przy piwie o piłce kopanej

[jablon]

Baty zbierać od słabych drużyn, a co to da oprócz wstydu??

A przed kim czujesz wstyd??

[laki]

Nie śledziłem z wypiekami, marne to "sukcesy" były trzeba przyznać, nie było się za bardzo czym podniecać bo jedna wygrana z Manchesterem City czy też pozaboiskowe atrakcje w meczach Wisły z Parmą czy Lazio nie były powodem dla którego miałbym dostawać jakichś niezdrowych podniet.

A przed kim czujesz wstyd??

Przed światem że w niemałym kraju jakim jest Polska nie ma gości do grania w piłkę. Wstyd powinni czuc kopacze nie kibice, lecz to zazwyczaj tak jest że Ci drudzy wkładają więcej serca w sprawy związane z futbolem. Prawda jest taka że jak leją nas takie potęgi jak Barcelona czy Real to jest to niefart i trudno, ja to rozumiem. Lecz "potęgi" typu Soligorsk, Tbilisi czy inne gejzery - z nimi przegrywając wstydzić się trzeba.

[jablon]

Ja kompleksów nie mam i jakoś nie drżę ze strachu co tylko o Polakach myślą na świecie. Zresztą jakoś nie zauważyłem, żeby np. Włosi czy Hiszpanie spędzali czas na nabijaniu się, jaka to polska piłka jest kiepska. Nie wiem czemu, ale porażki z dajmy na to Valerengą czy Tbilisi, uszły chyba ich uwadze.

[laki]

Ja kompleksów nie mam i jakoś nie drżę ze strachu co tylko o Polakach myślą na świecie. Zresztą jakoś nie zauważyłem, żeby np. Włosi czy Hiszpanie spędzali czas na nabijaniu się, jaka to polska piłka jest kiepska. Nie wiem czemu, ale porażki z dajmy na to Valerengą czy Tbilisi, uszły chyba ich uwadze.

Uszły bo kto sie wogóle interesuje jakimś trzecim światem w piłce nożnej?? Jakąś tam Polską żyjącą wspomnieniami o Bońku, Deynie i Górskim?? Mają na nas wywalone po całości. Wyobrax sobie że drużyna z kraju, powiedzmy na to Gruzja, przegrywa z drużyną, pwiedzmy z Azerbejdżanu. I co bedziesz się nabijał z Gruzińskiej porażki, bedziesz analizował słabośc futbolu w tym kraju?? Nie będziesz bo masz tak samo gdzieś ich granie jak mają nas Włosi czy Hiszpanie... Jeżeli ktoś jest słaby z definicji to porażki z jeszcze słabszymi nie odbijają się echem na świecie... Kultura ludzi niektórych zachodnich krajów nakazuje podchodzić do przeciwnika z szacunkiem i tylko to powoduje że jak przyjeżdża Barcelona i widzi cały ten syf to się nie śmieją tylko przechodzą obok meczu żeby dać biednym Polakom choć trochę radości mimo wcześniejszej sromotnej klęski...

[Wujcio_Shaggy]

Co Wy pieprzycie?? Polskie kluby nie powinny grać w żadnych miedzynarodowych rozgrywkach bo są za słabe i przynoszą wstyd. (...)

Bzdura piramidalna. Ja na świeżo mam w pamięci, jak w 2002 Polonia pokonała FC Porto (pół roku później zdobyło PUEFA) 2:0 w rewanżu - fakt, że po porażce 0:6, ale sławetny Mourinho był autentycznie wk**wiony = bezcenne .

Jeżeli nie będziemy grać z zagraniczniakami, to za parę lat zejdziemy do poziomu San Marino, a każdy młody i zdolny zawodnik będzie marzył, aby jak najszybciej spieprzyć za dowolną granicę, gdzie tylko będzie kasa do podniesienia z murawy. Bo że w Polsce jej nie będzie, to pewne.

I tu się zdziwiłem, że jako narodowiec podrzucasz takie pomysły... Wszak powinniśmy łoić skórę pośledniejszym nacjom - a z Gruzją, Islandią czy Norwegią mamy jednak w historii bilans mocno dodatni, mimo pojedynczych wpadek . Narodowcy z reguły oburzają się, że w polskiej lidze grają obcokrajowcy - 90% z nich to jakiś szrot, sprowadzany przez "znajomych" menedżerów, zajmujący tylko miejsce w kadrze zdolnym juniorom...

[laki]

Bzdura piramidalna. Ja na świeżo mam w pamięci, jak w 2002 Polonia pokonała FC Porto (pół roku później zdobyło PUEFA) 2:0 w rewanżu - fakt, że po porażce 0:6, ale sławetny Mourinho był autentycznie wk**wiony = bezcenne .

Jeżeli nie będziemy grać z zagraniczniakami, to za parę lat zejdziemy do poziomu San Marino, a każdy młody i zdolny zawodnik będzie marzył, aby jak najszybciej spieprzyć za dowolną granicę, gdzie tylko będzie kasa do podniesienia z murawy. Bo że w Polsce jej nie będzie, to pewne.

I tu się zdziwiłem, że jako narodowiec podrzucasz takie pomysły... Wszak powinniśmy łoić skórę pośledniejszym nacjom - a z Gruzją, Islandią czy Norwegią mamy jednak w historii bilans mocno dodatni, mimo pojedynczych wpadek . Narodowcy z reguły oburzają się, że w polskiej lidze grają obcokrajowcy - 90% z nich to jakiś szrot, sprowadzany przez "znajomych" menedżerów, zajmujący tylko miejsce w kadrze zdolnym juniorom...

