przy piwie o piłce kopanej

[Pogoniarz]

Występ Lecha moim zdaniem poniżej krytyki. Nie wiem, co chcieli osiągnąć. 0:0 po traceniu kolejnych bramek? Gole padły po błędach indywidualnych i jednym sędziowskim, ale awans Bragi jak najbardziej zasłużony. Chcieli bardziej i wygrali.

Załoga Polsatu też się dostosowała do poziomu. Chyba się zgadali przez telefon, że obowiązującą teorią jest złe rozmieszczenie zawodników na pozycjach, i Borek, którego skądinąd całkiem lubię, w każdym wywiadzie z uporem maniaka wałkował ten temat. Kogo obchodzi, czy tzw. eksperci mają rację? Niech aktorzy widowiska powiedzą coś od siebie.

Mnie zdziwiło, że w drugiej połowie nie ruszyli na Bragę Wyglądało to tak jakby te 0:2 im pasowało Tak serio, to nie mieli koncepcji i zawodnicy byli raz ,że ociężali, to znowu grali nie na swoich pozycjach.Jak wyglądało konstruowanie akcji ?Rozgrywanie w poprzek i kopanie piłki górą do nie wiadomo kogo (tak grała na jesień Pogoń co mecz).
Generalnie w tym dwumeczu wygrała drużyna słabiutka z beznadziejną.
Z taką grą to mogą zapomnieć o awansie w PP , a w lidze środek tabeli max.Także finansowo dostaną nieźle po d.Zresztą to nie moja sprawa, my walczymy o utrzymanie i tym się trzeba zająć.
Jeszcze jedno Bakero nie wydawał się być zbytnio przejętym odpadnięciem...

[dipeone]

Lech najlepiej grał przez ostatnie 5 minut spotkania (po czerwonej kartce Kikuta). U siebie ,w Poznaniu jakoś wymęczyli to 1-0 ,ale tam warunki do gry były dosyć ekstremalne. Niestety w Portugalii ,na dobrej murawie już tak kolorowo nie było. Zawodnicy mocno zmęczenie (być może przez ostre zgrupowanie ,gdzie Bakero ich katował niczym Petrescu kiedyś Wisłę Kraków), błąd Kotorowskiego przy pierwszej bramce mimo, że Kołtoń twierdził ,że to bramka obrońców Kolejorza to ja uważam ,że bramkarz przed siebie nie powinien odbijać piłki, przy drugim golu fatalnie przyjął ,a w zasadzie nie przyjął Bosacki, sędzia nie zauważył spalonego i zrobiło się 2-0. Szkoda dwóch wolnych z dobych pozycji ,pudła Rudnevsa i poprzeczki w końcówce. Szkoda, mimo że Lech z perspektywy poziomu piłkarskiego jaki prezentował w dwumeczu na awans nie zasłużył.

[Mason]

Włączyłem mecz w 88 minucie i ciężko było stwierdzić, który zespół musi wściekle atakować i zdobyć upragnioną bramkę. Idzie atak Lecha - jeden biegnie skrzydłem a w środku drepcze sobie dwóch innych, otoczonych przez obrońców. No, ale w sumie nie ma się co dziwić - skoro co okno transferowe to Lech sprzedaje swojego najlepszego zawodnika...

[leona]

A mnie się wydaje, że to było wkalkulowane
Szefostwo siadło z Bakero i pogadali jak zagrać żeby nie awansować. Ustalili, ze tyle wojowania w Europie wystarczy a dalsza gra może poważnie zachwiać dyspozycją ligową. Na zdrowy rozum to teraz priorytetem Lecha powinien być PP bo jest najkrótszą drogą do europejskich pucharów, które są maszynką do zarabiania - wypromowany Rudniew musi znaleźć kupca.
I Bakero tak ustawił drużynę, że nie tylko boski Mateo nie wiedział w co grają ale nawet zawodnicy nie mieli tej świadomości. Wywiad pomeczowy utwierdza mnie w tym przekonaniu.

[Pogoniarz]

A mnie się wydaje, że to było wkalkulowane
Szefostwo siadło z Bakero i pogadali jak zagrać żeby nie awansować. Ustalili, ze tyle wojowania w Europie wystarczy a dalsza gra może poważnie zachwiać dyspozycją ligową. Na zdrowy rozum to teraz priorytetem Lecha powinien być PP bo jest najkrótszą drogą do europejskich pucharów, które są maszynką do zarabiania - wypromowany Rudniew musi znaleźć kupca.
I Bakero tak ustawił drużynę, że nie tylko boski Mateo nie wiedział w co grają ale nawet zawodnicy nie mieli tej świadomości. Wywiad pomeczowy utwierdza mnie w tym przekonaniu.

Nie sądzę, by nie chcieli awansować i zagrać z takim rywalem jak Liverpool
Niechby była zgoda na te choćby 30 tysięcy, pełny sektor gości, wpływy z biletów, transmisji, reklam to parę baniek do przodu.Przecież zdają sobie sprawę, że w lidze by wejść w strefę powiedzmy pucharową to muszą wygrywać mecz za meczem i czekać na potknięcia rywali.Wisła się wzmocniła, Legia też, Jaga osłabiła, ale "Polonia W" też się wzmocniła , do tego nieobliczalna Korona.
PP hm, przy Konwiktorskiej to będzie mecz o życie w walce o puchary dla naszego byłego jedynaka, ale dla przeciwników też i Wojciechowski pewnie odpowiednio zmotywuje swoich graczy.

