przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    Nasze gwiazdy obraziły się po wygranym meczu 3:0. gdy był nas może z 1000i osób. Co chwilę albo szydercze ole, albo łapanie się za głowę po zagraniach grajków.Z wysokości trybun wyglądało to tak jakby kopali się w czoło.U nas zarabiają nawet 30 tysięcy , czyli więcej niż w wielu klubach ekstraklasy, a grają na poziomie IV ligi Poskarżyli się prasie, że powinniśmy być z nimi na dobre i złe ,a my się z nich śmiejemy i z baletów wypraszamy.Doszło do spotkania i niby wszystko sobie wyjaśniono.
    Mecz w Polkowicach i kolejny blamaż.No cóż piwko , balety i formy nie ma niestety.
    49 żółtych kartek i cztery czerwone w 14 meczach, niezła średnia.
    Nowego stadionu też nie będzie, czyli trzeba się zadomowić na dobre na zapleczu e-klasy.
    No to na Niecieczy będzie nadkomplet widzów
    Last edited by Pogoniarz; 2010-10-30, 06:21.


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • kiszot
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2001.08
      • 8107

      Udany weekend był.Najpierw wygrana w Krakowie i nas prawie 1200 luda a potem wygrana BVB i pozycja lidera. No i Szatałowa mamy wreszcie z głowy.
      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
      So von Natur, Natur in alter Weise,
      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot
        Udany weekend był.Najpierw wygrana w Krakowie i nas prawie 1200 luda a potem wygrana BVB i pozycja lidera. No i Szatałowa mamy wreszcie z głowy.
        Ale Janka na głowie

        Comment

        • pioterb4
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 4322

          Co do meczu Lech-Wisła to pierwsza rzecz która rzuciłą mi się w oczy to bezdennie głupie zachowania obrońców drużyny z Krakowa. Owszem, Lech też miał w zwyczaju w glupi sposób tracić piłkę tuż po przechwycie albo przy wyprowadzaniu akcji, ale tylu przegranych pojedynków 1 na 1 i "wkręceń w ziemię" przez Kikuta i Peszkę to Wiślacy nie zanotowali przez ostatnie 3 kolejki łącznie. Co jeszcze mnie raziło po oczach: głupie wykopy defensorów gości. Piłka zmierza na rzut rożny a Wiślak zamiast spróbować wykopać ją na aut wzdłuż linii końcowej albo już lepiej dać jej wyjść za pole to wykopuje ją na oślep za siebie, a tam przewaga Lecha 3 do 1 i zagrożenie bramki ogromne. Nie wiem co holenderski trener mówił im na odprawie ale odnoszę wrażenie że największą ujmą dla polskiego piłkarza jest dać wyjść piłce na róg albo aut. Nie po raz pierwszy oglądam szaleńcze próby zatrzymania futbolówki by tylko kopnąć ją na oślep do tyłu i to często wprost pod nogi rywali. W innych ligach nikt się nie cacka i jak przeciwnik gra silnym presingiem to nikomu wykop poza boisko ujmy nie przynosi, ale jak widać w e-klasie jest inaczej.

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4
            Co do meczu Lech-Wisła to pierwsza rzecz która rzuciłą mi się w oczy to bezdennie głupie zachowania obrońców drużyny z Krakowa. Owszem, Lech też miał w zwyczaju w glupi sposób tracić piłkę tuż po przechwycie albo przy wyprowadzaniu akcji, ale tylu przegranych pojedynków 1 na 1 i "wkręceń w ziemię" przez Kikuta i Peszkę to Wiślacy nie zanotowali przez ostatnie 3 kolejki łącznie. Co jeszcze mnie raziło po oczach: głupie wykopy defensorów gości. Piłka zmierza na rzut rożny a Wiślak zamiast spróbować wykopać ją na aut wzdłuż linii końcowej albo już lepiej dać jej wyjść za pole to wykopuje ją na oślep za siebie, a tam przewaga Lecha 3 do 1 i zagrożenie bramki ogromne. Nie wiem co holenderski trener mówił im na odprawie ale odnoszę wrażenie że największą ujmą dla polskiego piłkarza jest dać wyjść piłce na róg albo aut. Nie po raz pierwszy oglądam szaleńcze próby zatrzymania futbolówki by tylko kopnąć ją na oślep do tyłu i to często wprost pod nogi rywali. W innych ligach nikt się nie cacka i jak przeciwnik gra silnym presingiem to nikomu wykop poza boisko ujmy nie przynosi, ale jak widać w e-klasie jest inaczej.
            Ale jak Cleber przez 3 poprzednie lata uskuteczniał wybijankę to o nim pisano i mówiono, że jest toporny, bez polotu i niekreatywny. Tak źle i tak niedobrze

