Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

przy piwie o piłce kopanej

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pieczarek
    zwykle cham i prostak
    • 06-2001
    • 5011

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz Wyświetlenie odpowiedzi
    ... z klubem powinno się być na dobre i na złe...
    No zobacz, a piłkarze zwykle nie są i nie dzieje się nic szczególnego.

    Comment

    • kiszot
      Senior
      • 08-2001
      • 8081

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
      No zobacz, a piłkarze zwykle nie są i nie dzieje się nic szczególnego.
      Bo piłkarze to takie kurwy najemne(w większości) tak jak dzisiejsi menadżerowie.Potrafisz to pojąć czy tak jak Arcy nie za bardzo?
      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
      So von Natur, Natur in alter Weise,
      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

      Comment

      • pieczarek
        zwykle cham i prostak
        • 06-2001
        • 5011

        Kiszot, potrafię pojąć, że wg Ciebie piłkarze to kurwy. To nie jest trudne - Ty tak uważasz, a ja przyjmuję do wiadomości Twoje stanowisko. Tak samo jak pojmuję, że obok zdecydowanej większości normalnych kibiców są także oszołomy.

        Comment

        • arcy
          Senior
          • 07-2002
          • 7538

          Kiszot, potrafię pojąć że ani piłkarzem, ani menadżerem nie jesteś. Ale nawet Ty nie jesteś chyba takim idiotą, żeby nie zmieniać pracy na lepszą.

          Comment

          • arcy
            Senior
            • 07-2002
            • 7538

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz Wyświetlenie odpowiedzi
            z klubem powinno się być na dobre i na złe
            Skoro tak, to dlaczego Ty przerzuciłeś się na Piotrcovię?

            Comment

            • kiszot
              Senior
              • 08-2001
              • 8081

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek Wyświetlenie odpowiedzi
              Kiszot, potrafię pojąć, że wg Ciebie piłkarze to kurwy. To nie jest trudne - Ty tak uważasz, a ja przyjmuję do wiadomości Twoje stanowisko. Tak samo jak pojmuję, że obok zdecydowanej większości normalnych kibiców są także oszołomy.
              Może trochę przesadziłem Pieczarku,powiedzmy zwykli najemnicy chociaż są też wyjątki.

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
              Kiszot, potrafię pojąć że ani piłkarzem, ani menadżerem nie jesteś. Ale nawet Ty nie jesteś chyba takim idiotą, żeby nie zmieniać pracy na lepszą.
              Lepsza praca czy lepiej płatna bo to jest spora różnica.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

              Comment

              • arcy
                Senior
                • 07-2002
                • 7538

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                Lepsza praca czy lepiej płatna bo to jest spora różnica.
                W przypadku piłkarza, który przez kilka/kilkanaście lat pracy powinien zgromadzić kapitał, który ustawi go do końca życia, to na ogół to samo.

                Comment

                • kiszot
                  Senior
                  • 08-2001
                  • 8081

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                  W przypadku piłkarza, który przez kilka/kilkanaście lat pracy powinien zgromadzić kapitał, który ustawi go do końca życia, to na ogół to samo.
                  Totalna bzdura.Lepsza praca wcale nie musi się równac większej płacy.I na odwrót.
                  Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                  1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                  Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                  Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                  So von Natur, Natur in alter Weise,
                  Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                  Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                  Comment

                  • arcy
                    Senior
                    • 07-2002
                    • 7538

                    Przecież napisałem "w przypadku piłkarza". Nie twierdziłem, że to powszechna zasada. Choć w większości przypadków się sprawdza.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      Krzysiu
                      • 02-2001
                      • 14936

                      To jst oczywisty unik w socjalistycznym systemie myslenia Kiszota. To, że on zarabia na szkodzeniu środowisku 4000, to źle. Ale że jakiś palant zarabia 100000 na przekrętach, to dobrze, bo jest kopaczem piłki. I wszyscy inni mają za to zapłacić, bo Kiswzot chce sobie chodzić na mecz za 5 zł ( w tym mieć program, siedem piw i pięc kilo kamieni gratis).

                      Comment

                      • kiszot
                        Senior
                        • 08-2001
                        • 8081

                        Krzysiu,spocznij.Komunistów nam tu w temacie nie potrzeba.
                        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                        So von Natur, Natur in alter Weise,
                        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 02-2003
                          • 7971

                          Michał Listkiewicz (55 lat) ujawnił we wczorajszym "Super Expressie" swój plan walki z korupcją. Kilka pomysłów jest dobrych i wartych wprowadzenia, ale nikt nie ma wątpliwości, że czas "Listka" na fotelu prezesa PZPN już się skończył. Na szczęście świadomy jest tego również sam zainteresowany.
                          >
                          - Już w niedzielę zjazd PZPN. Poda się pan do dymisji?

