przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8108

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
    A ja gadałem dziś ze swoim kumplem. Też był. Stwierdził, że doping był znakomity. Wybacz kiszot, ale szanując opinię swojego kumpla (i nie mając pojęcia kim jest twój) uznam że doping był OK. Tym bardziej, że oglądałem w TV cały mecz (ty tylko II połowę) i nie powiem żebym miał jakieś zastrzeżenia do kibiców.
    I jednocześnie zachęcam Cię do nauki trudnej sztuki argumentacji. No chyba że dalej chcesz się kompromitować...
    Przy takiej alfie i omedze jak Ty to zawsze będe skompromitowany.
    Przedstaw mi jakie to masz lepsze argumenty niż ja,co? Bo wychodzi na to,że bardziej sie kompromitujesz wypisując takie głupoty niż ja.
    Jeżeli uważasz,że doping w drugiej połowie(oglądałem tylko drugą) był OK to ci współczuję.Radze Ci nie kompromituj sie takimi tekstami.Przez większy czas była cisza na trybunach(nie liczę momentu strzelenia gola i chwili po tym) a ty wypisujesz,że było OK.


    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek Wyświetlenie odpowiedzi
    Aha, doping był przeciętny, ale jednak słyszalny. Nie było jednak tak źle.
    To chyba nie jest OK? Czyli moje argumenty chyba są lepsze niż Twoje?
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • adam16
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.02
      • 9865

      To ja muszę zapytać - na czym polegać ma dobry doping? Bo nie kapuję. Myślałem że chodzi o to żeby się dobrze przy tym bawić i mam wrażenie że to właśnie robili ludzie na trybunach...
      Last edited by adam16; 2007-11-18, 20:45.
      Browar Hajduki.
      adam16@browar.biz
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

      Comment

      • Aldach
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.07
        • 1269

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
        3.Coś dla miłośników popcornu.Jak wam się podobał doping w tym meczu? Co prawda oglądałem tylko drugą połowę ale to mi wystarczyło.47 tyś kibiców i taki denny doping no ale czego wymagać od wycieczek pracowniczych.
        Kiszot wybacz! Ja na meczu byłem i uwierz, doping był naprawdę dobry, to, że nie słychać go w telewizji (bo jak widziałem na skrótach niestety nie słychać) to tylko wina przekazu. Poza tym czego wymagasz od 47tysięcy niezorganizowanych kibiców? Przecież to oczywiste, że każdy klub ma swoich ludzi od organizowania dopingu a tzw. pikniki albo się dołączają i dobrze bawią albo nie - ich wola. Tutaj o żadnej organizacji mowy być nie mogło. Dla mnie atmosfera znakomita.
        Kilka lat temu byłem na Śląskim na meczu Polska - Węgry, również w eliminacjach do ME. Wtedy bilety można było kupować jeszcze w kasach, i były tzw sektory klubowe (przy zakupie biletu pani zapytała mnie czy chcę bilet w sektorze GKS-u, Ruchu czy neutralnym). Atmosfera była znacznie gorsza i doszło do małych na szczęście i szybko zakończonych zadym. Dla mnie pod względem komfortu oglądania meczu nie ma żadnego porównania.
        Last edited by Aldach; 2007-11-18, 20:46.

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
          Mam pytanie do fachowców od rozgrywek międzynarodowych.

          We wczorajszym meczu polscy zawodnicy mieli na plecach dziwne napisy typu: blaszczykowski, krzynowek, zurawski, lobodzinski, boruc. Na zdrowy rozum powinno być: Błaszczykowski, Krzynówek, Żurawski, Łobodziński, Boruc. Początkowo najbardziej zdenerwowała mnie maniera przygłupniętych dzieci internetu piszących wszystko z małej litery, która - jak sądziłem - zadomowiła się także w PZPN. Myślałem też, że może jakiś przepis UEFA lub FIFA wymaga, aby nazwiska były pisane alfabetem łacińskim bez jakichkolwiek znaków właściwych dla różnych krajów. Czyli bez niemieckich umlautów, bez polskich ogonków itd. Dzisiaj obejrzałem skróty większości innych rozegranych spotkań w ramach eliminacji do ME. I zobaczyłem rzeczy dziwne. Drużyny brytyjskie (Szkocja, Irlandia Płn., Walia) miały na koszulkach tylko numery, bez nazwisk. Turkowie mieli w nazwiskach znaki typowe dla swojego alfabetu, opartego o alfabet łaciński.

