przy piwie o piłce kopanej

[genea]

To jednak ŁKS nie dostał licencji i spada To Arka się utrzymała , a Cracovia ma grać w barażach?No w pale się to nie mieści.

To tylko w Polsce i tylko w PZPN-ie mogą byc takie jaja... Co prawda kibicuję Widzewowi, ale jako łodzianina boli mnie jak z łodzkiego klubu robi sie takiego wała... Po raz kolejny w historii naszej piłki ważniejszy od dokonań boiskowych jest "zielony stolik" Ciekawy jestem jak się ma płynność finansowa takiej np. Polonii Bytom, gdzie zalegają piłkarzom z pensjami? A w pozostałych klubach też jest wszystko wspaniale? Raczej wątpię... I czy to nie dziwny przypadek, że przewodniczący komisji odwoławczej, mający decydujący głos, grał kiedyś w Cracovii?

Takie decuzje PZPN-u powodują, że normalnie odechciewa się kibicować naszym piłkarzom... Bo po co chodzić na mecze, dopingować swoją drużynę, cieszyć się z wysokiego miejsca w tabeli, skoro na koniec sezonu są takie kwiatki?

[albeertos]

Za weszlo.com

Hieny rzuciły się na ŁKS
Tagi: Marcin, Adamski, lks, lodz, blog, pilka, nozna
(03 czerwca 2009 23:17)
Ważą się losy ŁKS-u. Kluby, które skorzystałyby na naszej degradacji, wyruszyły na żebry i błagają, żeby nas z ligi wyrzucić. Żenujące zachowanie hien, które nie potrafiły utrzymać się w ekstraklasie i teraz liczą na nasz upadek. Ludzie z Cracovii czy Arki zamiast słać listy w naszej sprawie, powinni zastanowić się nad wymianą dyrektorów sportowych, odpowiedzialnych za dobór piłkarzy, a nie wypisywaniem głupot. Chcecie grać w lidze? To się nauczcie.

Nawet prezydent Krakowa powiedział, że ŁKS powinien zostać zdegradowany. Ktoś się jeszcze nabiera na te wyborcze pseudo-sztuczki? W Łodzi przez lata było zdecydowanie gorzej niż obecnie, a mimo wszystko klub licencję otrzymywał. Teraz – po przejęciu klubu przez Grzegorza Klejmana – sytuacja jest zdecydowanie lepsza. Jednak niekompetentny działacz nie złożył kompletu dokumentów. Czy z tego powodu powinno się skazywać klub być może nawet na śmierć? Czy to wystarczający powód, by skreślać stuletnią tradycję? Jestem za walką z dziadostwem, ale za walką rozsądną. Wiem, że jest kilka klubów w Polsce, w których dzieje się gorzej niż w ŁKS. Jest klub, w którym piłkarze nie dostali od stycznia wypłat. Jednak tam… na wyższym poziomie jest dyplomacja, nie wszystko wychodzi na jaw.

U nas wiosną trwało zamieszanie. Wiadomo, że my – piłkarze – strajkowaliśmy. Ale robiliśmy to nie po to, by dostać dwie czy trzy wypłaty i bujać się dalej, ale żeby doprowadzić do istotnych zmian w klubie. Udało nam się. Grzegorz Klejman jako wieloletni kibic ŁKS zaryzykował, spłacił zadłużenie, chce ten klub uporządkować, a potem znaleźć kogoś, kto zainwestuje naprawdę duże pieniądze. Są chętni. Menedżer Tomek Kłos znalazł kilku poważnych potencjalnych inwestorów. Nawet ja mam znajomego z Austrii, który dzwoni do mnie co dwa dni, chce kupić ŁKS. Ale ciągle pyta – jesteście w ekstraklasie, czy nie? Jeśli ŁKS zostanie zdegradowany, wysiłek ludzi, którzy w ostatnich miesiącach robili wszystko, by ten klub wyprowadzić na prostą, pójdzie na marne.

Mam wrażenie, że trwa nagonka na ŁKS. Czytam wypowiedź byłego reprezentanta Polski, że Adamski, Hajto, Świerczewski i Wyparło zajmujący 7. miejsce w ekstraklasie to ośmieszenie profesjonalizmu w lidze. A ja chciałem powiedzieć, że to właśnie my jesteśmy profesjonalni, a nie polska liga. To, że tacy ludzie jak Świerczewski czy Hajto grają w polskiej ligi, to jest nobilitacja właśnie dla polskiej ligi, a nie odwrotnie. Oni są wybitnymi reprezentantami Polski, grali w dobrych klubach na Zachodzie, tu mogą jedynie zszargać sobie nazwisko. Mają przepraszać, że zajęli siódme miejsce? Trzeba umniejszać ich sukces? ŁKS przeprowadzić tylko transfery bezgotówkowe, a mimo wszystko zrealizował cel. Niekompetentni działacze z niby profesjonalnych klubów wydali miliony, a dziś szukają ratunku przy zielonym stoliku. I oni są profesjonalistami, tak? Dla mnie spadek Górnika i Cracovii nie jest żadną niespodzianką. Widziałem, kogo biorą i byłem pewny, że będą mieli ciepło do samego końca.