                          Michał Listkiewicz: - Na tym zjeździe jeszcze nie. Zaproponuję za to pakiet antykorupcyjny, bo przespaliśmy walkę z tym problemem i trzeba to nadrabiać. Chcę też jak najszybciej doprowadzić do zjazdu wyborczego



                          Kiedy pana pożegnamy?

                          - Realny termin zjazdu to końcówka wakacji, przełom sierpnia i września. Wprawdzie już słyszałem głosy działaczy, że może później, bo wakacji szkoda, ale to mnie nie przekonuje. Trudno, najwyżej w tym roku wakacji nie będzie. Las płonie, więc trzeba go gasić.

                          - Kto po panu?

                          - Mówiło się o Janie Krzysztofie Bieleckim. Byłby dobrym kandydatem, ale raczej nie chce kandydować.

                          - PZPN obudził się za późno, aby w tym składzie mieć moralne prawo do walki z korupcją. Jak można było pozwolić, żeby korupcja zamordowała polską piłkę?

                          - Niemal na każdym stadionie słyszę "Jebać PZPN". Warto przypomnieć, skąd się to wzięło. Hasło ma 15 lat, a zaczęło się od odebrania Legii mistrzostwa Polski w 1993. Właśnie za podejrzenia o korupcję. Efekt? "Jebać PZPN" to ulubione hasło do dzisiaj, a pan Ryszard Kulesza dogorywa w szpitalu, zaszczuty za to, że odważył się podnieść rękę na Legię. Nie mówię, że zachorował tylko dlatego, bo odebrał tytuł Legii, ale cała nagonka na pewno przyśpieszyła postępy choroby.

                          Odbiorą nam Euro?

                          - Nie odbiorą. Włosi, którzy mają na EURO ochotę, obejdą się smakiem. Platini już im powiedział, że nie dostaną tej imprezy.

                          - Na razie niewiele się dzieje. Stadiony, drogi...

                          - Stadiony będą, a drogi pewnie nie. Przynajmniej nie wszystkie. Ale EURO nie stracimy!




                          Więcej w Super Expressie
                          Kulesza umiera bo na Ruchu,Górniku,Lechu,Wiśle,Cracovii,Widzewie itp. wyzywają pzpn ,bo odebrali Legii tytuł mistrza Polski w 1993 roku -no nie, ten palant powinien trafić do pewnej znanej miejscowości ,a mianowicie Tworki
                          Aha ta gnida odchodzi już tyle lat,że jakoś nie wierzę w jego deklaracje odejścia-leśni ludkowie przecież z pewnością pożegnają się z ciepłą posadką,tak więc będą głosować na misiunia ,a jak nie to na jakiegoś oszołoma wśród "swoich"


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          • emes
                            Nadszyszkownik Chmielowy
                            • 08-2003
                            • 4275

                            Listkiewicz to jak gwiazda telenoweli brazylijskiej; umiera, albo rezygnuje z kierownictwa jakiejś "poważnej" firmy przez całe 200 odcinków.

                            Comment

                            • arcy
                              Senior
                              • 07-2002
                              • 7538

                              Podczas dzisiejszego meczu ŁKS - Widzew "kibice" obu drużyn rzucali w siebie płonącymi racami i palili jakieś szmaty. Wywieszali też obraźliwe transparenty. Wrzeszczeli coś o paniach trudniących się nierządem, którym trzeba strzelić gola. Może ktoś "kumaty" wyjaśni nam popcornom w jaki sposób wpłynęło to na jakość dopingu i podniosło poziom widowiska?
                              Last edited by arcy; 11-04-2008, 21:48.

                              Comment

                              • anteks
                                maruda
                                • 08-2003
                                • 10743

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
                                Podczas dzisiejszego meczu ŁKS - Widzew "kibice" obu drużyn rzucali w siebie płonącymi racami i palili jakieś szmaty. Wywieszali też obraźliwe transparenty. Wrzeszczeli coś o paniach trudniących się nierządem, którym trzeba strzelić gola. Może ktoś "kumaty" wyjaśni nam popcornom w jaki sposób wpłynęło to na jakość dopingu i podniosło poziom widowiska?
                                ja jako kibic drużyny z wioski nie znam sie na wielkiej piłce
                                Mniej książków więcej piwa

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