przy piwie o piłce kopanej

[bayern71]

Reforma ligi została klepnięta przez RN, w której czterech członków delegowały: Śląsk, Ruch, Legia i Lech. Tyle słowem uściślenia.
Ja uważam, że ciekawsze byłyby rozgrywki 18-20 zespołowej ligi z 2-3 dodatkowymi barażami o awans/spadek. Ale zdaję sobie sprawę, że przy naszym zapleczu pierwszoligowym sensu sportowego i finansowego by to nie miało.
Co do tego czy ekonomicznie ma sens ta reforma, to też jestem sceptyczny - ile zarobi taki zespół na dodatkowych 3-4 meczach w sezonie? Ten z górnej połowy trochę, ale z dolnej pewnie dopłaci.

No ale zapominasz o renegocjacji kontraktu z nc. Podobno dołoży 40 mln. Rozgrywki 20 zespołowe z rozbudowanymi barażami byłyby ciekawsze dla najsłabszych. Chyba nie o to chodzi?

[żąleną]

Żeby te najsłabsze miały poziom, stadiony i liczbę kibiców jak kluby angielskie, to by miało sens.

Nie ma teraz dobrego wyjścia, wychodzą lata zaniedbań w szkoleniu. Podział na dwie grupy z jakimś szatkowaniem punktów to próba rozpaczliwa, oby tymczasowa. Szkolenie, szkolenie, szkolenie. Musi podnieść się poziom, fanatykami trybun nikt u nas nie zapełni, zresztą sami fanatycy niekiedy zniechęcają do przyjścia innych widzów, niekoniecznie pikników, ale po prostu ludzi, którym nie pasuje, nazwijmy to, spora część repertuaru stadionowego i upolitycznienie trybun, czy może konkretnie młyna i tzw. osób decyzyjnych w ekipach. Jest wiele osób, które z chęcią by podopingowały i pośpiewały, ale niekoniecznie w atmosferze wojny i nienawiści, bo się z tym nie utożsamiają.

[kiszot]

O Polonii nie ma co pisac bo znowu w plecy.Chociaż dużo gorzej od Tychów nie grali.No ale brak doświadczenia sprytu i umiejętności technicznych zrobi swoje.

Dla mnie statystyczny mecz nawet Wigan z AV jest piłkarsko ciekawszy niż Legii z Lechem. Zaangażowanie zupełnie inne.

Ogladam na bieżąco Borussię i czasami inne mecze Bundesligi i gdy zobaczyłem poczatek meczu Jaga - Pogoń to mi zaczęło flaki wywracać.Tego się nie da ogladać na trzeźwo.

[Cez]

[...] gdy zobaczyłem poczatek meczu Jaga - Pogoń to mi zaczęło flaki wywracać.Tego się nie da ogladać na trzeźwo.

Nie drażnij Pogoniarza

[chemmobile]

Malaga już była w ogródku, już witała się z gąską...

[bayern71]

Rewelacyjna końcówka. Boruuuusia Dortmuuuund!!!

[perłyfan]

Niby Borussia a charakter iście widzewski .
Galata się pożegnała w ładnym stylu. Przyjemnie się oglądało.

[leona]

No ale zapominasz o renegocjacji kontraktu z nc. Podobno dołoży 40 mln. Rozgrywki 20 zespołowe z rozbudowanymi barażami byłyby ciekawsze dla najsłabszych. Chyba nie o to chodzi?

Zapomniałem ale trochę świadomie bo kluby za tą podwyżkę bekną przy następnych kontraktach. Wydaje mi się, że takie rozbudowanie rozgrywek spowoduje mniejszą wartość marketingową i słabszą sprzedawalnośc reklam. NC+ to policzy i następny kontrakt będzie zawierał korektę, więc cieszyć się kluby mogą ale chyba chwilowo.
Oczywiście jest prawdopodobne, że kluby zechcą również zmienić swój udział w podziale pieniędzy od nc+ i np. czołówka przeforsuje, że wobec takiej a nie innej oglądalności, kluby pierwszej ósemki dostają 75% wartości kontraktu. Gdybać można...