Blisko nam już do San Marino. W Polsce nie ma kasy dla piłkarzy?? Pierwszy raz słyszę, za taką grę jaką prezentują nasze "gwiazdy" ligowe o dostają KOKOSY a nie pieniądze.
"Łoić skórę pośledniejszym nacjom" - co Ty trzaśnięty jesteś, czy ogarnięty jakąś manią prześladowczą?? Na całym świecie jest tak że obcokrajowiec chcący grać w danym kraju w piłkę musi być LEPSZY od tubylców, u nas jest to nie do końca tak, i pomijając kwestię narodowości/rasy sceptycznie patrzę na obcokrajowców.

[jablon]

Uszły bo kto sie wogóle interesuje jakimś trzecim światem w piłce nożnej

I dlatego mamy nie grać w europejskich pucharach? Czyli powinny w nich grać raptem 3-5 państw?

Poza tym sam się gubisz. Najpierw piszesz, że polskie drużyny przynoszą wstyd na arenie międzynarodowej, a później przyznajesz, że nikt się naszą słabiuteńką piłką nie interesuje.

[laki]

I dlatego mamy nie grać w europejskich pucharach? Czyli powinny w nich grać raptem 3-5 państw?

Poza tym sam się gubisz. Najpierw piszesz, że polskie drużyny przynoszą wstyd na arenie międzynarodowej, a później przyznajesz, że nikt się naszą słabiuteńką piłką nie interesuje.

Ja się gubię?? Przecież Ty nie rozumiesz o co biega... wytłumaczę jak przedszkolakowi: "przynoszą wstyd" - a co Hiszpanie czy Włosi maja się wstydzić?? Wstydzimy się My, Polacy za takie a nie inne występy, właśnie dlatego że przez taką postawę nikt się nami nie interesuje i wszyscy się co najwyżej uśmiechają gdy o nas słyszą. Zagubiony jesteś Ty jeśli przyjąłeś że wstydził się będzie ktokolwiek oprócz nas... Nie jest istotne czy ktokolwiek w Europie będzie się nami interesował - wstyd po porażce z dużo słabszym rywalem z egzotycznego kraju(klubu) zawsze jest wstydem.

[kiszot]

Ja się gubię?? Przecież Ty nie rozumiesz o co biega... wytłumaczę jak przedszkolakowi: "przynoszą wstyd" - a co Hiszpanie czy Włosi maja się wstydzić?? Wstydzimy się My, Polacy za takie a nie inne występy, właśnie dlatego że przez taką postawę nikt się nami nie interesuje i wszyscy się co najwyżej uśmiechają gdy o nas słyszą. Zagubiony jesteś Ty jeśli przyjąłeś że wstydził się będzie ktokolwiek oprócz nas... Nie jest istotne czy ktokolwiek w Europie będzie się nami interesował - wstyd po porażce z dużo słabszym rywalem z egzotycznego kraju(klubu) zawsze jest wstydem.

Też jestem za tym,żeby polskie drużyny nie grały w europejskich pucharach bo przynoszą wstyd.Ale nie ma innej drogi żeby nasze kluby zaczęły lepiej grać Dlatego trzeba je posyłać do boju i czasami się wstydzić.

[jablon]

Dalej nie odpowiedziałeś na moje podstawowe pytanie.

Gdzie twierdzę, że to Hiszpanie, Włosi czy ktokolwiek inny ma się wstydzić? Zapętliłeś się w tym wstydzie.

PS: uwagi o przedszkolu zachowaj dla siebie.

[Wujcio_Shaggy]

Laki, naucz się chłopie czytać ze zrozumieniem...

W ramach ćwiczenia: podaj, jaki (conajmniej) wynik musi osiągnąć jutro Polonia z Czarnogórcami, abyśmy uniknęli wstydu...

[laki]

Laki, naucz się chłopie czytać ze zrozumieniem...

W ramach ćwiczenia: podaj, jaki (conajmniej) wynik musi osiągnąć jutro Polonia z Czarnogórcami, abyśmy uniknęli wstydu...

Jako kibic Polonii jakikolwiek korzystny i będę się cieszył.

"że polskie drużyny przynoszą wstyd na arenie międzynarodowej, a później przyznajesz, że nikt się naszą słabiuteńką piłką nie interesuje"
co tu mam rozumieć. Wstydzą się POLACY niezależnie czy wszelkie media tego świata nas oleją czy nie. choćbyśmy nawet w klatce zagrali bez kamer i mediów z teoretycznie o 100000% słabszym rywalem to i tak będzie wstyd. Nagłośnienie nie ma tu nic do tego. Czy się nami interesują inni czy nie to nie jest wyznacznikiem tego że się Polak musi wstydzić za występy drużyn ze swej ziemi ojczystej... I panowie - mniej rozumowania a więcej obiektywizmu..

[Wujcio_Shaggy]

No i wynik jest korzystny, bo przechodzimy dalej...

Co za cholerna nonszalancja i pieprzony minimalizm! Chyba ze 20 rzutów rożnych Poloniści wykonywali, a zagrożenia bramki z nich żadnego. Nie można tak grać...

[babalumek]

Ale wstyd, mimo awansu...
Przypomina mi się wypowiedź Macieja Szczęsnego w magazynie Szybka Piłka, który stwierdził że to porażka że taki klub jak Polonia Warszawa rezprezentuje Polskę w rozgrywkach międzynarodowych. Do tego ten trener Grembocki - widać facet się napala i coś chce zdziałać, ale... drżyjcie bo zdobywca pucharu San Marino przyjeżdża !!

[żąleną]

Co za cholerna nonszalancja i pieprzony minimalizm! Chyba ze 20 rzutów rożnych Poloniści wykonywali, a zagrożenia bramki z nich żadnego. Nie można tak grać...

Spoko, ponoć trenowali karne przed rewanżem, więc przygotowani byli na wszystko