Jeśli ŁKS ma zostać zdegradowany, to niech w to miejsce awansuje drużyna z pierwszej ligi. Ci, którzy kompromitowali się przez cały sezon, a na koniec kompromitują się w błagalnych listach – won z ekstraklasy.

[Wujcio_Shaggy]

Szkoda, że ci kompetentni działacze ŁKS nie potrafili jakoś wiarygodnie udokumentować podstaw prognoz finansowych dla swojego klubu na nadchodzący sezon... Gdyby tak po, na przykład, piatej kolejce okazało się, że klub zbankrutował i musi wycofać się z rozgrywek, to byłoby lepiej, niż teraz?

Wreszcie zdarzyło się tak, że decyzja "nieodwołalna i ostateczna" nie uległa zmianie; brawo za konsekwencję.

[albeertos]

Tu się zgadzam. Ale powinno być też tak że zespoły które sportowo się nie utrzymały spadają z ligi. A dodatkowo, w przypadku braku licencji dla jednego z klubów ekstraklasy wchodzi dodatkowo drużyna z I ligi.

[Wujcio_Shaggy]

Można tak zrobić, czemu nie (oczywiście, od przyszłego sezonu, bo w tym obowiązywały inne zasady). W praktyce mogą niestety wystąpić problemy z licencjami dla awansujących dodatkowo I-ligowców...

[Pogoniarz]

Szkoda, że ci kompetentni działacze ŁKS nie potrafili jakoś wiarygodnie udokumentować podstaw prognoz finansowych dla swojego klubu na nadchodzący sezon... Gdyby tak po, na przykład, piatej kolejce okazało się, że klub zbankrutował i musi wycofać się z rozgrywek, to byłoby lepiej, niż teraz?

Wreszcie zdarzyło się tak, że decyzja "nieodwołalna i ostateczna" nie uległa zmianie; brawo za konsekwencję.

Ciekawe jakby Wasz prezes nagle miał focha i przerzucił sobie klub do jakiegoś innego miasta, co przecież nie jest u nas w Polsce problemem i co wtedy...?
Swoją drogą gdzie będą grały nasze "eksportowe"drużyny, na jakich stadionach? W jakich miastach?To jest dopiero cyrk.Od nowego sezonu w lidze też będą jaja, ale licencje przyznane...Paranoja.

[lzkamil]

Mnie też zwyczajnie po ludzku serce boli jako łodziaka chociaż kibica Widzewa.
Może ŁKS nie spełnia kryteriów ale innym co nie spełniali się nieraz udawało i udaje bo mają lepsze plecy. No i sposób załatwienia sprawy taki że się nóż w kieszeni otwiera

[Wujcio_Shaggy]

Pogoniarzu, to jest całkiem co innego przecież: przeniesienie klubu, a degradacja za brak licencji. Ja rozumiem, że kibice ŁKS są nieszczęśliwi, ale jeśli klub zbankrutowałby w trakcie sezonu, to leci o dwie klasy. I co, wówczas będą mniej nieszczęśliwi? Teraz przynajmniej mają na kim psy wieszać...

Podobno sam Minister Sportu nalegał na zmianę "ostatecznej" decyzji w sprawie ŁKS. To kto niby ma jeszcze mocniejsze plecy, Kamilu?

[lzkamil]

Trochę się nieściśle wyraziłem. Bardziej mi chodziło np. o plecy Cracovii które mogły zdecydować o tym kto spada.
Szkoda głupich błędów kierownictwa ŁKSu bo wszystko było na dobrej drodze...

[Pogoniarz]

No nareszcie zaraz na mecz.Unia Janikowo gra jak większość zespołów w tej lidze, czyli "wybijankę"Ich, aż dziesięć spotkań zakończyło się wynikiem 0:0 , nasze trzy.
Już widzę murowanie bramki przez przyjezdnych, choć wynik remisowy daje nam awans, bez oglądania się na Gawin, to liczę, że wygramy.Szkoda , że pogoda jest "chusteczkowa", pewnie odstraszy pikników.

