrednictwem Polskiej Agencji Prasowej. "Nie liczymy na wycofanie przez związek skargi z Sądu Najwyższego. Co więcej, proponujemy, by dla jednoznacznego ustalenia sytuacji prawnej w PZPN, wniosek ten pozostał w Sądzie Najwyższym i doczekał się rozstrzygnięcia" - czytamy w piśmie przesłanym przez Widzew.

                  Kilka tygodni temu media poinformowały, że Widzew zaproponował PZPN 700 tysięcy złotych oczekując, że w zamian za to piłkarska centrala wycofa z Sądu Najwyższego kasację od wyroku Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy PKOl, uchylającego degradację Widzewa za czyny korupcyjne. Widzew zaprzecza, jakoby złożył taką ofertę i twierdzi, że "nie będzie dokonywał żadnych wpłat do kasy związku". Działacze klubu z al. Piłsudskiego zadeklarowali jednocześnie, że chcą "wykupić nieprzeterminowane oraz odpowiednio udokumentowane należności członków PZPN", będące długami zaciągniętymi przez "podmioty w przeszłości zarządzające Widzewem".
                  "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                  Comment

                  • arcy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.07
                    • 7538

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                    Balon nadmuchały wyniki.
                    Nie. Wyniki w eliminacjach miał też Janas. Ale on nie opowiadał na prawo i lewo, jak wspaniali są polscy piłkarze, a "dziennikarze sportowi" nigdy nie byli wobec niego tak bezkrytyczni.

                    No i Janas potrafił w odpowiednim momencie podziękować Dudkowi. A Leo, choć widział co ostatnimi czasy wyprawia na boisku i poza nim Boruc, nie potrafił.

                    Comment

                    • Seler_32
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2003.04
                      • 444

                      Nawet jeżeli awansujemy, co jest ciągle możliwe, to Benhauer powtórzy wynik z Euro 2008, bo przecież polscy kibice go wielbią i pracy nie straci...
                      Nie należy odkładać na jutro, tego co można wypić dzisiaj.

                      Nie wierzę abstynentom.

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                        Nie. Wyniki w eliminacjach miał też Janas.
                        Ale w dużo słabszej grupie.

                        W gruncie rzeczy najgorsze jest to, że prawdopodobnie polski futbol reprezentacyjny może funkcjonować tylko na zasadzie "nowej miotły" - przychodzi nowy trener, jest świeży powiew i chłopaki się sprężają.

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971

                          Pieski pobiły pieska...
                          Proces w Szczecinku: Policjant pobił policjanta - kibica

                          Rajmund Wełnic

                          Na ławie oskarżonych zasiadł policjant, który miał spuścić manto kibicowi Pogoni Szczecin po meczu z Darzborem Szczecinek.

                          Na trybunach podczas ubiegłorocznego meczu Darzboru i Pogoni było gorąco. Po spotkaniu także.

                          Pobity okazał się policjantem ze Szczecina!

                          Rok temu na stadionie w Szczecinku zmierzyli się piłkarze miejscowego Darzboru i Pogoni, którą dopingowało kilkuset szalikowców ze Szczecina. Wśród nich Marcin K., policjant z 12-letnim stażem w oddziałach prewencji. Przyjechał tu z kolegami. Po meczu grupka kibiców podeszła do pobliskiej hali, gdzie imprezę mieli działkowcy. Tu doszło do interwencji policji.

                          Od tego miejsca relacje wydarzeń przedstawiane przez zainteresowanych mocno się różnią. Marcin K. twierdzi, że stali spokojnie, gdy policjant z psem kazał im "wyp...”. Potem zjawili się inni funkcjonariusze, którzy kazali mu się wylegitymować. Wtedy też miały polecieć na niego pierwsze razy pałką, ale prawdziwy "wycisk” miał dostać, gdy poprosił jednego z policjantów o podanie numeru służbowego.

                          - Usłyszał, że może zobaczyć numer buta - zeznawał jeden z kolegów Marcina K.. Kibic-policjant wyciągnął wtedy telefon komórkowy, aby zrobić interweniującym zdjęcie. - Nie zdążyłem, rzucili mnie na ziemię, założyli kajdanki i zaczęli okładać pałką - mówił . - Ktoś mnie kopnął w żołądek, a oskarżony Ireneusz J. (jedynie jego Marcin K. rozpoznał, bo zapamiętał jak mu wymierzał razy), podczas wsadzaniu do radiowozu kopnął w twarz.

                          Poturbowanego kibica nie zawieziono na komendę, ale na dworzec kolejowy, gdzie puszczono wolno.

                          Ciekawie było też po uwolnieniu Marcina K., który z kolegami pojechał na komendę złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Trafili na pomocnika dyżurnego, który był pierwszy raz na służbie. Policjant nie przyjął zgłoszenia każąc im przyjść później, a gdy ci się upierali do akcji wkroczyło trzech funkcjonariuszy, którzy dosłownie wypchnęli skarżących się na ulicę.

                          - Sam zabezpieczałem wiele meczów, ale takiej interwencji nie widziałem - mówił Marcin. K.

                          Powiedział, że doniesienie na kolegę także noszącego mundur było trudną decyzją: - Kilka dni się zastanawiałem zanim poszedłem do prokuratury.

                          Prokurator oskarżył Ireneusza J. o bezzasadne użycie środków przymusu, a Józefa G. o niedopełnienie obowiązków przez odmowę przyjęcia zgłoszenia. Obaj oskarżeni nie przyznają się do winy, odmówili też składania wyjaśnień.

                          Z zeznań w prokuraturze wyłania się wersja oskarżonego. O pomoc policję poprosili działkowcy, którzy nie mogli sobie poradzić z pseudokibicami próbującymi wtargnąć na ich imprezę. Marcin K. zaś miał być wyjątkowo wulgarny, nie chciał podać swoich danych, szarpał się i groził wszystkim, że ich "załatwi”. Ireneusz J. twierdzi też, że kibic był pijany (druga strona zaprzecza, testu nie przeprowadzono). - Gdy potem dowiedziałem się, że to policjant byłem zdziwiony, właściwie to on powinien mieć postawione zarzuty za znieważanie funkcjonariusza - stwierdził Ireneusz J.

                          Jego obrona ma dowody, że koledzy poszkodowanego, którzy potwierdzają jego zeznania, są notowani w Krajowym Systemie Informacji Policyjnej jako "stadionowi zadymiarze”. Szykuje się precedensowy i długi proces z jeszcze dłuższą listą świadków.


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          • kiszot
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2001.08
                            • 8108

                            No,bedzie ciekawie wyglądał ten proces a już na pewno będzie precedensowy.
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • Jadoo
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2008.10
                              • 339

                              JP, jakoś mnie ta sytuacja nie zaskoczyła...

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                Przed meczem sobie myślałem "albo wygracie 10:0, albo spadajcie". No i proszę. Ale żeby połowę tego zaangażowania spożytkowali w sobotę, wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej.

                                Słowacy zaszaleli w Pradze, nie spodziewałem się. W Irlandii Płn. było długi czas dobrze, ale właśnie gospodarze strzelili gola... No cóż, może Słowenia coś wciśnie, niech przynajmniej jeden wynik będzie po naszej myśli.

                                Piekielnie ciężko będzie awansować, ale ze Słowacją i Irlandią Płn. gramy u siebie, więc zawsze to jakaś przewaga.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X