Na szczęście po czasie młodych "profesjonalistów" do głosu dopuszczono człowieka, który może popełnia błędy, ale słychać, że to co robi jest jednocześnie jego "konikiem", a nie tylko wykonywaną pracą. Gratulacje dla D. Sz., za emocje, które potrafi swoim głosem wytworzyć, a nie tylko sztywne komentowanie przez profesjonalistów.
przy piwie o piłce kopanej
Collapse
X
-
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
-
-
D. Szpakowski (ciekawe gdzie był do tej pory) jest o niebo lepszy niż panowie z polsatu sport. To co oni nie raz gadają , nie dość że nie na temat to się tak mylą że...szkoda gadać. A jak ktoś ma okazję to niech oglądnie mecz w telewizji Słowackiej (lub Czeskiej), nie koniecznie piłkę nożną. Brzmi to tak jak np: "Rambo" oglądany w stacji rosyjskiej "RTR PLANETA".Bardzo śmiesznie, a zarazem dziwnie.
Polecam do piwa!zupka chmielowa dobra i zdrowa!!
Comment
-
-
Monaco prezentuje piękną ofensywną grę, ale na tych zabójców futbolu z Porto może to nie wystarczyć.
Comment
-
-
robox napisał(a)
W derbach Dolnego Śląska, Zagłębie wygrało we Wrocławiu z Polarem 4:0 .
Trochę się obawiałem tego meczu, ale widać nie było czym.
Jutro mecz z Jagą,a ja w robocie Może cudem uda się zwolnić na kilka godzin...Last edited by Pogoniarz; 2004-05-07, 18:12.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
IX1 napisał(a)
Monaco prezentuje piękną ofensywną grę, ale na tych zabójców futbolu z Porto może to nie wystarczyć.
Kiedyś mawiali, że futbol to prosta gra. Teraz, nawet się nie można połapać w zasadach wyłaniania zwycięzcy.
Comment
-
-
pieczarek napisał(a)
Jestem już trochę niedzisiejszy. Mam więc małą prośbę. Wytłumacz mi zasady współczesnej piłki nożnej. Kto wygrywa mecz? Ten, który sprawił lepsze wrażenie? Ten, który był częściej przy piłce? Ten, który miał głośniejszych kibiców? A może bardziej kolorowe stroje? A może ten, który wykonywał więcej rzutów rożnych? Dlaczego piękna, ofensywna gra może być niewiele warta? To w piłce nożnej nie ma ocen za wartość techniczną programu i za wykonanie?
Kiedyś mawiali, że futbol to prosta gra. Teraz, nawet się nie można połapać w zasadach wyłaniania zwycięzcy.
Piłka nożna polega na zdobywaniu bramek,zasada jest prosta,kto strzeli więcej ten wygrywa.Niestety w przypadku Porto oceny za styl i sposób wykonania nie są brane pod uwagę.Porto poddane takim kryteriom oceniania(za mecze z Deportivo) dostałoby kiepściutką notę.
Ubolewam nad tym ale boiskowe chamstwo i symulanctwo stało się przepustką do zaszczytów w postaci awansu do finału Pucharu Europy.
Pytasz dlaczego piękna,ofensywna gra może być niewiele warta?
Odpowiadam.
Nawet piłkarski kunszt Morientesa,Rothena,Gyuly'ego może przegrać z "łokcianym" futbolem FC Porto.
Sprawę strojów,kibiców itp darujmy sobie
Comment
-
-
Czyli, liczy się to, co w hamaku.
Już myślałem, że ta zasada, tak ładnie określona niegdyś przez trenera Wojcecha Łazarka, uległa jakimś znaczącym modyfikacjom. Mógłbyś łaskawie przypomnieć, ile razy piłkarze Deportivo umieślili piłkę w bramce Porto. Może coś przeoczyłem? I czemuż to ubolewasz, że akurat w przypadku Porto oceny za styl nie są brane pod uwagę? Czy są takie okoliczności, takie drużyny, że sprawa stylu ma wpływ na końcowy wynik rywalizacji dwóch drużyn?
Comment
-
-
No cóż, pozostaje mi tylko pogratulować spółdzielni (gratuluje szczególnie w tej kolejce Markowi Bębenowi, który robił wszystko aby tylko nie obronić strzału, gratuluje też Odrze, GKS, Górnikowi i Górnikowi Łęczna, zaangażowania w meczach z Widzewem przy jednoczesnym całkowitym odpuszczaniu meczów ze Świtem i Polonią- Widzew będzie wam to pamiętał), której w końcu udało się spuścić Widzew do II Ligi, choć uważam, że pozostanie takich klubów jak Świt czy z całym szacunkiem Polonii, wniesie do Ligi znajdzie mniej niż obecność w nim jednego z najbardziej zasłużonych polskich klubów, mających znacznie więcej kibiców i cieszącym się ogólnopolskim zainteresowaniem Widzewa. Liga bez meczu Widzew Legia to żadna liga.
Tak czy tak teraz pozostaje tylko bankructwo i od początku, od IV ligi budowanie nowego Widzewa, znowu z charakterem i znowu z grą w pucharach.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
zythum napisał(a)
Liga bez meczu Widzew - Legia to żadna liga..Czymże jesteś śmierci ! Gdzie jest twój oścień?
Skoro my istniejemy, śmierć jest nieobecna,
skoro tylko śmierć się pojawi nas już nie ma.
Epikur z Samos.
Comment
-
-
Pogoń pokonała Jagę 3:1(0:1).Do przerwy gra beznadziejna.Jaga słaba ,ale ambitna,Pogoń grała na stojąco za co chłopaki otrzymali sporą porcję gwizdów.Po przerwie ruszyli w końcu do przodu.Bezsensowny faul zawodnika Jagi na środku boiska i w efekcie druga żółta kartka.Pogoń po kilku minutach wyrównuje,Jaga słabnie z minuty na minutę,ale walczy ,próbuje,oddaje kilka strzałów.Pogoń ma zdecydowaną przewagę i mnóstwo okazji,ale dalej gra słabo.W końcu strzelają dwie bramki.
Zapomnieć o tym meczu jak najszybciej.
Na trybunach też dym.Gościu popijał piwko z puszki i wjechała tam ochrona wylewając to piwo na niego.Mieli pecha bo był to gość ze starej gwardii.Po chwili kilku gości z ochrony już leżało.Do bójki wkraczają posiłki z jednej jak i z drugiej strony.Efekt kilkudziesięciu ochroniarzy ucieka w popłochu tratując się nawzajem za stadion.Teraz do akcji wkracza Policja i walki trwają kilkanaście minut.Kilka osób zwiniętych,dwóch ochroniarzy w szpitalu...
Kibiców Jagielloni nie stwierdzono.Last edited by Pogoniarz; 2004-05-09, 10:49.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
Comment