ALF!

[Cyrkonia]

Nasi wschodni sąsiedzi nie są gorsi.
Ich baśnie (czeskie też) kostiumowe są fantastyczne.
Kilkanaście lat temu byłam w miasteczku (obwód kaliningradzki), którym nagrywano większość ich baśni. Fantastyczne miejsce. Na prawdę jak w bajce się tam czułam.

Teraz też udaje mi się obejrzeć jakąś ich produkcję (bliskość granicy rosyjskiej ma czasami swoje dobre strony). Zachodnie hity filmowe tez fantastycznie brzmią po rosyjsku

[iron]

Jak to przerobiliśmy już wszystkie dobranocki - a "Krecik"- och jo.
A Żwirek i Muchomorek to były "Opowieści z mchu i paproci"
No i z tej samej półki został dzielny rozbójnik Rumcajs i jego obdarzona dużymi "oczami" żona Halszka (ale nie Wasilewska (morda))
To powyżej to z podwórka jeszcze czechosłowackiego, a z naszego nie wymieniony smok wawelski jego kucharz herbu zielona pietruszka i szpieg z krainy deszczowców Karramba - to dopiero kryminał dla dzieci. Osobiście jestem przekonany że kucharz był tajnym współpracownikiem wywiadu krainy deszczowców!

[iron]

O cholercia - przed napisaniem tego postu nie wyświetliło mi postów Ahumby i Marusi o kreciku i Rumcajsie - stąd te powtórzenia za które przepraszam. Ale o smoku wawelskim jeszcze chyba nie było.

[pieczarek]

A jeszcze były takie polskie rzeczy jak:
- Koziołek Matołek
- Gąska Balbinka
- Pomysłowy Dobromir
- Zaczarowany ołówek
- Przygody błękitenego rycerzyka
- Miś Colargol (to już z Francuzami)
oraz czechosłowacka
- Makowa panienka (z motylem Emanuelem)

[ppns]

"Przygody kota Filemona" - ta bajkę chyba najlepiej pamięta Stary Kocur. .

Audycja "Pora na telesfora" nie była bajką , emitowano ją w czwartki ok. 17.20. ( koniec lat 70-tych). A młodzież forumowa ( < 25 lat )
z rozrzewnieniem wspomina "Tik-Taka" - Ja jestem Pan Tik Tak , a to mój znak....

[Ahumba]

pieczarek napisał(a)
A jeszcze były takie polskie rzeczy jak:
- Gąska Balbinka

gąska już była w poscie nr8 a moim pierwszym, chyba że były dwie (mordka)

[iron]

No i trudno zapomnieć o zrobionej "in fine german tradition" pszczółce Mai.
Bo Reksio oraz Jacek i Agatka to już pewnie byli wymienieni.

[iron]

No i z trochę innej beczki, ale skoro był wymieniony Tik-Tak, to nie może zabraknąć kuźni talentów prezenterskich - programu "5-10-15"

[StaryKocur]

A mnie się przypomniała jeszcze NRD-owska fantastyczna bajka
o dwóch takich ludzikach z drutu, co to się zawli Patafil i Filopat.
Pamięta ktoś ?
A ponadto:
- Baśnie i waśnie ( polskie - o wojnie w krainie kart )
- Chłopiec z plakatu ( czechosłowackie )
- Proszę słonia ( PL )
- Piaskowy Dziadek ( NRD )
- Pan Cerowany ( z Nieodżałowanym Hubertem Antoszewskim,
podkładającym głos pod Telesfora ),

[Cyrkonia]

Jak fajnie że wszyscy wspominają te stare bajki.
Bo teraz to tylko Pokemony ...
Szału dostaję jak widzę moją młodszą wersję przez telewizorem, oglądającą takie badziewia

[iron]

No a mi się przypomniały dwie poslskie:
-dwa koty i pies trzeci
-plastusiowy pamiętnik

I było jeszcze coś z pluszowym słoniem w kratkę (a może to było w "dwa koty i pies trzeci?)

[Cyrkonia]

To był pluszowy pies. Ale nazwy bajki nie pamiętam.
Słoń był - Dominik. Na podstawie książki Kerna (chyba).

A z psem jeszcze była jakaś czeska - chyba psiak się nazywał Daszeńka. Albo coś pokręciłam.

[StaryKocur]

E, no nie tylko pokemony.
Są takie bajki ( neikoniecznie dla dzieci, a czasami wręcz nie dla dzieci ), które chetnie oglądam z moją starszą najstarszą córką.
Mam na myśli choćby Simpsonów czy Jerrego i paczkę.
Polecam
A skoro już jestem przy bajkach nie tylko dla dzieci, to zajrzyjcie
tu: www.treefriends.tk/ i kliknijcie na któryś z plików.
Tylko ostrożnie.

[Cyrkonia]

StaryKocur napisał(a)
A skoro już jestem przy bajkach nie tylko dla dzieci, to zajrzyjcie
tu: www.treefriends.tk/ i kliknijcie na któryś z plików.
Tylko ostrożnie.

Dokładnie. OSTROŻNIE!!!!
Kocur był tak miły że podesłał mi ten link.
Widok odpadającej głowy mrówkojada przed snem wcale mi się nie podobał

[StaryKocur]

A czy ja mówiłem, że te bajeczki są do podobania ????
Tak, link nr 4 z mrówkojadem jest niezły.
Obejrzyjcie lepiej teraz, bo jeśli jesteście tak wrażliwi
jak koleżanka Pierwsza Sekretarka, to bezgłowy mrówkojad bedzie
Was straszył po nocach. UUUUUUUUUUUUU