przy piwie o piłce kopanej

[PanOptikon]

Kibole Lechii, kolejni wybitni przedstawiciele swojego gatunku. Klasyka .

Trafiłem wczoraj w telewizji na jakiś angielski dokument o gangach - odcinek był o kibicach w Krakowie.

W kolejnej (piątej części) tego filmu, prowadzący pije Żywca.

[żąleną]

wybitni przedstawiciele swojego gatunku

Dobre określenie.

[YouPeter]

Normalnie młodzież z osiedla w strojach ludowych.

[Krzysiu]

Co tam pierniczycie, to przecież prowokacja psów, widać czarno na białym.

[arcy]

bilety na na "nasze" sektory na mecz Polska -Kamerun za 25 zł,

Ech, ci prawdziwi kibice, gotowi na wszystko dla ukochanej drużyny, byle tanio.

[żąleną]

Zespół Smudy zaczyna wyglądać jak jakaś reprezentacja juniorska. Ustępuje rywalom we wszystkim: sile fizycznej, organizacji gry, technice i pewności siebie. Dziury w defensywie były skandaliczne.

Słabo to na razie się zapowiada, a tak optymistycznie było po spotkaniu z Bułgarią.

[Pogoniarz]

Ech, ci prawdziwi kibice, gotowi na wszystko dla ukochanej drużyny, byle tanio.

O co Ci chodzi? To sobie płać po 200 zł , oczywiście za transmisje w internecie , tudzież w telewizji, bo wątpię, byś na mecz pojechał i obejrzał na "żywo"-dasz radę?Pewnie portki byłyby pełne.
Mecz no cóż beznadziejny w naszym wykonaniu , doping nie mnie to oceniać.
Stadion zapełniony, sporo kibiców z innych miast.

[VanPurRz]

Dno i kawał mułu. Obrona to zbiór przypadkowych zawodników na poziomie juniorskim - błędy w ustawieniu, nabieranie się na najprostsze zamachy itp. Środek - nie istnieje (nie wiem czemu Smuda nie sprawdza Majewskiego z Nottingham). Atak to nasza najlepsza formacja, co nie znaczy, że dobra Jeszcze coś tam gra Błaszczykowski, na pozycji umie znaleźć się Lewandowski ale jego pudła są żenujące.

[arcy]

Pójdę, jak w Warszawie będzie mecz z Niemcami. Byłem też w poprzednim sezonie na Bałtyku, ale to się nie liczy - nikt się nie bił, zaparkowałem pod samym wejściem na stadion i nikt nie obrzucił samochodu kamieniami.

O co mi chodzi? O to, co zawsze - jak piłka w Polsce ma być lepsza, skoro kibice nie chcą tego finansować? Oczekując równocześnie, że z podatków będą dla nich budowane stadiony za grube miliony.

[pieczarek]

W "Dzienniku Gazecie Prawnej" z 13.08.2010r. znalazłem notkę, że pojawiła się strona internetowa z grą kibolgame.pl. Adres faktycznie istnieje, ale poza obejrzeniem strony rejestracyjnej dalej się nie wgłębiałem. Wg autora można zabawiać się w ustawki, zadymy, solówki, a nawet w zwykłe kibicowanie. Za gotówkę można wejść na wirtualną siłownię, aby się nieco napakować. Sposobem na braki gotówki są akcje typu "skrój gówniarza" czy " napadnij krawaciarza". Ale trzeba uważać na "psy".
Przedstawiciel krakowskiej firmy Pixelate Ventures twierdzi, że "jednym z celów było przeniesienie agresywnych zachowań z rzeczywistości realnej do wirtualnej". Oczywiście to jedna z bajek, jakie wciskają konsumentom wszyscy producenci. Zastanawiam się, jak duża musi być skala rzeczywistych kibolskich zachowań tego typu, jak duży jest rynek, że producent uznał, że da się na tym zarobić.

[genea]

Dobry producent Znalazł swoją niszę na rynku

[PanOptikon]

W "Dzienniku Gazecie Prawnej" z 13.08.2010r. znalazłem notkę, że pojawiła się strona internetowa z grą kibolgame.pl.

Ameryki nie odkryli. Podobne rzeczy już były.

[kiszot]

Ech, ci prawdziwi kibice, gotowi na wszystko dla ukochanej drużyny, byle tanio.

Każdy normalny człowiek zawsze chce coś kupić za najmniejsza cenę.Widać ty jesteś w grupie tych................mniej normalnych.

[arcy]

Każdy normalny człowiek zawsze chce coś kupić za najmniejsza cenę.Widać ty jesteś w grupie tych................mniej normalnych.

Mylisz się, nie każdy. Są tacy, którzy są skłonni zapłacić więcej, bo najważniejsza jest dla nich jakość. Zresztą, Ty chyba też nie kupujesz najtańszych piw, więc również należysz do mniej normalnych.

[kiszot]

Mylisz się, nie każdy. Są tacy, którzy są skłonni zapłacić więcej, bo najważniejsza jest dla nich jakość. Zresztą, Ty chyba też nie kupujesz najtańszych piw, więc również należysz do mniej normalnych.

Niestety nie zrozumiałeś co napisałem.Ja nie pisze o wyborze między jakościa a ceną.Nie mów mi,ze jak będziesz miał do wyboru te same piwa w dwóch różnych sklepach i za inną cene to kupisz droższe piwo.Normalny człowiek pójdzie do sklepu obok i kupi taniej.Chyba,ze masz kasy jak lodu i cena dla ciebie nie gra roli.