Podczas dzisiejszego meczu ŁKS - Widzew "kibice" obu drużyn rzucali w siebie płonącymi racami i palili jakieś szmaty. Wywieszali też obraźliwe transparenty. Wrzeszczeli coś o paniach trudniących się nierządem, którym trzeba strzelić gola. Może ktoś "kumaty" wyjaśni nam popcornom w jaki sposób wpłynęło to na jakość dopingu i podniosło poziom widowiska?
Ja nie jestem z miasta Łodzi więc nie znam się na tym.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Podczas dzisiejszego meczu ŁKS - Widzew "kibice" obu drużyn rzucali w siebie płonącymi racami i palili jakieś szmaty. Wywieszali też obraźliwe transparenty. Wrzeszczeli coś o paniach trudniących się nierządem, którym trzeba strzelić gola. Może ktoś "kumaty" wyjaśni nam popcornom w jaki sposób wpłynęło to na jakość dopingu i podniosło poziom widowiska?
Przecież to proste, Zythum i jemu podobni napiszą, że tak powinno być na każdym meczu (coś się działo) a w ogóle to policja wywieszała obraźliwe hasła i i prowokowała zamieszki, bo chcieli pałować jak leci i spóźniony śmigus dungus urządzali.
Może być kłopot jedynie dla nich z teorią majstrowania przy relacji, gdyż mecz był na żywo.
Jednak wierzę, że Zythum przekaże nam "prawdę" o zamieszkach.
Trzeba było mecz oglądać a nie patrzeć na trybuny i czytać hasła . A to że pozdrawiali się nawzajem to już normalne () i nie tylko w Polsce się zdarza.
Odpowiem Ci tak, to że gdzieś się obrażają i napieprzają, wcale nie znaczy, że to normalne i tak powinno być.
Przenosząc na nasz piwny ogródek - To, że większość Polaków pije Żywiec, Tyskie i inne koncerniaki, nie znaczy, że tak jest dobrze i tak powinno być
Na moim podwórku całkiem całkiem
Pogoń jak na razie wszystko u siebie: 2:0, 4:0, 5:0, 4:0
Stal 1:0 wyjazd, 2:0 dom, 8:0 wyjazd , 1:0 dom i z czerwonej latarni awansowała o kilka miejsc do góry.
Pogoń dorzuciła 2:0 dom,Stal 2:1,wyjazd i 2:1 dom .Tak wyglądała "murawa" Stali godzinę przed rozpoczęciem spotkania
Mecz się odbył...Nie wiem kiedy będzie to coś co pozostało po murawie będzie ją przypominało
Mecz Pogoni z Darzborem Szczecinek słabiutki,Stali z Lechem Czaplinek stał na wyższym poziomie i gdyby piłka nie stawała w wodzie to Stal mogłaby wygrać z 8:3
Podczas dzisiejszego meczu ŁKS - Widzew "kibice" obu drużyn rzucali w siebie płonącymi racami i palili jakieś szmaty. Wywieszali też obraźliwe transparenty. Wrzeszczeli coś o paniach trudniących się nierządem, którym trzeba strzelić gola. Może ktoś "kumaty" wyjaśni nam popcornom w jaki sposób wpłynęło to na jakość dopingu i podniosło poziom widowiska?
Nie rozumiem za bardzo przesłania Twjego posta. Oczywiste jest to, że żaden prawdziwy kibic nie chciałby oglądać takich scen jak na derbach Łodzi, ale nie oszukujmy się, lepiej nie będzie. Czego się spodziewałeś? ŁKS miał pozdrawiać Widzew słowami: "witamy naszych zacnych przeciwników"?
Jeżeli możesz to napisz komu Ty kibicujesz i czy w ogóle chodzisz na mecze, bo czytając Twoje posty w tym temacie można wywnioskować, że dla Ciebie każdy kibic to bandyta i złodziej. Tak jak dla Waltera i Miklasa.
Pogoniarz, mówiłem że Stal ma potencjał tylko brakuje im nieco ogrania, ale z 8 meczów wygranych w lidze pod rząd to już oni sami chyba się przestraszyli takiej passy Szkoda tylko że po sezonie klub może przestać istnieć. A Pogoń mam nadzieję wejdzie wyżej, bo to nie jest liga dla nich pod każdym względem.
Właśnie! Kolego Arcy, proszę o wyjaśnienie z jakich pozycji ideowych piszesz swoje posty. Chciałbym, abyś był po słusznej stronie. Prosta niechęć do chamstwa i stadionowego bandytyzmu raczej eliminują Cię z grona osób, które są upoważnione do zabierania głosu w tym temacie. Jeśli jesteś w dodatku mentalnym piknikiem, to nie wracaj więcej w te rejony forum.
