Germania jest beniaminkiem IV ligi. Tyle, że Pogoń grała z FC Lausitz Hoyerswerda.
przy piwie o piłce kopanej
Collapse
X
-
Nie rozumiem jak 8 obcokrajowców, nieznających polskich traum, nie czytających polskich gazet wychodzi w Rydze i gra... jakby byli Polakami? Bez chęci, bez pomysłu, bez wiary, bez pasji. Przeklęta ziemia czy ki czort?
Jesteśmy rzeczywiście w ciemnej, piłkarskiej d...ziurze jeśli muszę się cieszyć z zawstydzającego 0-1 na wyjeździe, na Łotwie.
Comment
-
-
Czaili się i czaili, a gdy przyspieszyli, od razu było lepiej. Jednak skala niecelnych zagrań i baboli w obronie i rozegraniu zatrważająca. Pociecha jest taka, że z lepszymi przeciwnikami zwykle grają sensowniej, pytanie tylko, czy to wystarczy.
Koźmiński wprowadził do transmisji element swojskości. Rozkleił mnie zwłaszcza tekst "oni dopiero grają razem od 3 tygodni" - zabrzmiało to mniej więcej tak, jakby te 3 tygodnie temu wiślacy pierwszy raz w życiu kopnęli piłkę.
Comment
-
-
Gra Wisły na tle Skonto bardzo słaba - widać było brak koncentracji, dokładności, skupienia na piłce.
Najlepszy na boisku izraelczyk? (żyd) Melikson, dwa jego podania dawały 100% szanse na zdobycie goli.
Powoli drżę o wynik w dzisiejszym meczu Śląska.
Pomimo tego nadal wierzę i trzymam mocno za wszystkie nasze zespoły w pucharach.Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.
Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...
Comment
-
-
Nie oszukujmy się. Czasy, kiedy polskie drużyny wygrywały z Schalke, Parmą, Manchesterem czy choćby z Trabzonsporem już się skończyły. Teraz trzeba się cieszyć, że Wisła wygrała na wyjeździe, nie tracąc przy tym gola z rywalem, który może teoretycznie jest słabszy ale za to jest w trakcie sezonu, a przed meczem z Wisłą zaczęło mu iść w lidze bardzo dobrze. Ja nauczony doświadczeniem obawiałem się bardzo tego meczu, więc teraz przynajmniej nie czuję rozczarowania, a wręcz jestem zadowolony bo to dobra zaliczka przed rewanżem
A tak na marginesie to wkurza mnie niesamowicie jak komentatorzy od 20 lat powtarzają jak to polskim drużynom (w tym reprezentacji) źle się gra ze słabeuszami ponieważ nasi nie potrafią grać ataku pozycyjnego,.a wolą grać z kontry. Tylko, że jak trafimy na kogoś lepszego i wypadało by grać z kontry to też nam jakoś nie wychodzi.Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
-
A w roku 2010 wszystkie kluby polskiej ekstraklasy zarobiły tyle, co Real Madryt w dwa miesiące. Co w niczym nie przeszkadza zapowiedziom podbicia Europy przez np. TRS Harnaś.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziNie przesadziłeś z tą liczbą mnogą?Mniej książków więcej piwa
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedziA w roku 2010 wszystkie kluby polskiej ekstraklasy zarobiły tyle, co Real Madryt w dwa miesiące. Co w niczym nie przeszkadza zapowiedziom podbicia Europy przez np. TRS Harnaś.
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,...kordowych.html
Comment
-
-
Comment
-
-
Dobry mecz Śląska, ale widać że kadra na sezon dopiero się kształtuje i zgrywa i jeszcze nie wszystko funkcjonuje jak należy. W rewanżu będzie ciężko bo Dundee u siebie jest mocne. Ten mecz nasi mogli wygrać spokojni 2:0 albo 3:1 ale widać było tremę i spięte nogi. Nieporozumienia w obronie, strzały z 40 m zamiast na spokojnie rozejrzeć się za lepiej ustawionymi kolegami.MRKS Kuźnia Jawor
WTS Sparta Wrocław
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz Wyświetlenie odpowiedzi
Comment
-
-
W 1 połowie byłem zażenowany grą Śląska. Zagrywanie do nikogo lub do przeciwnika, złe przyjęcia, niezrozumienie i ślamazarna gra z podaniami i strzałami o takiej sile, jakby zawodnicy od tygodnia nie jedli - to wyglądało jak trzecia liga, a nie europejskie puchary. W 2 połowie już trochę przyspieszyli, zrobili kilka kombinacyjnych akcji, dało się chwilami to oglądać.
Nawiasem mówiąc, komentatorzy chyba widzieli inny mecz. Dla nich w 1 połowie Śląsk grał w dobrym tempie i kontrolował grę, choć przecież ruszali się jak muchy w smole i byli o włos od straty dwóch bramek.
Comment
-
Comment