przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    [QUOTE=żąleną;921642]K..., no jak można przegrać w taki sposób mecz. Kiedy Lewandowski podszedł do karnego, to nie tylko wiedziałem, że nie strzeli, ale oczyma duszy widziałem, jak tego dokona.

    He he ja też i gdzie strzeli, widziałem jak podchodzi do piłki i już jako były bramkarz zrobił bym to samo co ostatnia ostoja obrony z Australii.Co do meczu podobnie jak z Ukrainą sporo sytuacji, prostopadłe podania, nawet niezła dla oka gra, ale no niestety skuteczność fatalna.Kurcze u buka stawiałem na naszych, tak jak i na remis Ruskich-Ci to dopiero marnowali sytuacje.
    Last edited by Pogoniarz; 2010-09-08, 06:15.


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dipeone Wyświetlenie odpowiedzi
      .... Wynik zdecydowanie nie odzwierciedla przebiegu spotkania.
      Tak, po raz kolejny jesteśmy moralnymi zwyciężcami. Ale jak na razie o wyniku meczu w piłkę nożną decyduje ilość strzelonych bramek, a nie przewaga moralna i ilość wybieganych kilometrów.
      Last edited by Krzysiu; 2010-09-08, 06:41.

      Comment

      • Mason
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2010.02
        • 3280

        Załapałem sie tylko na drugą połowę i udało mi się ją obejrzeć bez ziewania. To była typowa piękna porażka, tym samym Smuda nawiązuje do bogatej historii reprezentacji Polski w piłce nożnej :]
        JEDNO PIVKO NEVADI!

        Comment

        • dipeone
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2010.05
          • 741

          Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania - patrząc na ilość stworzonych (także tych stuprocentowych) sytuacji do zdobycia gola, patrząc na grę zarówno ofensywna jak i pozostałych formacji śmiało można stwierdzić ,że Polska była dużyną lepszą ,grającą piłką i lepszą piłkę niż Australijczycy. Niestety okazje trzeba wykorzystywać ,a jak się tego nie robi to choćby się i miało 100 strzałów na bramkę to meczu wygrać nie można. Polska była drużyną lepszą piłkarsko, wynik do tych najbardziej sprawiedliwych nie należy.

          Comment

          • pieczarek
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.06
            • 5011

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dipeone Wyświetlenie odpowiedzi
            Wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania ....
            Przepraszam za dosadność oceny, w dodatku koledzy już to skomentowali, ale czegoś równie głupiego dawno nie czytałem i nie mogę się powstrzymać.
            Przebieg spotkania był taki, że Australijczycy wrzucili nam do hamaka dwie piguły, my im tylko jedną. Czy któregoś z tych faktów nie odzwierciedla wynik meczu? Jest w piłce nożnej (ręcznej, siatkówce, koszykówce, hokeju) jakaś inna punktacja uwzględniająca trudność ewolucji i wrażenie artystyczne?

            Comment

            • żąleną
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.01
              • 13239

              Czekałem! Czekałem na post o hamaku i się doczekałem. Dzięki.

              Comment

              • Mason
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2010.02
                • 3280

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
                Jest w piłce nożnej (ręcznej, siatkówce, koszykówce, hokeju) jakaś inna punktacja uwzględniająca trudność ewolucji i wrażenie artystyczne?
                Jest, ale bardzo ekskluzywna - stosowana wyłącznie przez szefostwo Realu Madryt. Capello zdobył mistrzostwo Hiszpanii ale wyleciał ze stanowiska bo gra zespołu się nie podobała szefom
                JEDNO PIVKO NEVADI!

                Comment

                • dipeone
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.05
                  • 741

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
                  Przepraszam za dosadność oceny, w dodatku koledzy już to skomentowali, ale czegoś równie głupiego dawno nie czytałem i nie mogę się powstrzymać.
                  Przebieg spotkania był taki, że Australijczycy wrzucili nam do hamaka dwie piguły, my im tylko jedną. Czy któregoś z tych faktów nie odzwierciedla wynik meczu? Jest w piłce nożnej (ręcznej, siatkówce, koszykówce, hokeju) jakaś inna punktacja uwzględniająca trudność ewolucji i wrażenie artystyczne?
                  Nigdy nie widziałeś spotkań piłkarskich ,gdzie drużyna przeważająca przez większą część spotkania ów mecz przegrywała?
                  Nikt nie mówił ,że życie ,czy konkretniej piłka nożna jest sprawiedliwa - nie zawsze lepszy wygrywa i tak było i tym razem.