Nie rozumiem za bardzo przesłania Twjego posta. Oczywiste jest to, że żaden prawdziwy kibic nie chciałby oglądać takich scen jak na derbach Łodzi, ale nie oszukujmy się, lepiej nie będzie. Czego się spodziewałeś? ŁKS miał pozdrawiać Widzew słowami: "witamy naszych zacnych przeciwników"?
Jeżeli możesz to napisz komu Ty kibicujesz i czy w ogóle chodzisz na mecze, bo czytając Twoje posty w tym temacie można wywnioskować, że dla Ciebie każdy kibic to bandyta i złodziej. Tak jak dla Waltera i Miklasa.
No właśnie podejście "nie oszukujmy się, lepiej nie będzie" jest dla mnie szczytem zdebilenia. Ciekawe, ile osób w Anglii też tak kiedyś uważało. Czego się spodziewałem - chyba za wiele. Chyba za dużo naoglądałem się ligi angielskiej czy niemieckiej.
Na piłkę nie chodzę. Chodziłem jak miałem 13-14 lat. Też darłem mordę że "sędzia h.." i że "gola, gola, strzelcie k....m gola". Potem zmądrzałem. Od kilkunastu lat chodzę na żużel, choć obecnie i z tym będę miał problem. Poza tym, poziom polskiej ligi piłkarskiej jest tak żenujący, że nawet gdyby wstęp był darmowy, nikt mnie tam jeszcze długo nie zaciągnie.
Chciałem się kiedyś wybrać na Legię jak przyjeżdżał Ruch. Ale nie będę wyrabiał żadnego idiotycznego identyfikatora. Młody jestem, poczekam, kiedyś będzie normalnie.
No właśnie podejście "nie oszukujmy się, lepiej nie będzie" jest dla mnie szczytem zdebilenia. Ciekawe, ile osób w Anglii też tak kiedyś uważało. Czego się spodziewałem - chyba za wiele. Chyba za dużo naoglądałem się ligi angielskiej czy niemieckiej.
Na piłkę nie chodzę. Chodziłem jak miałem 13-14 lat. Też darłem mordę że "sędzia h.." i że "gola, gola, strzelcie k....m gola". Potem zmądrzałem. Od kilkunastu lat chodzę na żużel, choć obecnie i z tym będę miał problem. Poza tym, poziom polskiej ligi piłkarskiej jest tak żenujący, że nawet gdyby wstęp był darmowy, nikt mnie tam jeszcze długo nie zaciągnie.
Chciałem się kiedyś wybrać na Legię jak przyjeżdżał Ruch. Ale nie będę wyrabiał żadnego idiotycznego identyfikatora. Młody jestem, poczekam, kiedyś będzie normalnie.
I takim sposobem zostało ci siedzenie przed monitorem i narzekanie jak to jest źle na naszych stadionach.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Chciałem się kiedyś wybrać na Legię jak przyjeżdżał Ruch. Ale nie będę wyrabiał żadnego idiotycznego identyfikatora.
Najpierw narzekasz na chuligaństwo na stadionach, a potem przekreślasz jeden z podstawowych narzędzi walki z nim jakim jest identyfikacja każdego uczestnika widowiska sportowego.
Bądź konsekwentny!
I jeszcze jedna rzecz. O ile sobie dobrze przypominam to na Twoim ukochanym żużlu też dochodzi do spięć między kibicami i była również afera korupcyjna z końca zeszłego sezonu, a jednak nie piszesz tutaj że żużel jest be.
Z piłkarskimi pozdrowieniami
Najpierw narzekasz na chuligaństwo na stadionach, a potem przekreślasz jeden z podstawowych narzędzi walki z nim jakim jest identyfikacja każdego uczestnika widowiska sportowego.
Bądź konsekwentny!
Arcy, bądź konsekwentny. Idziesz do teatru, kina, opery - wszędzie otrzymujesz identyfikator, jesteś fotografowany, spisywany itd. A na stadionie szajba Ci odbija i wołasz "nie pozwalam". Zastanów się nad sobą, trochę konsekwencji nie zaszkodzi.
Wajdzie pozostał jeszcze jeden film do nakręcenia. Będzie to bez
wątpienia dzieło wiekopomne i niedoścignione - film
biograficzny o panu Listkiewiczu :
"Człowiek z granitu". Nic go nie zniszczy
Comment