            Comment

            • kiszot
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2001.08
              • 8107

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
              Ale Janka na głowie
              Na razie tylko na 1.5 miesiaca a potem zobaczymy.Zresztą i tak wyniki sa najważniejsze.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

              Comment

              • pioterb4
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.05
                • 4322

                Ale jak Cleber przez 3 poprzednie lata uskuteczniał wybijankę to o nim pisano i mówiono, że jest toporny, bez polotu i niekreatywny. Tak źle i tak niedobrze
                Jak ma podawać prosto do Peszki i Kriwca to wolę żeby walił na oślep. Gdyby w Wiśle kreatywni byli pomocnicy i napastnicy z Sobolewskim, Małeckim i Boguskim na czele to toporność Clebera nia a nic by mi nie zawadzała

                Comment

                • albeertos
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 2313

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dipeone
                  Juventus, Machester City i Salzburg rywalami grupowymi Lecha Poznań w Lidze Europejskiej.
                  Szkoda ,bo mogli lepiej trafić (przynajmniej kibice ,bo piłkarze na kogokolwiek by nie trafili to będzie dramat).
                  Szukałem tego posta i w końcu znalazłem.

                  Czekam na hau hau
                  (_)>
                  Nigdy się nie poddawaj!!!
                  Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                  Lech jest tam gdzie jego wiara
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    Brawo Lech, wyciągnąć 3:1 w niezbyt dobrze ofensywnie zagranym meczu to jest jednak coś. No i bardzo ładne bramki, choć szczęścia też trochę było.

                    Najbardziej mi się podobała walka, wyszarpali chłopaki sporo piłek, w tym tę przed bramką na 3:1. Peszko jest coraz pewniejszy siebie w swoich rajdach, Kiełb za to chwilami czuje się zbyt pewnie, ale może się jeszcze wyrobi. Na razie plus za chęć dryblingu, minus za brak odegrania lub strzału w odpowiednim momencie. W obronie Djurdevic i Arboleda świetni w przechwycie, a Djurdevic dodatkowo w rozkręcaniu kontr. Arboleda najlepsze miny na boisku.

                    Ogólnie nieźle to wygląda! Lepiej niż sama gra - sporo bramek, w tym kilka naprawdę ładnych i jedna spektakularna (Rudnevsa). Szarpią, starają się, chcą. Dobrze zastąpili Wisłę w roli naszego eksportowego zespołu, tak trzymać.

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      Początek w wykonaniu gospodarzy słabiutki,i do 20 minuty mogło być praktycznie po meczu.
                      Teraz o piłkarzach ,rozśmieszył mnie Arboleda, najpierw profesorskie przyjęcie na klatę i rozegranie piłki, by po chwili tak trafił w piłkę, że o mało co , a kopnął by się w czoło .Potem bardzo pewny.
                      W ataku prawie niewidoczny Rudnevs -w sumie tylko biegał.Stilić jak zawsze gwiazdorzył, Bosacki niepewny, Kikut z przodu super, z tyłu słaby.Kriwec i Djurdjevic świetny mecz, do tego świetne wejście Kiełba.Peszko swój dobry poziom.
                      Naprawdę miło się oglądało jak walczyli i to często w parterze o piłkę i to cały mecz.
                      Mam nadzieję, że piłkarzyki pajacyki reprezentujący Pogoń oglądali ten mecz i zamiast się obrażać, zaczną w końcu walczyć.
                      Ciekawie jak mają tam ustawione na stadionie mikrofony, bo doping był ledwie słyszalny, a podobno znowu trzęsły się bloki(badali wczoraj)Na wyjeździe natomiast fani Kolejorza byli słyszalni doskonale.
                      Last edited by Pogoniarz; 2010-11-05, 07:13.


