Pomysł podrzucił Rafał Stec. Czyli - Luciano Spaletti! Spaletti na selekcjonera kadry.
Po pierwsze: na pewno będzie ulubieńcem kibiców;
Po drugie: ze swoją łysiną będzie ulubieńcem sponsorów (skoro KP mogła płacić Benny Hakerowi bodaj 80% pensji, to Włochowi tym bardziej)
Po trzecie: Dlaczego będzie ulubieńcem? W Romie zarabiał niewiele a uczynił z tej marnej drużyny najefektowniej grającą drużynę w Serie A;
Po czwarte: Ma ambicje. Prowadzenie kadry gospodarza Euro byłoby dla niego wyzwaniem;
Po piąte: Wykorzystać kontakty Bońka w Romie (tak wiem, że przy obecnym zarządzie PZPN to niemożliwe).
Po szóste: Spaletti jest bezrobotny.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika perłyfan
PS. Niezły finisz Makarończyków z Cyprem i hattrick Gilardino w 13 minut. Łał !!!
Włosi też mieli swój protest. Tak, kilka dni później gdy awansowali do MŚ. Byli wzburzeni, że grają rezerwy (przegrywali 0-2) i w kadrze nie ma Antonio Cassano. Ale krnąbrne, Złote Dziecko Włoskiego futbolu, chyba wreszcie wydoroślało. Szkoda go zostawiać w domu na MŚ.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
PS: będą jakieś kontakty z reaktywowaną Pogonią Lwów? Tradycja do czegoś ( ale czego?) zobowiązuje
Prezes był we Lwowie na pierwszym meczu.Niektórzy kibice którzy mają jakieś tam wschodnie korzenie robią zbiórkę kasy dla Pogoni.No i stowarzyszenie też ma zamiar cos dorzucić od siebie ale raczej w sprzęcie sportowym dla piłkarzy plus jakies drobne gadżety klubowe.Natomiast zdecydowana większość kibiców ma mało wspólnego z kresami i z tego co wiem to nie interesuje ich Pogoń Lwów jako taka.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment