przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8107

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
    Oczywiście, że w Anglii były klimaty w serpentynowo-ustawkowe. Skończyły się po wspomnianym ciut wyżej Heysel. Wówczas to Margaret Thatcher z charakterystyczną dla siebie konsekwencją rozprawiła się z kibolstwem, podobnie jak nieco wcześniej poradziła sobie z górnikami. Właśnie przez ową nieuchronność surowych kar. Po kilku latach od Heysel angielskie kluby wróciły do europejskich rozgrywek zupełnie odmienione. Na stadionach nie ma krat i zasieków, wokół boiska są sięgające pępka barierki. A są pewnie tylko dlatego, że gdzieś trzeba znaleźć miejsce dla reklam.
    Jeżeli myślisz,ze zlikwidowali,jak to piszesz-kibolstwo to się mylisz.Awantury są dalej tylko teraz poza stadionem.U nas też tak jest i to bardzo ci przeszkadza.
    Co do krat to na Polonii od 3 lat są płotki wysokości 1 metra i nikomu nie wpadnie do głowy wpadac na murawę czy robić awantury.Zresztą o ile się nie mylę to na Ruchu Chorzów takie płotki są od zawsze.Co do awantur na stadionach to czy one są czy ich nie ma to jest to zależne od kibiców czy jak wolisz chuliganów.U nas jest spokój bo sami tego chcemy a nie ,ze zadecyduje o tym np.policja.Podobnie jest w Poznaniu.
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 2003.02
      • 7971

      Pieczarek czy w dalszym ciągu na przykład bardzo aktywni hools Millwall , czy West Ham mówią Ci coś ? Ja ich widziałem live w "Lądku Zdroju" i tylko nasze zrzeszone konkretne ekipy dałyby im radę.Na szczęście nie ruszyli nas-uff.Z tego co zrozumieliśmy na mecze nie wszyscy chodzą , bo jak się krew zagotuje, to kilka tysięcy kary plus zakazy nie bardzo się opłaca.Walczą w ustronnych miejscach, gdyż za dużo jest kamer(jak w Krakowie na rynku).
      Zmieniając temat ja zawsze będę za oprawami, niesamowity progres w tym roku Korona, kibice Lecha i Ruchu stały poziom, bardzo dobrze Polonia B., jak na swoje możliwości nawet Odra W.Niektóre ekipy z wiadomych względów nie mogły zaprezentować swoich możliwości do końca.Na dnie Cracovia.


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • VanPurRz
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2008.09
        • 4229

        Chory PZPN zamknął nam Niciarkę za JEDNĄ racę i Zegar za serpentyny
        Może od razu rozstrzeliwać

        Jeżeli ktoś myśli, że zlikwiduje chuligaństwo zamykając trybuny za serpentyny to jest kompletnym idiotą. To tak jakby za chuligaństwo w klubach i dyskotekach zamykać dzielnice miast
        Last edited by VanPurRz; 2010-05-31, 08:32.
        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

        Comment

        • pieczarek
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.06
          • 5011

          Ależ ja nie jestem przeciw ustawkom kibiców poza stadionami, gdzieś w szczerym polu. Mogą się bić w dowolny sposób, póki nie zostanie tylko jeden żywy, pisałem o tym wielokrotnie. Zgodnie ze starą rzymską zasadą chcącemu nie dzieje się krzywda. Problem w krótkim czasie rozwiąże się w sposób biologiczny, nie mam nic przeciwko temu. Musi być jednak zachowana zasada, że kibice idący na ustawkę wiedzą co im grozi. Natomiast brzydzą mnie napaści grupy kibiców np. Wisły na jednego kibica Cracovii.

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            Tak prawie, że faktycznie było.
            http://www.pogononline.pl/index.php/news/12163 Na prawdę było masakrycznie ciężko, odbudować to od zera.


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • pieczarek
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.06
              • 5011

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
              ..Na prawdę było masakrycznie ciężko, odbudować to od zera.
              Nie odbudować, a zbudować. Nie przekłamuj kilkuletniej historii swojego nowego klubu.

              Comment

              • albeertos
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.10
                • 2313

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
                Moim zdaniem w przyszłym sezonie Pogoń będzie faworytem do awansu.
                A nie Widzew jest tradycyjnym faworytem do awansu?