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • dipeone
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2010.05
                        • 741

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos
                        Szukałem tego posta i w końcu znalazłem.

                        Czekam na hau hau
                        Mea culpa nie spodziewałem się ,że Lech specjalnie dużo ugra w tej grupie ,a jest blisko awansu.
                        Jako kibic i tak wolałbym pojechać do Zagrzebia czy Bukaresztu niż do Salzburga czy Turynu ,no ale to kwestia upodobań.

                        Comment

                        • kiszot
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🍼🍼
                          • 2001.08
                          • 8107

                          Meczu nie widziałem ale wynik niezły i to on idzie w świat.W końcu sie odgryźli angolom za porażke u nich.
                          Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                          1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                          Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                          Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                          So von Natur, Natur in alter Weise,
                          Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                          Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                          Comment

                          • YouPeter
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.05
                            • 2379

                            Wisła wygrała derby Krakowa ale takiego antydopingu już nie słyszałem od dawna.
                            Ten kompleks niższości Cracovia powinna zacząć leczyć.
                            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                            Comment

                            • babalumek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.02
                              • 1207

                              Postanowiłem sprawdzić poziom obecny naszej Ekstraklasy - za czym tu poświęcać całe weekendy w pociągach w żenujących warunkach a jeszcze od czasu do czasu zapoznawać się bliżej z działaniami oddziałów prewencji MO. Wybrałem się na piękny nowy stadion do Lubina na mecz Zagłębia z Widzewem. Bilet 40 zł - tyle co na żużel we Wrocku.
                              Niestety poziom meczu żenujący. O ile Zagłębie starało się zmazać plamę za przegrane derby we Wrocławiu i szczególnie w 1 połowie grali ostrym pressingiem, o tyle Widzew rozczarował na całej linii i nie pokazał kompletnie nic. Zabrać im Sernasa i nie istnieją. Robak coś tam szarpał ale nic specjalnego nie pokazał. Poza jedną ładną trójkową akcją która skończyła się na spalonym Robaka i ładnym strzale w koncówce Sernasa w słupek Widzew zaprezentował się kompromitująco słabo. Nierówno grająca obrona, tragiczna pomoc i dwóch niezłych napastników którzy jak sami sobie pozycji nie wywalczą to na nic liczyć nie mogą. Zagłębie na odwrót - dobra pomoc, kreatywni skrzydłowi, ale ataku nie ma.
                              Osobna sprawa to kibice - Widzew około 250 osób, dobrze zorganizowani, równy doping przez większość meczu. Kilka odpalonych z hukiem petard, ciekawe jak to wnieśli. Gospodarze nie dopingowali bo się obrazili na porażkę Lubina we Wrocławiu i w ogóle na to że przez nieudolny zarząd grają o utrzymanie a nie o puchary. Piękny stadion, ale brak tablicy świetlnej i nagłośnienie fatalne. Na żużlu emocje większe
                              MRKS Kuźnia Jawor

                              WTS Sparta Wrocław

                              Comment

                              • kiszot
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼🍼
                                • 2001.08
                                • 8107

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek
                                Piękny stadion, ale brak tablicy świetlnej i nagłośnienie fatalne.
                                He he,tablica jest tylko .........wielkości pudełka od zapałek Mi się ten stadion tak średnio podoba.Znowu jakiś taki....za duży.Bardzo mi się podoba stadion Cracovii.Nie za duzy,można rzec,kameralny.Bardziej mi się podona stadion Korony ale jest mniej funkcjonalny.Wieje po plecach,jak to w kieleckim,no i ma głowe też potrafi popadać.
                                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                                So von Natur, Natur in alter Weise,
                                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                                Comment

                                Przetwarzanie...