przy piwie o piłce kopanej

[arcy]

Żeby jeszcze piłkę! Inwestują w zapasy klasyczne i @#$#%$ koszykówkę!

Niech inwestują w szkolenie młodzieży nawet w brydża synchronicznego, ale ani grosza na pseudozawodowców. Tak samo spółki skarbu państwa.

[kiszot]

20 zł to mniej niż bilet do kina. Poza tym, na mecze wielu klubów już w I lidze można wejść taniej. O niższych ligach nie wspominając.

No widzisz w Warszawie nawet bilety do kina sa droższe.Ja jak idę do kina to płace 17 pln a bilety na ostatnim meczu w Bytomiu kosztowały 25-40.Chyba widać różnicę?

Tylko dlaczego nie na rozwój infrastruktury lub naukę, a na emerytury górników i dotacje dla klubów piłkarskich, którymi interesuje się ułamek procenta mieszkańców?

Zapomniałeś o służbach mundurowych,kolejarzach,hutnikach,rolnikach,nauczy cielach,innych zawodach o których nie pamiętam i masie darmozjadów którym nie chce się robić.
Piłka nożna jest sportem numer 1 w Polsce a ty piszesz o ułamkowym zainteresowaniu,ciekawe.

[kiszot]

Te wstrętne bezmózgi i tępaki mieniące się kibicami,jak co roku organizują imprezę dla dzieciaków.




Dzien Dziecka z SKKPB



31 maja na sztucznym boisku Polonii odbedzie sie turniej z okazji dnia dziecka dla dzieciaków z bytomskich szkól.Przewidujemy okolo 150 mlodych pilkarzy którzy pewnie zostana wypatrzeni przez trenerów Polonii.Dla wszystkich dzieciaków będą gadżety,dla najlepszych drużyn puchary, wartościowe nagrody itp.Ranga tego wydarzenia co roku jest wieksza widac to po nagrodach oraz sponsorach którzy chętnie pomagają Stowarzyszeniu organizować taki turniej.Impreza zaczyna sie okolo 9.00 a konczy po południu.Oczywiście wszystkie dzieciaki zostaną nakarmione i napojone 8)
Tutaj apel do fanów Polonii.Jeżeli ktos chciałby przeznaczyć jakieś nagrody lub pieniążki na nagrody to zapraszam na PW.Popytajcie szefów w pracy,zawsze mozna sie dogadac co do reklamy....mozna liczyc na podziękowania SKKPB w prasie itp.

[arcy]

No widzisz w Warszawie nawet bilety do kina sa droższe.Ja jak idę do kina to płace 17 pln a bilety na ostatnim meczu w Bytomiu kosztowały 25-40.Chyba widać różnicę?


Zapomniałeś o służbach mundurowych,kolejarzach,hutnikach,rolnikach,nauczy cielach,innych zawodach o których nie pamiętam i masie darmozjadów którym nie chce się robić.
Piłka nożna jest sportem numer 1 w Polsce a ty piszesz o ułamkowym zainteresowaniu,ciekawe.

Zapomniałem, masz rację, ta lista jest o wiele wyższa.

Porównaj sobie liczbę widzów na stadionach z liczbą mieszkańców. Ta pozycja numer jeden wynika z badań telemetrycznych oglądalności programów telewizyjnych i liczby trenujących dzieciaków. To pierwsze nie przekłada się na frekwencję na meczach, to drugie na poziom dorosłych kopaczy.

[kiszot]

Niestety Polonia nie sprostała Legii i przegrała 3:1.

Za to rezerwy radziły sobie całkiem nieźle i pokonały drugą drużynę Legii 3:0

[żąleną]

i masie darmozjadów którym nie chce się robić.

O, to ja. Jak można dostać taką dotację?

Arcy ma rację. Ten nr 1 piłki nożnej w Polsce jest jak bierna znajomość języka obcego - coś idzie zrozumieć, ale powiedzieć już nie za bardzo.

[Krzysiu]

Kolejny przykład ze Świdnicy: miasto liczy około 65 tys. mieszkańców. Ok. 47 tys. ma czynne prawo wyborcze (czyli są pełnoletni). Na mecze przychodzi w porywach 1000 osób, jest to w przybliżeniu 2% dorosłej populacji.

