przy piwie o piłce kopanej

[Promil03]

Nie wiem czy wiesz ale większość to była ekipa Stali Bielsko.Starzy z Sosnowca ze wzgledu na goracy teren nie zezwolili na wyjazd.Widocznie ci co pojechali to była wycieczka na własną rękę.

Kiszot ma rację, głównej ekipy nie było, a ci co pojechali zrobili to na "własną odpowiedzialność". No ale było, minęło. Nie jeden wyjazd jeszcze przed nami. Do zobaczenia.

[Pogoniarz]

Kiszot ma rację, głównej ekipy nie było, a ci co pojechali zrobili to na "własną odpowiedzialność". No ale było, minęło. Nie jeden wyjazd jeszcze przed nami. Do zobaczenia.

To,że byli z Bielska to wiem, ale Ci co przyjechali wizualnie prezentowali się naprawdę solidnie i nie wiem czy Ci więksi byli tylko z Bielska.Dziwi mnie fakt niezezwolenia wyjazdu na gorący teren...To na jaki teren jeździ się najlepszą ekipą i najliczniejszą?Tylko na zgody?
No , ale w sumie to nie mój problem.

[Krzysiu]

... kilka przykładów. W okresie swego uczestnictwa na forum miałem koflikty z : Marusią, Kiszotem, Emesem, Pieczarkiem, Artem ...

A ja z nikim nie mam konfliktów. Dlatego, że jak coś mam na myśli, to mówię w twarz, a nie obgaduję nieobecnych. Jedyne, jakie miałem, to z Kiszotem i Slado - ale nie na forum, tylko na żywo.

Nie uznaję pojęcia "zejścia z kogoś". Jak będziesz dalej obrażał takich, co nie mogą się bronić, to licz się z odzewem z mojej strony. A to czy będziesz obrażony, czy nie, jakoś snu z powiek mi nie spędza.

[angasc]

Jak będziesz dalej obrażał takich, co nie mogą się bronić, to licz się z odzewem z mojej strony. A to czy będziesz obrażony, czy nie, jakoś snu z powiek mi nie spędza.

Cieszę się że nie masz stresów z mojego powodu.
Przypomnij mi jeszcze proszę, kogo w ciągu ostatnich miesięcy obraziłem. Poza Twoim i tylko Twoim przekonaniem o własnej wspaniałości i nieoomylności.

[angasc]

A ja z nikim nie mam konfliktów.

Świetny kawał wielkanocny

[pieczarek]

Głąby, a zwłaszcza te z PZPN mają to do siebie, że nie potrafią myśleć.

Potrafisz obrażać nieobecnych, to bądź przygotowany na to samo.

Przypomnij mi jeszcze proszę, kogo w ciągu ostatnich miesięcy obraziłem.

Ostatni apel nie jest skierowany do mnie, ale dziwię się, Twojej krótkiej pamięci.
Można brzydko myśleć o gościach z PZPN, natomiast wyzwiska nie są konieczne.

[angasc]

Ostatni apel nie jest skierowany do mnie, ale dziwię się, Twojej krótkiej pamięci.
Można brzydko myśleć o gościach z PZPN, natomiast wyzwiska nie są konieczne.

OK.
Pragnę tylko zauważyć, że była to odpowiedż na słowa kolegi Pogoniarz:

Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
Czy te głąby z pzpn-u w końcu zaczną choć troszeczkę myśleć?

I to jest właśnie sedno mojej rozmowy z Krzysiem. On ma pretensje tylko do mnie. Wybiórczo. I to nie jest pierwszy raz.

[żąleną]

Niezła telenowela, panowie.

[Pogoniarz]

My w ostatnich dziesięciu meczach zdobyliśmy 28 punktów co zaowocowało pozycją lidera Wczoraj w Legnicy 3:1 do przodu.
Czyli : Lidera już mamy , za ch... go nie oddamy

U nas cały czas walka z pzpn o wyjazd do Bydgoszczy i jest iskierka nadziei, że się uda

[arcy]

Lidera już mamy , za ch... go nie oddamy

A za dwa?

[VanPurRz]

Mecz w Stilonie najlepiej podsumował zawodnik gospodarzy Emil Drozdowicz- Widzew przyjechał po remis. I to niestety prawda, zawdonicy na wyjazdach grają tylko z myślą aby nie doznać kontuzji.
Jedynym pozytywem było odwiedzenie dwóch spelunek jak ze snów, cudownych jak bywały knajpeczki za czasów PRL. I napicie się Witnicy z beczki.

[żąleną]

Gospodarz gra bez przekonania, goście prawie całą drugą połowę na czas, komentator coś w tle smęci... Czy to Puchar Ekstraklasy? Nie, to ćwierćfinał jednych z najbardziej dochodowych piłkarskich rozgrywek świata z udziałem jednego z najbardziej dochodowych klubów piłkarskich świata. Gdyby nie to, że muszę pracować, pewnie bym nawet nie pomyślał o oglądaniu tego czegoś.

[jablon]

No to Fabiański pierwszego Boruca ma za sobą. W takim meczu, w urodziny Szkoda chłopaka.

[żąleną]

Faktycznie nie wyszedł mu ten mecz.

A nawiasem mówiąc, byłem w szoku, jakie kartoflisko jest na Wembley.

[kiszot]

Serce mnie boli jak to piszę ale padliśmy w Zabrzu.Najgorsze jest to,że żaby też nic specjalnego nie grały tak jak Polonia.No ale potrafili się spiąć na 10 minut i było po meczu.