przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • baklazanek
    † 2014 Piwosz w Raju
    • 2001.08
    • 3562

    Pięć nazwisk i 3 różne przypadki:
    - Roger i Arboleda to, obywatelstwo nadane bardziej z braku laku wśród rodzimych piłkarzy i w dodatku nie mają polskich korzeni. Takiego czegoś nie powinno się stosować.
    - Olisadebe miał ten plus, że był zaręczony z Polką, a niedługo później się z nią ożenił.
    - Obraniak i Perquis mają polskie korzenie. Jest to dla mnie wystarczający powód, który umożliwia im grę dla polskiej reprezentacji.
    Inna sprawa pojawia się w przypadku takiego zawodnika, jak np. Acquafresca. Dla Polski by zagrał, ale jak nie powoła go włoski trener. Takich przypadków jest ostatnio coraz więcej i powinno się z nich rezygnować!

    Comment

    • babalumek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.02
      • 1207

      Ciekaw jestem jak zachował by się Obraniak z Perquisem jakby wcześniej powołał ich trener Francji...
      MRKS Kuźnia Jawor

      WTS Sparta Wrocław

      Comment

      • arcy
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.07
        • 7538

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
        Boenisch marzący utopijnie o reprezentacji Niemiec
        Tak wyglądała podstawowa "11" Niemiec, gdy zdobywały w 2009 mistrzostwo Europy U-21:

        Manuel Neuer - Andreas Beck , Jérôme Boateng , Sebastian Boenisch , Gonzalo Castro , Benedikt Höwedes , Mats Hummels , Fabian Johnson - Sami Khedira , Mesut Özil - Sandro Wagner

        Aż takie utopijne te jego marzenia nie były, tyle że na tej pozycji mają teraz Niemcy naprawdę dobry wybór: Boateng, Aogo, Schmelzer.

        Comment

        • pioterb4
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 4322

          - Obraniak i Perquis mają polskie korzenie. Jest to dla mnie wystarczający powód, który umożliwia im grę dla polskiej reprezentacji.
          Inna sprawa pojawia się w przypadku takiego zawodnika, jak np. Acquafresca. Dla Polski by zagrał, ale jak nie powoła go włoski trener. Takich przypadków jest ostatnio coraz więcej i powinno się z nich rezygnować!
          Obraniak rozeznał się jakie ma szanse na reprezentację Francji - okazało się że żadne i zdecydował się grać dla Polski. Boenisch grał w niemieckiej młodzieżówce, w Werderze doradzano mu żeby dał sobie spokój z kadrą polską i czekał na powołanie od Loewa tak długo aż się nie doczekał bo selekcjoner widzi co najmniej 5 lepszych lewych obrońców od niego i wtedy to nasz Sebastian odebrał dopiero telefon od Smudy. Kościelny też był przeymierzany do naszej repry, ale w Arsenalu koledzy z Francji powiedzieli mu że o Polsce to on se mógł myśleć jak w Ligue 1 sobie w gałę pykał, w Arsenalu to może mysleć tylko o jednej reprezentacji. I co? Kościelny ofertę Franza odrzucił.

          Comment

          • pioterb4
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.05
            • 4322

            Aż takie utopijne te jego marzenia nie były, tyle że na tej pozycji mają teraz Niemcy naprawdę dobry wybór: Boateng, Aogo, Schmelzer.
            No on był bardzo obiecujacy ale później ta kariera już się tak nie rozwijała jak na poczatku. Z czasem zaczęło mu być ciężko o miejesce w Werderze a rezerwowych z Bundesligi to Loew na pewno na zgrupowanie nie powoła.

            Comment

            • arcy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.07
              • 7538

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedzi
              No on był bardzo obiecujacy ale później ta kariera już się tak nie rozwijała jak na poczatku. Z czasem zaczęło mu być ciężko o miejesce w Werderze a rezerwowych z Bundesligi to Loew na pewno na zgrupowanie nie powoła.
              Sebastian Boenisch ➤ ehemaliger Fußballspieler (Linker Verteidiger) ➤ zuletzt bei 1. Wiener Neustädter SC


              Przy tak częstych kontuzjach trudno utrzymać formę. Moim zdaniem, pospieszył się z przyjęciem powołania od Smudy.
              Last edited by arcy; 2011-06-13, 12:11.

