przy piwie o piłce kopanej

[albeertos]

1. "było jak miało być. Trzeba się bawić zanim zdążą nas wszystkich powsadzać do więzienia." Komentarz z forum www.ewidzew.pl


2. Dobrze się bawili, pokazali że na 100% pierdolą zasady i tyle, mogliście zobaczyć zabawę której u nas nigdy nie zobaczycie. Nie ma co roztrząsać tematu bo nic się nie stało. komentarz z forum lecha

I to tyle na zakończenie tematu kibicowskiego.

ps. fajna akcja widzewskiego FC Poznań na mieście i na trasie do stadionu

Po pierwsze Lecha, nie lecha. Po drugie, wyciąłeś jeden komentarz, ja czytałem sporo negatywnych, ale ten Ci pasował. To że nic się nie stało, to taki sam przypadek jak to że mogło coś się stać. O przepraszam, jakaś gapa w czerwonej pelerynie się poparzyła. Pomyślcie o tym. Po czwarte, wypadliście w dopingu co najmniej przeciętnie, Wisła i Zagłębie w tym sezonie zdecydowanie lepiej.

Po trzecie, nie mam już złudzeń co do Twojej osoby, a jeszcze przed tą rozmową na forum miałem. Dno i trzy metry mułu.


Promil03, w tekście do którego dałeś linka nic nie ma o pluciu na dziecko.

[Rzeszowiak]

Tylko zaproponowałem, dla poprawy wizerunku lidera tych sympatycznych ludzi pod obstrzałem mediów.

[żąleną]

Chorą zasadą jest, że nie można ich odpalać w ogóle.

Tak to niestety bywa, że za cymbałów cierpi ogół.

[dipeone]

Tak to niestety bywa, że za cymbałów cierpi ogół.

I z tą opinią się zgodzę.
Moje zdanie jest takie ,że race ,ogólnie pirotechnika wszelkiego rodzaju nadaje niesamowitego kolorytu trybunom i powinno się jej nie zabraniać.

[Mason]

Nie ma co się oszukiwać wcześniej czy później zrobią z nas drugą Anglię

I w półfinale Ligi Mistrzów też będą po trzy zespoły z Polski?

[Wujcio_Shaggy]

... a może nawet w finale.

[Pogoniarz]

Akurat kibice Polonii W. nie powinni się śmiać , na stadionie jest parę tysięcy , ale już przed i poza nim nie ma nikogo.Muranów i okoliczne dzielnice i wyskakiwanie ze sprzętem ,to fakt godne Cracovii i praktycznie całego GŚ.
Co do rac , niestety, ale nie ma jakichkolwiek szans, by zaistniały na nowo.

[leona]

Dyrektor z Amiki o racach:

Henryk Szlechetka, dyrektor do spraw bezpieczeństwa Lecha, twierdzi, że race na stadion wniosły kobiety. - A ich nie można dokładnie przeszukać - zaznaczył. - Bo po pierwsze, winna jest anatomia człowieka i poszanowanie godności ludzkiej. Są pewne części ciała, gdzie nie zawsze można dokładnie doglądnąć, dotknąć, bo to niekiedy uwłacza tym osobom - tłumaczy dyrektor Szlachetka.

Na pewno nie autoryzował materiału bo przecież w Poznaniu taka kultura

[Wujcio_Shaggy]

Pogoniarz, o czym Ty w ogóle do mnie rozmawiasz? Znasz jakieś fakty, czy tylko bezkrytycznie wierzysz w to, co podają do wierzenia propagandyści zaprzyjaźnionego z Twoim klubu?

Zresztą ja niekumaty jestem...

[żąleną]

Dyrektor z Amiki o racach:

race na stadion wniosły kobiety. - A ich nie można dokładnie przeszukać - zaznaczył. - Bo po pierwsze, winna jest anatomia człowieka

Znaczy wnoszą race w cipach? Ciekawe, ale to akurat można sprawdzić bezdotykowo - wystarczy przyłożyć ogień od dołu. Jak delikwentce pójdzie dym z uszu, znaczy wnosi racę.

Swoją drogą, jakie to stwarza możliwości choreograficzne ultrasom. W czymś takim mogliby też wziąć udział faceci. Prawdziwy fanatyk na pewno da sobie wsadzić racę w zadek dla chwały klubu.