          Czy ktoś może mi wyjaśnić moje wątpliwości? Czy to tylko w Pumie/PZPN jakiś grafik nieco poświrował? Czy w sprawie pisowni nazwisk na koszulkach obowiązują jakieś ogólnoeuropejskie zasady?
          Pamiętam podobną kwestię z mistrzostw w Korei i Japonii, w prasie coś o tym pisano. Najwyraźniej w rozgrywkach międzynarodowych znaki diakrytyczne są zabronione. Ale skoro Turcy mieli swoje umlauty i ogonki, to może sprawa jest bardziej skomplikowana.
          Last edited by żąleną; 2007-11-18, 23:45.

          Comment

          • danio_145
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2005.02
            • 723

            Albo poszło o koszty. PZPN lubi ciąć koszty próbójąc np. wprowadzić ostatnio zakaz wymiany koszulek po meczu

            Comment

            • kiszot
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2001.08
              • 8108

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedzi
              To ja muszę zapytać - na czym polegać ma dobry doping? Bo nie kapuję. Myślałem że chodzi o to żeby się dobrze przy tym bawić i mam wrażenie że to właśnie robili ludzie na trybunach...
              Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

              Comment

              • Bombadil13
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.05
                • 2479

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
                I na tym by conajmniej raz w połowie zaśpiewać: "Legia to stara k..." i dwa razy w połowie: "Wygramy, wygramy, wygramy, k... pokonamy". Bez tego to żaden doping.
                Poszukuję

                Comment

                • albeertos
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 2313

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                  Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
                  Trza było się wziąć za organizację tego dopingu, a nie narzekać... przed telewizorem

                  Przecież dałbyś radę, nie?
                  (_)>
                  Nigdy się nie poddawaj!!!
                  Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                  Lech jest tam gdzie jego wiara
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • grzech
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.04
                    • 4592

                    Nie no, kuźwa ja nadal nie rozumiem. Po ki czort podniecać się tym, czy wszyscy równo śpiewają, czy wywieszono flagi, zapalono race i inne pierdoły. Jak oglądam mecz, to interesuje mnie mecz - widowisko sportowe, a nie popisy kiboli. Widać pora umierać, bo pewnych rzeczy nie jestem w stanie zaakceptować.

                    Comment

                    • iommi
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.07
                      • 1522

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                      Na czym? A na tym żeby cały stadion jechał z dopingiem a nie,że każdy sektor śpiewa coś innego i w rezultacie nic nie słychać.
                      Przestań kiszot. Nawet Boruc, który niedawno mówił coś o "wieśniakach ze Śląskiego” docenił tym razem kibiców. Nie tylko on zresztą, pozostali piłkarze też chwalili, a i dziennikarze z Belgii byli pod wrażeniem.
                      A ty fanzolisz tu jakieś kibolskie dyrdymały... Jak chcesz mieć równy doping, to zajmij ze swoimi kolegami z Polonii jeden sektor na meczu kopanej ekstraklasy i rycz. Jest was pewno 100 czy 200, to wszystko będzie wszystko ładnie wychodzić. Prawie jak w chórze.
                      *****************************

                      Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                      *****************************

                      Comment

                      • kiszot
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2001.08
                        • 8108

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedzi
                        I na tym by conajmniej raz w połowie zaśpiewać: "Legia to stara k..." i dwa razy w połowie: "Wygramy, wygramy, wygramy, k... pokonamy". Bez tego to żaden doping.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika albeertos Wyświetlenie odpowiedzi
                        Trza było się wziąć za organizację tego dopingu, a nie narzekać... przed telewizorem

                        Przecież dałbyś radę, nie?
                        Nigdy nie organizowałem dopingu i nigdy tego nie będę robił a poza tym mecze reprezentacji od kilkunastu lat raczej mnie mało emocjonują.