                Sorry, nie mogłem się powstrzymać
                (_)>
                Nigdy się nie poddawaj!!!
                Browar "Pyrlandia" Poznań - albeertos & kiler
                Lech jest tam gdzie jego wiara
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • dipeone
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2010.05
                  • 741

                  Piłka nożna to móju ukochany sport.
                  Jestem aktywnym kibicem a w wolnych chwilach lubię też sobie pokopać na boisku czy też obejrzeć mecz w telewizji.
                  Piwko przed meczem czy po nim także mile widziane. Pozdrawiam.

                  Comment

                  • Pogoniarz
                    † 1971-2015 Piwosz w Raju
                    • 2003.02
                    • 7971

                    No i po sezonie.Remis 3:3 z Nafciarzami i Ich spadek.Dziwny mecz, My nic, Wisła niby coś się starała, a poziom meczu =szkoda słów.Emocji nie brakowało , ale nasi dziwnie pozwalali gościom na wszystko, dopiero pod koniec meczu po pewnych okrzykach zaczęli walczyć.Na trybunach raptem maksymalnie dwa tysiące w tym może z 50 z Płocka, którzy widać byli obrażeni na swoich kopaczy, bo praktycznie siedzieli sobie i czasem coś krzyknęli, u nas praktycznie piknik.
                    Ekipy z kibicami spadły(oprócz wiadomo Kogo), a wejdą raczej bez Nich.Lipa będzie na trybunach straszna
                    Flota dała u siebie pokaz jak się opycha mecze
                    Last edited by Pogoniarz; 2010-06-06, 08:23.


                    Prawie jak Piwo
                    SZCZECIN

                    Comment

                    • VanPurRz
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2008.09
                      • 4229

                      Na Widzewie świetna zabawa od samego rana. Zaczęło się od Międzynarodowego turnieju kibica w którym wzieły udział ekipy NK Maribor, Sparta Praga, Atletico Madryt, Partizan Belgrad, Hansa Rostock, Willem II Tiburg CSKA Moskwa. Do tego obecni przedstawiciele Leeds i Chelsea oraz Dinama Brześć. Z polskich ekip bawiły się z nami Ruch Chorzów, Arka Gdynia, Stal Rzeszów, Karpaty Krosno, Elana Toruń i Chrobry Głogów.
                      Turniej wygrała drużyna chuliganów Widzewa, a kilkaset osób świetnie bawiło się aż do meczu z Górnikiem.
                      Mecz to deklasacja Zabrzan i głośny doping. Po meczu (mimo, że policja robiła wszystko aby przeszkodzić) ok. 5-6 tysięcy ludzi idzie na Piotrkowską i Pl. Wolności, tam dołączają łodzianie którzy nie byli na meczu a oglądali go w TVP Sport i cała Pietryna huczy od śpiewów.
                      Cała Polska dzisiaj śpiewa Ekstraklasa dla Widzewa

                      To był "ciężki"dzień
                      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                      Comment

                      • Pogoniarz
                        † 1971-2015 Piwosz w Raju
                        • 2003.02
                        • 7971

                        Bandziorom z trybun znowu coś się pomyliło :

                        "Do zobaczenia na suchej murawie"
                        PROSTO Z POLSKI
                        TVN24
                        Kibic kibica nie zostawi w potrzebie – o ile kochają tę samą drużynę. Miłość do szczecińskiej Pogoni połączyła Szczecin z zalanym Wilkowem i Opolem Lubelskim, a pomoc od kibiców z północy niedługo ruszy do kolegów z południa
                        Zaczęło się dziesięć lat temu. - Mieszkaniec Opola Lubelskiego przyjeżdżał tu często i zapałał miłością do Pogoni Szczecin – opowiada Zbigniew Pawlikowski ze stowarzyszenia kibiców Pogoni Szczecin. Uczuciem do Pogoni zaraził nie tylko rodzimych opolan, ale i mieszkańców Wilkowa. I tak już zostało. Choć kibiców dzieli prawie siedemset kilometrów, to od lat łączy jedno: klub.
                        Wały nie wytrzymują
                        Wilków (woj. lubelskie) wciąż pod wodą, a rozlewisko jeszcze się powiększa.... czytaj więcej »


                        - Część z nas ma w Szczecinie rodziny, inni znajomych, kolegów z wojska, i tak już zostało – opowiada Kamil Czopek z Opola Lubelskiego.