                  Comment

                  • pieczarek
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.06
                    • 5011

                    Widzę, że z uporem maniaka brniesz w coraz większe brednie.

                    Mądrzejsi ode mnie tłumaczyli Ci już, że nie chodzi o zwycięstwo moralne, nie chodzi o atakowanie, nie chodzi o miażdżącą przewagę, większą ilość rzutów rożnych. Chodzi o tak trywialną sprawę, jak strzelenie bramki: nogą, głową, ręką. Może to być także symulowanie strzelenia gola, jednak na tyle skuteczne, że uwierzy w to sędzia. Piłka nożna jest sprawiedliwa: wygrywa ten, kto strzela więcej bramek.

                    Comment

                    • dipeone
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2010.05
                      • 741

                      Nie zawsze ten ,kto wygrywa/strzela więcej bramek zasługuje na to zwycięstwo.
                      Nie zawsze wygrywa lepszy - zawsze wygrywa skuteczniejszy.

                      Comment

                      • pieczarek
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.06
                        • 5011

                        Masz 22 lata, a zachowujesz się jak nastoletnia panienka, takie sentymentalne cielę, któremu wydaje się, że płaczem można zmienić rzeczywistość. Skup się kiedyś na przepisach gry w piłkę nożną i chociaż ogólnie zorientuj się o co chodzi w tym sporcie.
                        Jeśli swoje piłkarskie poglądy będziesz ekstrapolował na zwykłe życie, może Cię w nim czekać sporo przykrych niespodzianek.

                        Comment

                        • dipeone
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2010.05
                          • 741

                          Ja nie płacze ,ani się nie żale ,temat jest ogólny o piłce nożnej ,wczoraj kadra grała spotkanie to pisze ,co widziałem. Nie jestem rozgoryczony ,bo to był tylko sparing ,mecz o nic i nie o wynik w sparingach chodzi. Jak na moje to pierwszy od co najmniej kilku spotkań dobry mecz w wykonaniu Polaków.
                          Dzięki za pouczenie, pozdrawiam.

                          Comment

                          • żąleną
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.01
                            • 13239

                            Gdyby w piłce chodziło tylko o bramki, mecze składałyby się z karnych. Tylko kto chciałby to oglądać?

                            Australijczycy nie przegrali nie dzięki własnej grze, bo dopuścili do wielu sytuacji podbramkowych, a dzięki indolencji strzeleckiej Polaków. Stąd można powiedzieć, że z przebiegu meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo, bo byliśmy dużo aktywniejsi w ofensywie, czyli elemencie gry związanym ze strzelaniem bramek, które wszak decydują o zwycięstwie. Jednocześnie trudno się nie zgodzić, że na wygraną nie zasłużyliśmy, bo nie potrafiliśmy wykorzystać stworzonych okazji.

                            Czyli byliśmy lepsi, ale byliśmy gorsi. W ten sposób pogodziłem wszystkich, możemy już przestać gadać do siebie jak do ściany i zająć się czymś pożytecznym. Temat do zamknięcia.

                            Comment

                            • emes
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.08
                              • 4275

                              Australijczycy chyba trochę odpuścili ten mecz jako nic nie znaczący. Forma z finałów MŚ wystarczyła, żeby zagrać na luzie i nie przegrać. Tylko bramkarz może być dość niezadowolony, bo się musiał trochę napracować. Za to atak i defensywa z Australii, to chyba sobie urządziła drobny piłkarski relaks po trudach MŚ.
                              Last edited by emes; 2010-09-08, 21:12.

                              Comment

                              • dipeone
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2010.05
                                • 741

                                Dla tych ,którzy zainteresowali się artykułem o polskiej fladze "Lwów", ma się ona dobrze. Zdjęcie z meczu z Australią: http://galeria.wislakrakow.com/20100907/nikol/46.jpg

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X