[Pogoniarz]

Wujcio fakty znam.Byłem w Warszawie sporo razy, oj sporo z okazji meczy i nie tylko ,nawet jak mieliśmy z Legią kosę. Polonistów spotkać ubranych w barwy, czy to koszulki, bluzy, szale, to chodząc sporo czasu po mieście nie dało się rady zobaczyć.To ,że istniejecie, jeździcie na wyjazdy w ilościach sami wiecie jakich to niezaprzeczalny fakt, obijacie czasem Legionistów, też fakt, ale po swoim meczu jak są tzw.łapanki to Was nie ma.Żeby nie było, dwa razy jak graliście u siebie widziałem jak to wyglądało i no cóż to prawie jak w Radomiu ,czy Tarnowie.Do Szczecina też macie ciągle pod górkę...teraz wiadomo sporo czasu bez "odwiedzin"no chyba jakimś cudem PP.

[Wujcio_Shaggy]

To co mi piszesz o jakimś sprzęcie? Zresztą Twój wywód nijak się ma do tego, że jako kibic Polonii nie mogę się śmiać "z drugiej Anglii"; bo nas jest mało i nie widać na mieście?

Akurat oprawy, flagi, śpiewy, stanie u nas są, race też były parę razy (JW zgodził się zapłacić karę). Jakieś tam wyjazdy też są, liczniejsze niż kiedyś.

Zaś w kwestiach chuligańsko-ulicznych, to ja bym chętnie widział u nas drugą Anglię, ale do tego daleko...

[Pogoniarz]

Znaczy wnoszą race w cipach? Ciekawe, ale to akurat można sprawdzić bezdotykowo - wystarczy przyłożyć ogień od dołu. Jak delikwentce pójdzie dym z uszu, znaczy wnosi racę.

Swoją drogą, jakie to stwarza możliwości choreograficzne ultrasom. W czymś takim mogliby też wziąć udział faceci. Prawdziwy fanatyk na pewno da sobie wsadzić racę w zadek dla chwały klubu.

U nas Kobiety przetrzepują Kobiety z ochrony i to dwukrotnie jak i nas ochroniarze.
Bywało nas raptem z 2-3 tysiące , a sprawdzają jakby miała być wojna, alkomaty, jak ma się karnet sprawdzanie dowodów , brak przejścia na inne sektory, błoto pod nogami, normalnie jak w obozie.

[Ahumba]

Jak podaje popularny portal internetowy Ekstrakasa polska ma mieć sponsora tytularnego (cokolwiek to znaczy) w postaci niejakiej sieci T-mobile (dawniej czy może jeszcze ERA)

[Pogoniarz]

Grzegorz Lato kpi z kibiców
03.03.2011
Grzegorz Lato kpi z kibiców Grzegorz Lato, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, znany jest z siermiężnego poczucia humoru. Jednak to, co powiedział we wtorek, oburzyło wielu kibiców.

Od 1 marca można przez internetową stronę UEFA zamawiać bilety na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Na razie jest to prawie niemożliwe, bo czekania na to, aż załaduje się strona z formularzem zgłoszeniowym, trwa wiecznie. Gdy kibice gryzą z nerwów paznokcie, Lato sobie z nich kpi. Na pytanie dziennikarza Radia ZET, czy próbował wejść na stronę UEFA, odparł ze śmiechem: "Panie redaktorze, z rana z przyjemnością słucham dobrych żartów. Nie logowałem się, niestety ja będę miał z innej puli bilety".

Lato i jego świta dostaną tak dużo wejściówek, że będą mogli obdzielić wszystkich znajomych. Zwykli kibice przez najbliższe tygodnie nie będą mogli być pewni, czy uda im się kupić jakiekolwiek bilety. Zwłaszcza, że na razie jest problem z ich zamówieniem. Przyczynił się do tego także Andrzej Szarmach, który wypalił na konferencji prasowej: Ruszajcie wszyscy jak najszybciej do internetu zamawiać bilety, bo jest ich mało i dla wszystkich nie starczy!

Pedro Correia, dyrektor UEFA ds. biletów na Euro 2012, złapał się za głowę, gdy to usłyszał, bo UEFA zachęca do odwrotnej strategii. Przyjmowanie zgłoszeń trwa do 31 marca i Correia mówi, żeby się nie spieszyć i nie blokować obciążonego serwera UEFA, lecz odczekać kilka dni, bo nie obowiązuje zasada, kto pierwszy ten lepszy. Na razie na stronie UEFA zarejestrowało się ponad 600 tysięcy osób ze 161 krajów, czyli więcej niż w poprzednich ME w Austrii i Szwajcarii w 2008 roku. 60 procent zgłoszeń napłynęło z Polski.
No cóż prostaczek z LSD.Ale nam się trafił burak





n