przy piwie o piłce kopanej

[bayern71]

Jeden jedyny raz byłem na krytej na meczu z craxom co było chyba 5-0 jak usłyszałem siadaj bo zaslaniasz to powiedzialem nigdy więcej.

Teraz kryty już jest cały stadion. Może to kwestia różnicy wieku ale cenię sobie możliwość posiedzenia w trakcie meczu. Ponadto to w końcu ja płacę pieniądze za wejście i a nie oni mi. To nie ja mam skakać 90 minut tylko piłkarze. No ale jak ktoś lubi to nawet fajnie. Przynajmniej głośno jest na stadionie.
Tyle o polskiej piłce. Oglądam akurat mecz Borussi D z HSV. Świetne wejście w sezon Borussi. Jak na razie 3:0 i kapitalna asysta Lewandowskiego. Klopp schudł. Chyba szykuje się do debiutu na boisku.

[VanPurRz]

Cóż piłka nożna polega na strzelaniu bramek więc mimo sporej przewagi w II połowie tylko remis w Zabrzu. Na plus występ młodego Mrozińskiego i debiut Princa.

[kiszot]

Cóż piłka nożna polega na strzelaniu bramek .

No właśnie więc mimo lepszej gry niż Piast to jednak gliwiczanie wywożą komplet punktów z Bytomia. Trzy mecze-zero punktów i bramek za to 6 straconych.Ehh kiedy wreszcie sie przemogą i zaczną strzelać bramki i wygrywać?


No i pierwsze zgrzyty na lini stewardzi kibice.Akurat padło na Bytom.Po po wyprowadzeniu kibiców którzy stwarzali zagrożenie poprzez stanie na schodach doszło do małych przepychanek z ochroniarzami i resztę meczu oglądamy jak za starych dobrych czasów.
Komu do cholery przeszkadzało,że na meczach jest spokojnie i bezpiecznie? Wiem komu nie musicie odpowiadać,pewni osobnicy musza się wykazać jacy są potrzebni.

[WojtekW]

Cóż piłka nożna polega na strzelaniu bramek więc mimo sporej przewagi w II połowie tylko remis w Zabrzu. Na plus występ młodego Mrozińskiego i debiut Princa.

Sledzę losy i trzymam kciuki za Mrozińskiego, bo to wychowanek Czuwaju Przemyśl. Chłopak ma potencjał i chyba nie jest zmanierowanym gówniarzem.

[pieczarek]

.Ehh kiedy wreszcie sie przemogą i zaczną strzelać bramki i wygrywać?

W drugiej (czyli trzeciej) lidze?

[kiszot]

W drugiej (czyli trzeciej) lidze?

Bez przesady.

A dobrze,że chociaż BVB wygrało.

[Pogoniarz]

U nas naprawdę dobry mecz z Wartą.Wynik 2:1 jest wynikiem indolencji strzeleckiej naszych zawodników.Piękne bramki Ediego i Aki .Klatt miał trzy nie setki a 200% sytuacje, ale jak to On partolił niemiłosiernie, do tego poprzeczka, dwa razy wybicie z linii bramkowej, dwa razy świetne interwencje bramkarza.Gra kombinacyjna, bez przyjęcia, gra skrzydłami na pełnej szybkości.Jest potencjał w tej drużynie, ale proste błędy w obronie i przez to głupio stracone bramki.
U nas brak dopingu i zero młyna-ze względu na zatarg z zarządem i "za całokształt".Sporo ludzi na znak protestu nie wchodzi.Po meczu jak i przed wierne pieski tuska trzepią prawie każdego w barwach, spisują, sprawdzają czy komórki nie są kradzione, nakazują dmuchanie w alkomat.Po ostatnim meczu sporo zawiniętych za używanie wulgarnych słów i kosztowne mandaty, nasz zarządzik był bardzo chętny by ukaraĆ "winnych" i w czasie meczu monitorowali młyn cały czas, stąd później sektorówka i założenie masek z filmu Krzyk.(dochodziły na słuchy o ewentualnych zatrzymaniach.)
Na Jadze jednak przeszli sami siebie Filmik można znaleźĆ w sieci.

[baklazanek]

Z małym poślizgiem, ale wcześniej nie było kiedy. Dziwi mnie przemilczenie tematu meczów polskich drużyn w europejskich pucharach, przez naczelnych pesymistów, marud, „narzekaczy” i wielkich „fachowców”.
Prawie każdy wiesza psy na polskich klubach i się z nich wyśmiewa, a gdy odnoszą sukcesy to panuje cisza. Przecież awanse kelnerów z polskiej ligi, powinny wzbudzać zachwyty i pisanie peanów na ich cześć. A tu cisza. Czyżbyśmy umieli tylko psioczyć? Najwidoczniej większość z nas to tylko zrzędy.
Jestem zdania, że polska liga to bagno i jeden z najniższych poziomów w Europie. Dlatego cieszy mnie gra polskich klubów i perspektywa dalszych występów. Jak na ich nędzny poziom uważam, że należą im się gratulacje i pochwały. Przejścia każdego szczebla sprawia mi radość, bo wiem, że jak na taki poziom to, jest dla nich spore osiągnięcie. Ale najwidoczniej jestem w mniejszości i nie umiem tylko narzekać.

