przy piwie o piłce kopanej

[Krzysiu]

A czemu ma kibicowac Barcelonia? Czyżby grała tam Barcelona Pierdziszewo?

Może Pierdziszewo ma sztamę z Barcą, a kosę z Lechią?

[żąleną]

No ale na LM trzeba będzie chyba jeszcze rok poczekać (a może 2).

Też tak sobie pomyślałem. A w trakcie 1. połowy również o LE, bo liczba niewymuszonych strat nadawałaby się do materiału poglądowego "1001 sposobów na oddanie rywalowi piłki w dowolnej sytuacji i dowolnym sektorze boiska". Normalnie poziom drugiej ligi. Tak naprawdę uratował Legię błysk Brzyskiego i dziwna decyzja sędziego, po której Molde nie mogło już tak potrajać i podwajać, czym wcześniej kompletnie kasowało akcje Legii. Plus za to, że po czerwonej kartce chłopaki ruszyli do przodu, zamiast się usatysfakcjonować wynikiem, co zrobiłaby pewnie połowa polskich drużyn.

Na pewno nie powinno być tak, że drużyna od kilku lat grająca regularnie w pucharach jest przez kilkadziesiąt minut sparaliżowana stresem w meczu z jakimś Molde (z całym szacunkiem). Jeśli chcą grać w LM, muszą radzić sobie z presją. No, ale nie wiadomo, czy chcą.

[robox]

W sumie Legia jest w bardzo komfortowej sytuacji przed rewanżem, nie musi strzelić bramki ... ale przy okazji nie może stracić .

[Krzysiu]

Plan został wykonany - bramki nie strzelili.

Legia pokazała, że 75 miejsce Polski w rankingu FIFA jest jak najbardziej zasłużone. Bylejakość, nieudolność, buractwo i zwykła głupota.

Nie nadaję się na sędziego, bo za te ich machanie łapami po każdym gwizdku wywaliłbym ich po kolei z boiska.

[bayern71]

Plan został wykonany - bramki nie strzelili.

Legia pokazała, że 75 miejsce Polski w rankingu FIFA jest jak najbardziej zasłużone. Bylejakość, nieudolność, buractwo i zwykła głupota.

Nie nadaję się na sędziego, bo za te ich machanie łapami po każdym gwizdku wywaliłbym ich po kolei z boiska.

Plan wykonany. Przyp.....nie się do Legii po meczu zrealizowane. Gratulacje.

[Promil03]

Plan został wykonany - bramki nie strzelili.

Legia pokazała, że 75 miejsce Polski w rankingu FIFA jest jak najbardziej zasłużone. Bylejakość, nieudolność, buractwo i zwykła głupota.

Nie nadaję się na sędziego, bo za te ich machanie łapami po każdym gwizdku wywaliłbym ich po kolei z boiska.

Dlaczego "buractwo i zwykła głupota"?

[pizmak666]

Plan wykonany. Przyp.....nie się do Legii po meczu zrealizowane. Gratulacje.

No Krzysia posniosło trochę ale naprawdę szału nie widać. Ciężko będzie L pogodzić LE (LM) z naszą ligową szarzyzną. Z drugiej strony godnego rywala na horyzoncie nie widać.

[bayern71]

No Krzysia posniosło trochę ale naprawdę szału nie widać. Ciężko będzie L pogodzić LE (LM) z naszą ligową szarzyzną. Z drugiej strony godnego rywala na horyzoncie nie widać.

W poprzednich latach całkiem ładnie grająca Wisła efektownie wylatywała z pucharów. Może teraz się uda w inny sposób. Zresztą na tym etapie rok temu Śląsk dostał straszliwy oklep od Helsingborga (6:1 w dwumeczu). Więc progres jest.

[babalumek]

Oglądnąłem wczoraj pierwszy mecz polskiej drużyny po dłuższej przerwie. Legię dobrze kojarzę sprzed 2 lat jak ładnie grali w LE, wcześniej eliminując Spartaka. Wczoraj sprawiali wrażenie jakby chcieli grać podobną piłkę co kiedyś, ale nie za bardzo im to wychodziło. Kilka sztuczek technicznych, parę ładnych odbiorów i podań z pierwszej piłki zaraz zakłócały fatalne błędy w rozegraniu. Naprawdę ręce opadały jak wiele razy ktoś popisał się ładnym rozegraniem lub przejęciem, by 3 sekundy później wszystko zmarnować w totalnie prosty i głupi sposób - najczęściej podając do przeciwnika. Gruzin idzie z kontrą, wybiega mu partner po prawej na wolne pole, na "sam na sam", a ten podając kręci mu piłkę za plecy... Albo idzie atak prawą stroną, lewą wybiega 2 naszych, 1 obrońca Molde na środku i idzie proste lekkie podanie do tego obrońcy... Rzucało też się w oczy wykańczanie akcji w polu karnym na 1 kopyto - przerzut piłki na lepszą nogę, zamykam oczy i walę na bramę - może się uda. Wyglądało to jak kiedyś Wisła na Reymonta z Realem. Tylko tam był Real...

[VanPurRz]

Plan wykonany. Przyp.....nie się do Legii po meczu zrealizowane. Gratulacje.

Nie było się czym zachwycać. Pierwszy mecz - dzięki sędziemu (Bramka-spalony i kartka dla Molde nie wiadomo z czego). Drugi mecz - fart.
Ale fakt liczy się awans/

[chemmobile]

Często śmieję się z mojego fatum polegającego na tym, że jak wychodzę na papieroska podczas meczu, to pada gol. No i dziś nastąpiła kumulacja Przed fajeczką było 2-1 dla Śląska Wrocław. Po fajce wynik zmienił się na 3-2 dla Śląska...
Dobry, dynamiczny mecz. Dużo akcji. Szkoda, że polskie zespoły tak mało rozgrywają spotkań na takim poziomie. Do euforii jednak mi daleko i bardzo sceptycznie podchodzę do kariery Śląska w europejskich rozgrywkach...

Edyta: aktualnie jest 3-3 Mogłem nie krakać...

[Latarnik]

Edyta: aktualnie jest 3-3 Mogłem nie krakać...

Za duzo palisz

[wpadzio]

Przed fajeczką było 2-1 dla Śląska Wrocław. Po fajce wynik zmienił się na 3-2 dla Śląska...

Coś długo na tym fajku posiedziałeś a to nie Sobota przecież

[chemmobile]

No jak, różnica czasu pomiędzy obiema bramkami to 5 minut - typowa fajkowa przerwa Martwi mnie to, że dwie ostatnie bramki dla Belgów padły w trakcie "rozprężenia" w szeregach Śląska, co bardzo źle wróży w przypadku dalszej konfrontacji z drużynami zaprawionymi w europejskich bojach.

[Krzysiu]

... Dobry, dynamiczny mecz...

Nie wiem, czy to prawda. Może tak, choć nie chce mi sie wierzyć. Ale ostatecznie będą inne atrakcje: http://wpolityce.pl/wydarzenia/59868...ja-satysfakcje

Gratulować? Czego?