                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
                        Przestań kiszot. Nawet Boruc, który niedawno mówił coś o "wieśniakach ze Śląskiego” docenił tym razem kibiców. Nie tylko on zresztą, pozostali piłkarze też chwalili, a i dziennikarze z Belgii byli pod wrażeniem.
                        A ty fanzolisz tu jakieś kibolskie dyrdymały... Jak chcesz mieć równy doping, to zajmij ze swoimi kolegami z Polonii jeden sektor na meczu kopanej ekstraklasy i rycz. Jest was pewno 100 czy 200, to wszystko będzie wszystko ładnie wychodzić. Prawie jak w chórze.
                        A kim Ty jestes żeby mnie pouczać co mam robić? Byłes może na jakimś meczu żeby tak pierniczyc czy może twoje kibicowanie kończy się na wcinaniu popcornu przed tv? Bo ja nie raz darłem gardło na meczach repry w kraju i za granicą więc mam moralne prawo skrytykować to co widziałem w tv.
                        Co do Boruca to mnie wcale nie dziwi te docenianie po tych "wieśniakach".
                        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                        So von Natur, Natur in alter Weise,
                        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                        Comment

                        • bury_wilk
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.01
                          • 2655

                          Dopiero dziś się zalogowałem po sobotnim meczu. Do dyskusji się nie włączę, tym bardziej do pyskówek. Ja po prostu bardzo, ale to bardzo się cieszę
                          Lubię kiedy się zieleni
                          Lubię jak się piwo pieni...

                          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                          Comment

                          • iommi
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.07
                            • 1522

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                            (...) mam moralne prawo skrytykować to co widziałem w tv. (...)
                            Nie masz. Ty i twoi koledzy z Polonii, na Śląski mają kilka kilometrów. Trzeba było kupić bilety, wpakować tyłek do tramwaju i pokazać jak wygląda doping idealny. Gdyby wam się nie udało, mógłbyś narzekać.
                            A skoro tego nie zrobiłeś, jesteś tylko krytykantem. I piknikiem na dodatek - płaszczyłeś zadek w fotelu i krzywiłeś się, jak to fatalnie na tym Śląskim kibice dopingują. I może nawet popcorn wcinałeś...
                            *****************************

                            Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                            *****************************

                            Comment

                            • Aldach
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.07
                              • 1269

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
                              Nie masz. Ty i twoi koledzy z Polonii, na Śląski mają kilka kilometrów. Trzeba było kupić bilety, wpakować tyłek do tramwaju i pokazać jak wygląda doping idealny. (...)
                              Gwoli ścisłości - odległość od stadionu o niczym nie świadczy - najpierw trzeba było kupić bilet, w zasadzie wyłącznie przez internet, a tutaj fakt mieszkania w Bytomiu, Warszawie, Nowym Jorku czy na księżycu nie miał żadnego znaczenia.

                              Comment

                              • iommi
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.07
                                • 1522

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Aldach Wyświetlenie odpowiedzi
                                Gwoli ścisłości - odległość od stadionu o niczym nie świadczy - najpierw trzeba było kupić bilet, w zasadzie wyłącznie przez internet, a tutaj fakt mieszkania w Bytomiu, Warszawie, Nowym Jorku czy na księżycu nie miał żadnego znaczenia.
                                Ale przyznasz, że dojechać do Chorzowa na przykład łatwiej (i taniej) z Bytomia, niż z księżyca?
                                *****************************

                                Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                                *****************************

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X