                        "Przyda się wszystko"

                        Jednak kibice Pogoni Szczecin z Opola Lubelskiego i Wilkowa od tygodni notują głownie wyniki inne niż sportowe. Obie gminy najpierw biły rekordy wodne - 320 centymetrów było, a budynek 370. Pół metra do sufitu zostało – mówi Marek Daczka z klubu sportowego Wilki-Wilków. Teraz obliczają finansowe. - Budżet gminy Wilków wynosi 12 milionów złotych. Jak go pomnożymy przez 10 to ciągle będzie mało. Potrzeba 150, może 200 milionów – szacuje Jan Gil, przewodniczący rady gminy Wilków.

                        Na wieść o zniszczeniach powodziowych w Wilkowie i Opolu Lubelskim kibice ze Szczecina zaczęli zbiórkę pieniędzy i darów, bo wiedzą, że niejedno się tam przyda. A wręcz, jak mówi Gil, przyda się wszystko: - Szpadle, kalosze, artykuły higieniczne, buty, żywność, woda, po prostu wszystko - wyliczał
                        Widać z kosmosu jak Sandomierz walczy z wodą











                        "Do zobaczenia na suchej murawie"

                        Kibice Pogoni, ich rodziny i znajomi wpłacają na konto i zwożą dary do magazynu. Sortuje je Jan Stencelewicz, szczeciński przedsiębiorca. - Jestem kibicem i jak kibice organizują jakąś akcję, to się przyłączam - tłumaczy.

                        Pierwsza transza pieniędzy już została wysłana do Opola Lubelskiego. Dary pojadą ciężarówką. Władze gmin na Lubelszczyźnie cieszą się, że przykład z kibiców Pogoni biorą już inni. Pomoc zapowiedziało kilka klubów. – To coś wspaniałego – mówi Daczka.

                        Bo teraz ważniejsze jest żeby być razem. Też poza boiskiem. – Chciałbym podziękować wszystkim kibicom Pogoni Szczecin, bo to prawdziwi kibice, a nie kibole – stwierdził Gil. A Czopek dodał: - No i do zobaczenia na suchej murawie, bo w tych warunkach grać się nie da

                        kaw/fac


                        Prawie jak Piwo
                        SZCZECIN

                        Comment

                        • VanPurRz
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2008.09
                          • 4229

                          Pogniarzu - pieczarek i Krzysiu i tak będą wiedzieć swoje. Kibice to sami bandyci i już i należy tylko ich bic i zamykać do więzienia. Koniec kropka, żadnej dyskusji.

                          A to, że kibice każdego klub przez cały rok organizują różne akcje charytatywne i pomocowe to tylko kłamstwa tych obrzydliwych kiboli
                          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                          Comment

                          • pieczarek
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.06
                            • 5011

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika VanPurRz
                            ...pieczarek i Krzysiu i tak będą wiedzieć swoje...
                            Nie wiem jak Krzysiu, ale odnośnie mnie uwaga jest trafna.

                            W związku z chwaleniem się Pogoniarza we w miarę normalnej głowie od razu zapala się czerwona lampka. Jak to zwykle przy czyimś chwaleniu się. I pojawia mnóstwo pytań.
                            Czy taka pomoc pojawiła się tylko dlatego, że dotyczyła zalanych kibiców Pogoni Nowej? A gdyby pomocy potrzebowali kibice wrogiego zespołu, to co wówczas? Organizujemy pomoc czy wysyłamy ekipę podpalaczy, aby zniszczyli ogniem to, czego nie zniszczyła woda? Aby udzielić pomocy powodzianom kibice Pogoni Nowej potrzebowali odgórnej akcji, bo nie byli zdolni do samodzielnych wpłat? Czy powodzianie, do których skierowano pomoc byli tymi, którzy pomocy potrzebowali najbardziej? Czy raczej załapali się na pomoc w uznaniu za misjonarskie zasługi w krzewieniu kultu Pogoni Nowej na nowych terenach? Czy zebrana kwota jest znacząco większa niż kary zapłacone wcześniej przez kibiców Pogoni Nowej za własną stadionową głupotę?

                            Potrzebujecie więcej pytań? Piszcie śmiało.

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              Przecież Pogoniarz sam odpowiedział:
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz
                              ...Kibic kibica nie zostawi w potrzebie – o ile kochają tę samą drużynę ...
                              A reszta niech pływa.
                              Last edited by Krzysiu; 2010-06-08, 08:57.

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2009.07
                                • 5853

                                Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.


                                Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.



                                Pogoniarz, to nie jest przytyk do Ciebie tylko taka ogólna konstatacja.
                                Last edited by leona; 2010-06-08, 10:29.

                                Comment

                                Przetwarzanie...