[Mason]

Po prostu wszyscy byli w takim szoku, że nie byli w stanie nic napisać

[arcy]

odnoszą sukcesy

No czekam na te sukcesy, czekam i ciągle nic. Chyba, że masz na myśli zwycięstwa w kwalifikacjach do eliminacji. Ale ja chyba mam inną definicję sukcesu.

[baklazanek]

No czekam na te sukcesy, czekam i ciągle nic. Chyba, że masz na myśli zwycięstwa w kwalifikacjach do eliminacji. Ale ja chyba mam inną definicję sukcesu.

Może masz inną definicję, ale jak na razie to, umiesz tylko narzekać. Może w tym leży właśnie problem, że nigdy nie będziesz zadowolony. Jak Wisła wygra LM to powiesz, że ciągle mało, a jak wygrają ją 5 razy z rzędu to, wtedy powinno być w miarę spoko.

Jeżeli ja uważam naszych kopaczy za słabeuszy i nie dziwią mnie ich porażki z Islandczykami, Kazachami czy Gruzinami to, jak najbardziej docenię ich za pokonanie klubów z Bułgarii, Turcji, Szkocji i Łotwy.

[arcy]

Jak Wisła wygra LM to powiesz, że ciągle mało, a jak wygrają ją 5 razy z rzędu to, wtedy powinno być w miarę spoko.

Nie wiem, co bierzesz, ale przestań jak najszybciej.

[foral]

Teraz kryty już jest cały stadion. Może to kwestia różnicy wieku ale cenię sobie możliwość posiedzenia w trakcie meczu. Ponadto to w końcu ja płacę pieniądze za wejście i a nie oni mi. To nie ja mam skakać 90 minut tylko piłkarze. No ale jak ktoś lubi to nawet fajnie. Przynajmniej głośno jest na stadionie.
Tyle o polskiej piłce. Oglądam akurat mecz Borussi D z HSV. Świetne wejście w sezon Borussi. Jak na razie 3:0 i kapitalna asysta Lewandowskiego. Klopp schudł. Chyba szykuje się do debiutu na boisku.

jeżeli 71 za nickiem to rocznik to 10 lat nie robi takiej różnicy że nowy stadion jest teoretycznie kryty to można zauważyć.

[kiszot]

Ze strony bytomskiej policji

"Trzy tysiące grzywny, 4 lata zakazu stadionowego oraz kara 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, to konsekwencje dla nietrzeźwego pseudokibica, który nie podporządkował się poleceniom służby porządkowej i dopuścił się znieważenia policjantów.
Podczas odbywającego się w sobotę meczu na stadionie przy ul. Olimpijskiej, pracownicy służby porządkowej organizatora dbający o dyscyplinę na obiekcie, zwrócili uwagę młodemu mężczyźnie przebywającemu na drodze pożarowej, że jest to zamknięta strefa i jednocześnie poprosili, by wszedł do sektora kibiców. Mężczyzna jednak nie mając zamiaru podporządkować się poleceniu, obrzucił ich stekiem wyzwisk. Wówczas ochroniarze poprosili o interwencję policjantów. Mający jak się później okazało prawie pół promila alkoholu 31-latek, również wobec mundurowych zachowywał się wyjątkowo arogancko, a do tego znieważył ich używając wulgarnych słów. Młodzieniec został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu przyznał się do zarzucanych mu czynów, w tym znieważenia funkcjonariuszy i niepodporządkowania się poleceniom służby porządkowej. Mężczyzna przemyślał swoje postępowania i dobrowolnie podał się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności z jednoczesnym zawieszeniem wykonania kary na 2 lata. Dodatkowo musi zapłacić 3 tysiące zł. grzywny, i w związku z wydanym mu „zakazem stadionowym”, przez najbliższe 4 lata nie będzie mógł oglądać z trybuny stadionu zmagań swojej ulubionej drużyny."

Czyli każdy kto stoi na schodach to pseudokibic Nie odnosze się do zarzutów bo są co najmniej śmieszne.

[pieczarek]

Kiszot, Twoja próba definicji pseudokibica jest błędna. Jest nim każdy 31-latek kibicujący bytomskiej Polonii. Wszyscy inni napici, bluzgający, blokujący drogę pożarową są spoko.