Podaj odpowiednie liczby dla Bytomia i spróbuj przekonać mnie, że to właśnie w ten sposób mieszkańcy udowadniają potrzebę wydawania publicznych pieniędzy na jakieś kluby sportowe.

A żeby to udowodnić bezpośrednio, przejdź się pod domach i zbierz podpisane deklaracje o treści: "ja niżej podpisany oświadczam, że będę przekazywał kwotę .... zł miesięcznie na działalność klubu sportowego Polonia Bytom". Problemy finansowe powinny się skończyć.

[zgroza]

A tu dla przykładu frekwencja na żużu:

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/05/06/frekwencja-na-stadionach-zuzlowych-po-iv-kolejce/

W Toruniu np. na trybunach było 7.5% wszystkich mieszkańców miasta, więcej na stadion nie weszło.
W Tarnowie (I liga) masz 10% średniej frekwencji po dwóch meczach.
W Lesznie frekwencja sięga 30%
W Pile (II liga) mamy też jakieś 7%.

[kiszot]

Podam wam taki przykład.Na Ruch Chorzów chodzi ok 4 tyś.Na Górnik ok 15 tyś.Na derby potrafi przyjść 40 tyś i to po 20-30 tyś z Ruchu.Czyli wychodzi na to,że jednak są ludzie którzy chcą oglądać mecze tylko trzeba ich jakoś zachęcić do przyjścia na mecz.
Jak to jest,że canal + płaci ok 4 mln klubom z ekstraklasy i im się opłaca.A może sprzedają na tyle dużo dekoderów,że przynosi im to zysk.
Ja dalej twierdzę,że piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem w Polsce tylko trzeba odpowiednio ludzi zachęcić żeby przychodzili na mecze.

[arcy]

Owszem, trzeba zachęcić. A sposoby to:

- podniesienie poziomu sportowego
- podniesienie poziomu infrastruktury
- pozbycie się ze stadionów znacznej liczby ich obecnych bywalców.

Czyli trzeba zrobić to, co zostało zrobione w Anglii.

[Pogoniarz]

Owszem, trzeba zachęcić. A sposoby to:


- podniesienie poziomu infrastruktury


Czyli trzeba zrobić to, co zostało zrobione w Anglii.

Dobranocka już była

[kiszot]

Owszem, trzeba zachęcić. A sposoby to:

- podniesienie poziomu sportowego
- podniesienie poziomu infrastruktury
- pozbycie się ze stadionów znacznej liczby ich obecnych bywalców.

Czyli trzeba zrobić to, co zostało zrobione w Anglii.

Faktycznie,dobranocka już była.
Najpierw płaczecie ile to państwo musi dawać na te kluby,gdzie nikt nie chodzi na mecze a potem:"trzeba podnieść poziom infrastruktury".Ha ha ha.Podobasz mi się.

[arcy]

A tak, podnieść poziom infrastruktury, ale za pieniądze klubów. Stadiony już stoją, niech teraz wezmą się za ich remonty. Polscy piłkarze naprawdę nie muszą zarabiać po kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, skoro prawie nikt nie chce ich oglądać.

Ale nie dziwię się, że do Was to nie dociera.

[kiszot]

A tak, podnieść poziom infrastruktury, ale za pieniądze klubów. Stadiony już stoją, niech teraz wezmą się za ich remonty.

Czy ty będziesz naprawiał przystanek ze swoich pieniędzy tylko dlatego,że stojąc na nim czekasz na autobus i pada ci za kołnierz?
A może będziesz łatał dziury w asfalcie bo auto ci się psuje jeżdżąc po dziurach?

Polscy piłkarze naprawdę nie muszą zarabiać po kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, skoro prawie nikt nie chce ich oglądać.

Ale nie dziwię się, że do Was to nie dociera.

Jak to nie dociera? Coś źle sie doczytałeś.

[emes]

Oglądałem dziś mecz Ruch Chorzów - Lech Poznań, o dziwo transmisja na żywo była w TVN Turbo. Komentarz jednego z komentatorów :

"PZPN lubi raz na jakiś czas coś spaprać. Niestety dzieje się to często"