              Comment

              • pieczarek
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.06
                • 5011

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika baklazanek Wyświetlenie odpowiedzi
                - Roger i Arboleda to, obywatelstwo nadane bardziej z braku laku wśród rodzimych piłkarzy i w dodatku nie mają polskich korzeni. Takiego czegoś nie powinno się stosować.
                Arboleda mieszka i pracuje w Polsce od 5 lat (od 2006r.). Zgodnie z obowiązującymi przepisami ma prawo wystąpić o nadanie polskiego obywatelstwa. Uważam, że dla piłkarzy nie powinno się stosować wyjątków, czyli odmawiać im obywatelstwa tylko dlatego, że są piłkarzami.

                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 2003.02
                  • 7971

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
                  Arboleda mieszka i pracuje w Polsce od 5 lat (od 2006r.). Zgodnie z obowiązującymi przepisami ma prawo wystąpić o nadanie polskiego obywatelstwa. Uważam, że dla piłkarzy nie powinno się stosować wyjątków, czyli odmawiać im obywatelstwa tylko dlatego, że są piłkarzami.
                  Tylko po Polsku to chyba On tylko płacze, jak niektórzy na forum.Przepisy są po prostu kretyńskie i dodatkowo w kadrze, Go nie chcą.
                  Last edited by Pogoniarz; 2011-06-13, 14:56.


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • arcy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.07
                    • 7538

                    A co jest złego w tym, że człowiek po spędzeniu kilku lat w kraju i regularnym płaceniu obowiązujących w nim podatków, ma prawo ubiegać się o jego obywatelstwo? Skorzystały z tego miliony Polaków na całym świecie, więc chyba to uczciwe, że też dajemy innym taką możliwość.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      A co to ma w ogóle do rzeczy? Czy ja odmawiam komukolwiek prawa do obywatelstwa? Ja tylko nie chcę, żeby mnie reprezentował. Chciałbym, żeby w reprezentacji Polski grali Polacy, a nie Murzyni, Metysi, Indianie i Eskimosi.

                      PS. Obraniak płaci podatki w Polsce?

                      Często mówi się "reprezentacja narodowa". Jaka to on narodowa z Obraniakiem, Arboledą, Baenischem i innymi takimi?
                      Last edited by Krzysiu; 2011-06-13, 15:21.

                      Comment

                      • Mason
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2010.02
                        • 3280

                        Uczciwie by też było, gdyby taki obcokrajowiec musiał zdawać egzamin z historii Polski i języka. Jeśli faktycznie czuje się związany z Polską na tyle, żeby ubiegać się o obywatelstwo to niech potrafi się porozumieć po polsku.
                        JEDNO PIVKO NEVADI!

                        Comment

                        • arcy
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2002.07
                          • 7538

                          To była odpowiedź na stwierdzenie Pogoniarza, że przepisy są kretyńskie.

                          Co do Obraniaka, to w Polsce przyznaje się obywatelstwo także tym, którzy wśród przodków mieli Polaków - taka furtka dla Wschodu, z której czasami korzystają także piłkarze lub obywatele państw spoza UE, np. Izraela.

                          Comment

                          • Mason
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2010.02
                            • 3280

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                            PS. Obraniak płaci podatki w Polsce?
                            Pewnie chodziło o Arboledę

                            Często mówi się "reprezentacja narodowa". Jaka to on narodowa z Obraniakiem, Arboledą, Baenischem i innymi takimi?
                            Arboleda a Obraniak to dwa różne przypadki. Jeden ma polskie korzenie a drugi o Polsce pewnie dowiedział się dopiero jak podpisywał kontrakt...
                            JEDNO PIVKO NEVADI!

                            Comment

                            • arcy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2002.07
                              • 7538

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                              Uczciwie by też było, gdyby taki obcokrajowiec musiał zdawać egzamin z historii Polski i języka. Jeśli faktycznie czuje się związany z Polską na tyle, żeby ubiegać się o obywatelstwo to niech potrafi się porozumieć po polsku.
                              Jak rozumiem, na zasadzie wzajemności. Czyli np. test z bitwy pod Grunwaldem vs klasówka z wojny Dwóch Róż albo porachunków plemiennych Indian Lakota? Albo wymień władców państw niemieckich w okresie wojny trzydziestoletniej?

                              Comment

                              • arcy
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2002.07
                                • 7538

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                                Jeden ma polskie korzenie
                                To nie jest takie znowu oczywiste. Dziadek mógł być obywatelem Prus/Niemiec, nie Polski.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X