[żąleną]

Wepchli dosłownie te dwa ostatnie gole.

Mam mętlik z tymi spalonymi. Wydawało mi się, że spalonego przy drugiej bramce Malagi słusznie nie zasygnalizowano, bo zarówno podający, jak i odbiorca był już za ostatnim obrońcą. Z kolei przy trzeciej bramce Borussii (jeśli pominąć oczywisty ofsajd w chwili wrzutki Lewandowskiego), to Santana nie był na spalonym, bo obrońca przed nim był już poza polem gry (wpadł do bramki). Ale chyba sobie to wymyśliłem, bo chodzę po sieci i nie znajduję potwierdzenia tych teorii.

[Krejn]

Wepchli dosłownie te dwa ostatnie gole.

Mam mętlik z tymi spalonymi. Wydawało mi się, że spalonego przy drugiej bramce Malagi słusznie nie zasygnalizowano, bo zarówno podający, jak i odbiorca był już za ostatnim obrońcą. Z kolei przy trzeciej bramce Borussii (jeśli pominąć oczywisty ofsajd w chwili wrzutki Lewandowskiego), to Santana nie był na spalonym, bo obrońca przed nim był już poza polem gry (wpadł do bramki). Ale chyba sobie to wymyśliłem, bo chodzę po sieci i nie znajduję potwierdzenia tych teorii.

Spalone faktycznie były. W przypadku Malagi, gdy nie ma już obrońców, linię spalonego wyznacza piłka i Eliseu w momencie podania znajdował się za tą linią. Jeśli się nie mylę w przypadku Borussii chodzi o to samo z tą różnicą, że zawodnik Malagi znajdował się poza boiskiem i dlatego to znów piłka wyznaczała spalonego.
Z mojej perspektywy, jeśli chodzi o kluczowe spalone, to był remis. Ten Santany trudny do wychwycenia w podbramkowej zadymie, ale moment wcześniej przy podaniu Lewego, 4 zawodników BVB było na spalonym. Malaga ma uzasadnione pretensje co do czerwonych kartek, jakie powinni wcześniej otrzymać Bender i Schmelzer, trudno jednak nie odnieść wrażenia, że tak czy inaczej Hiszpanie odpadli na własne życzenie.

[VanPurRz]

Dwa gole ze spalonych. Faktem, że co najmniej jeden z Dortmundczyków powinien wylecieć z boiska.

[żąleną]

Malaga ma uzasadnione pretensje co do czerwonych kartek, jakie powinni wcześniej otrzymać Bender i Schmelzer, trudno jednak nie odnieść wrażenia, że tak czy inaczej Hiszpanie odpadli na własne życzenie.

Fakt, dwa czerwa być powinny. Ja z kolei miałem wrażenie, że Borussia zafundowała sobie horror na własne życzenie, chyba za luźno podeszli do pierwszego meczu (który powinni byli wygrać) i zbyt pewnie do rewanżu na własnym terenie.

[dipeone]

Przez pierwsze 45 minut Barcelona nic nie grała. Mam nadzieje ,że PSG strzeli bramkę albo dwie i przejdzie dalej. Szkoda, że Lavezzi dzisiaj nie ma lepszego dnia.

[żąleną]

Przypadkiem trafiłem na blog jakiegoś mieszkającego najwyraźniej na Pradze Angliczanina, który interesuje się warszawską piłką i chadza na mecze. Poniżej relacja z meczu Drukarza, opisywał też historię Gwardii, a kibicuje Polonii. Wszystko oczywiście po angliczańsku.

http://rightbankwarsaw.wordpress.com/2013/04/14/warsaw-groundhopping-warsaw-liga-okregowa-group-one-drukarz-warszawa-5-wicher-kobylka-2/

[iron]

Co to się dzieje - Bayern gra jak Barcelona...

Ładny mecz z trzema bramkami, a jeszcze 15 minut do końca