Bałtyk Gdynia zapewnił sobie II miejsce w rozgrywkach IV ligi (do III awansowała Cartusia Kartuzy). Jak się popatrzy 10 lat wstecz, to robi się smutno. Z drugiej strony, dobrze że klub przetrwał, nie osiągnął milionowego zadłużenia (jak to w ekstraklasie) i ciągle jest Bałtykiem, unikając problemów z tożsamością (jak to w Szczecinie).
Kto wie, może nadejdą kiedyś lepsze czasy?
Kto wie, może nadejdą kiedyś lepsze czasy?
Comment