[ArtK31]

Cuda jednak czasem mają miejsce
Gieksa dała radę w Jastrzębiu 1:0, dzięki temu zostaje w pierwszej lidze.
Trzeba to oblać brackim (niestety z konserwy) oraz zawieciańskim tagerkiem

[zgroza]

W siatce był fajny patent. Jeżeli zespół spadał z PLS lub LSK z przyczyn pozasportowych, organizowano turniej dla zainteresowanych (spadkowiczów i pretendentów).

[kiszot]

Ciekawy jestem jak się ma płynność finansowa takiej np. Polonii Bytom, gdzie zalegają piłkarzom z pensjami? A w pozostałych klubach też jest wszystko wspaniale? Raczej wątpię... I czy to nie dziwny przypadek, że przewodniczący komisji odwoławczej, mający decydujący głos, grał kiedyś w Cracovii?

To już nie twój interes.Zresztą ja sie nie pytam o przekręty Widzewa.

[VanPurRz]

To już nie twój interes.Zresztą ja sie nie pytam o przekręty Widzewa.

Hmm nie zabierałem dotąd głosu ale kiszot skąd ten pomysł, że genea jest kibicem Widzewa? Sądząc po argumentacji raczej ełkaesiakiem.
Co to są przekręty Widzewa? Bo ja nie znam takich.
W 2004 roku nie dostaliśmy licencji dwa mecze przed końcem. Nikt jakoś wtedy nie bronił nas jak dzisiaj niektórzy ŁKS.
Potem dostaliśmy licencję na II ligę od PZPN. Gdzie tu widzisz przekręt? Nawet jeżeli uważasz, że niesłusznie to jest to Twoja prywatna opinia bo mimo wiecznej nagonki mediów jakoś nidgy prokuratura nie znalazła tam śladu przekrętu. A Sąd Powszechny rację przyznał Widzewowi (pewnie Boniek załatwił; w Sądzie
Druga sprawa korupcja - udowodniono nam 4 mecze czyli fakt korupcja była al czy zasłużyliśmy na degradację ? Przykład Podbeskidzia i Jagi które dostały tylko ujemne punkty wskazuje, że nie. Jakoś nikt nie chce pamiętać, że jest coś takiego jak wymiar kary jest on różny w zależności od skali wykroczenia.
Trzecia sprawa - wyrok TA - cóż pewnie też Boniek trzęsie całym polskim sądownictwem i dlatego, ze strachu TA przy PKOL przyznał rację Widzewowi. Acha zapomniałem Widzewowi nie wolno korzystać z odwołań przysługujących prawem. Te są zastrzeżone tylko dla innych. Np.: dla Polonii Bytom która się odwoływała od decyzji komisji licencyjnej.

Tak więcgdzie tu są te przekręty Widzewa? Na marginesie gdyby w Widzewie został zamieszany w korupcję zawodnik symbol jak Reiss w Lechu to chyba należałoby nas rozwiązać - czyż nie? Jakoś Lechowi się wszystko upiekło i nikt nie ma o to pretensji

Cóż są równi i równiejsi - może ŁKS dostawać od lat licencję do której nie ma prawa, może Polonia BYtom dostawać licencję niezgodnie z prawem. Może Lech, Cracovia, Bełchatów i inne kluby polskie unikać kar za korupcję. Może Lubin i Korona korzystać z praw do odwoływania sie do wyższych instancji.
Nie wolno tylko Widzewowi...

ps. ciekawy będę reakcji jeżeli wyrok SN będzie korzystny dla Widzewa. Czy też Boniek załatwił a SN bedzie sądem hańby jak to lubi mówić Jan T.???

Ludzie jesteście chorzy z nienawiści do Widzewa. Nie chcecie widzieć swoich przewin, uważacie, ż Wam wolno łamać i naginać prawo lub chociażby korzystać z możliwości jakie daje. Ale Widzewowi nie wolno nic, nie wolno nawet korzystać w normalnej drogi prawnej, z odwołań które przysługują każdemu bo ktoś nazwie to "przekrętem" ale gdy sam z tego korzysta to już jest spoko

[VanPurRz]

Kur.. po co są licencje? To, że od lat były farsą nie znaczy, ze mają byc zawsze. Wielki krzyk bo nagle zaczęto przestrzegać prawa??????????????? Kiedyś trzeba było zacząć. Albo zlikwidować wymóg jakichkolwiek licencji. A ŁKS nie ma nic - ani stadionu, ani pieniędzy ani żadnych planów bo mrzonki, że sprzedazą jakiegoś napoju którego jeszcze nawet nie ma za milion złotych to zwykła farsa