[Mason]

Szefostwo siadło z Bakero i pogadali jak zagrać żeby nie awansować. Ustalili, ze tyle wojowania w Europie wystarczy a dalsza gra może poważnie zachwiać dyspozycją ligową.

Gdyby w następnej rundzie mieli grać z zespołem typu Sparta Praga, to może, ewentualnie. Ale z Liverpool'em?? Świetna okazja, żeby wypromować zawodników na sprzedaż, jeszcze jakby Rudnevs strzelił im bramkę, to od razu jego cena by skoczyła.

[leona]

Macie absolutnie rację z tym Liverpoolem.
Mnie jednak bardzo dziwi zamieszanie jakie wprowadził Bakero przed rewanżem i jego niewspółmiernie dobre samopoczucie po meczu.

Ale to nie mój cyrk, nie moje małpy

[Pogoniarz]

Sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszaniu na trzy lata - taki wyrok wydał krakowski sąd wobec kibica Legii Warszawa, który podczas piątkowego spotkania piłkarskiej ekstraklasy odpalał race. Do tego 3 lata zakaz stadionowy.
Nie no to chyba ponury żart. Coraz ciekawiej przed euro się robi

[dipeone]

Sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszaniu na trzy lata - taki wyrok wydał krakowski sąd wobec kibica Legii Warszawa, który podczas piątkowego spotkania piłkarskiej ekstraklasy odpalał race. Do tego 3 lata zakaz stadionowy.
Nie no to chyba ponury żart. Coraz ciekawiej przed euro się robi

Wiadomo było niemal od samego początku ,że Euro będzie najgorsze właśnie dla fanatyków. Czytałem ostatnio jakiś wywiad z szefem warszawskiej grupy do zwalczania przestępczości wśród kibiców to rzucał takimi hasłami, że oni są po to by egzekwować prawo nawet jeśli jest ono beznadziejne. Do tego jacyś spottersi co to niby mają nam pomagać, zakazy za race ,zasłonięcie twarzy, tęczowa trybuna pełna odmieńców, całe rodziny siedzące na stadionach, jedzące popcorn i klaszczące do rytmu w dłonie przez cały mecz. Do takiej chorej sytuacji się to sprowadza. Młody jestem, nie zaznałem kibicowania w latach 90 ,ale jak widzę co się wyprawia w czasach obecnych to żałuje, że nie urodziłem się wcześniej (pod względem piwnym także ).

[kiszot]

I specjalne sektory dla gejów.Świat schodzi na psy.
Runda wiosenna rozpoczeta meczem jesiennym.Poloniua u siebie zremisowała po słabym meczu z Bełchatowem 1:1.Najgorsze jest to,że grajac w przewadze zamiast wstawić drugiego napastnika i dobić osłabiony GKS to Góralczyk podmienił pomocnika i .........bełchatowianie wyrównali.

[dipeone]

Byłem dzisiaj obstawić mecze ,ale chciałem postawić na wygraną Polonii Warszawa i Widzewa ,patrzę a tutaj na tablicy nie ma polskiej ligi. Czy zakazane jest obstawianie w punktach bukmacherskich meczów Ekstraklasy czy powód mógł być inny?

[pioterb4]

Wśród "naziemnych" bukmacherów prawa do ekstraklasy ma tylko Toto Mix, pozostałe nie dogadały się z Ekstraklasą.

[dipeone]

Wśród "naziemnych" bukmacherów prawa do ekstraklasy ma tylko Toto Mix, pozostałe nie dogadały się z Ekstraklasą.

Szkoda. To akurat była Fortuna.
Niestety kupon w plecy przez wiarę w PSV.

[albeertos]

Cytat ze strony www.procentdlawidzewa.pl:

"Nasze działania ukierunkowane są m.in. na podnoszenie kultury życia kibicowskiego w Łodzi, propagowanie bezpiecznego uczestnictwa w meczach, promocję piłki nożnej jako alternatywnego sposobu spędzania czasu wolnego wśród dzieci i młodzieży. Zależy nam także na zwiększeniu bezpieczeństwa na obiektach piłkarskich oraz przeciwdziałaniu patologii i wykluczeniu społecznemu." (wytłuszczenia moje)

Daj jeden procent dla Widzewa, a będziemy mieli kasę na rzucanie rac na boisko i sektory gospodarzy. Tak to mniej więcej wygląda w rzeczywistości.

[dipeone]

A na Bałkanach to norma ,że jeszcze nie wypaloną racę wyrzuca się na murawę...
Szkoda ,że u nas też się to zdarza ,bo potem policja ma kolejny argument by robić cyrki, o jakich wspomniano kilka postów wyżej.
Inna sprawa ,że pirotechnika powinna być legalna na stadionach pomimo takich jednorazowych wybryków.