Speedway czyli żużel :-)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dzidek1960
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 1548

    Tak jak babalumek przewidział Unia wygrała we Wrocławiu. Mecz oglądałem w TV i dlatego mogłem obejrzeć powtórki upadku w przedostatnim biegu. Było ciasno, ostro i nie można do nikogo mieć pretensji, wszak to żużel.
    Niestety ale dziś wieczorem dotarła do mnie informacja o tragedii na krośnieńskim torze. W meczu drugiej ligi KSM Krosno podejmowała zespół Olymp Praga. W trakcie ostatniego okrążenia w siódmym biegu przewrócił się czeski zawodnik i uderzył głową o bandę. 20-letni czeski żużlowiec Michal Matula zmarł po przewiezieniu do szpita. Dawno na polskich torach nie było takiej tragedii i oby nigdy już się nie powtórzyła.
    "Ma jednak kraj polski napój warzony
    z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
    piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
    do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
    mieszkańców, lecz i cudzoziemców
    wybornym smakiem"
    Jan Długosz, Historie Piwne
    Moja strona www w początkowym okresie budowy

    Comment

    • babalumek
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.02
      • 1207

      No i ostatecznie zrobiłem sobie przerwę w nauce na obronę pracy mgr i pojechałem na mecz. Ale wkurzony jestem. Mecz zgodnie z przewidywaniami emocjonujący i wyrównany, ale:
      1. Przez 15 biegów nie było ani jednej mijanki !!!!! Wszystko rozstrzygało się na pierwszym łuku.
      2. Skandaliczna decyzja sędziego w 14 biegu. Mieli jechać Andersen, Jędrzejak, Baliński i Hampel. Ten ostatni wjechał w taśmę więc powtórka w 3 osobowym składzie. Baliński jak szalony gonił Jędrzejaka i jadąc przy krawężniku podciął go i obaj na bandzie wylądowali. Sędzia zamiast wykluczyć Balińskiego, wykluczył... Jędrzejaka którego do szpitala odwieźli. I zamiast 5:0 i realnych szans na wygraną, zrobiło się 3:2 i po meczu.
      3. No właśnie. Okazało się że nawet z mocnym Lesznem można wygrać bez Crumpa, ale znowu pech Wrocławian nie opuszczał. Oprócz wspomnianego biegu, do ostatniej potyczki nie wyjechał Bjerre, który do tej pory dobrze jeździł, ale bodajże w 10 czy 11 biegu został na starcie wskutek awarii motocykla. Ale Bjerre miał pecha, natomiast Gapiński robi to co w zeszłym sezonie. Świetny początek i równia pochyła. Ledwo 4 pkt na własnym torze to porażka. A za Crumpa ściągnęli Klindta, który przyjechał z jakimiś wrakami, i na 4 starty przywiózł okrągłe cztery zera, za każdym razem zupełnie nie licząc się w wyścigach.
      Z drugiej strony świetnie Andersen, który trzymał wynik nie pierwszy raz, pozytywnie też Holder i Bjerre no i nieźle w sumie Jędrzejak. To wszystko złożyło się na wynik 42:47 w plecy no i mam nadzieję że limit kontuzji i pecha wyczerpią w rundzie zasadniczej, żeby na play off wszystko było już ok.
      MRKS Kuźnia Jawor

      WTS Sparta Wrocław

      Comment

      • babalumek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.02
        • 1207

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dzidek1960 Wyświetlenie odpowiedzi
        Tak jak babalumek przewidział Unia wygrała we Wrocławiu. Mecz oglądałem w TV i dlatego mogłem obejrzeć powtórki upadku w przedostatnim biegu. Było ciasno, ostro i nie można do nikogo mieć pretensji, wszak to żużel.
        Niestety ale dziś wieczorem dotarła do mnie informacja o tragedii na krośnieńskim torze. W meczu drugiej ligi KSM Krosno podejmowała zespół Olymp Praga. W trakcie ostatniego okrążenia w siódmym biegu przewrócił się czeski zawodnik i uderzył głową o bandę. 20-letni czeski żużlowiec Michal Matula zmarł po przewiezieniu do szpita. Dawno na polskich torach nie było takiej tragedii i oby nigdy już się nie powtórzyła.
        No nie wiem ja to widziałem jako ewidentne podcięcie Balińskiego, zresztą na to się zanosiło wcześniej bo od początku tego biegu jechał bez głowy.
        Szkoda tego młodego Czecha. Pomyśleć że to wszystko stało się dlatego, że chciał powalczyć z kolegą z zespołu o 1 pkt...
        MRKS Kuźnia Jawor

        WTS Sparta Wrocław

        Comment

        • Maremali
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.05
          • 1955

          Polonia po dzisiejszym meczu umocniła się na pierwszej od końca pozycji. Buczkowski po upadku w pierwszym biegu został odwieziony do szpitala, a Okoniewski ponoć krajowy lider nie uciułał nawet punkciku.
          Toruń bez Jagusia rozjechała tarnowski team, a byki wywiozły 3 punkciki z osłabionego Wrocławia.

          Jeśli chodzi o GP to dość ciekawe zawody, szkoda Jagody bo on dopiero się rozkręcał i moim zdaniem miał duże szanse na pudło, Tomuś o mały włos i byłby w finale ale jak zawsze zapomiał, że nie jest w Bydgoszczy i zamiast pilnować krawężnika woził swoje dupsko po bandzie. Bardzo zaskoczył mnie Crumpik, że ze złamanym obojczykiem po upadku zabrał swój motor z toru co by nie przerywać biegu.
          http://maremali.web-album.org/

          Comment

          • dzidek1960
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.01
            • 1548

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika babalumek Wyświetlenie odpowiedzi
            Baliński jak szalony gonił Jędrzejaka i jadąc przy krawężniku podciął go i obaj na bandzie wylądowali. Sędzia zamiast wykluczyć Balińskiego, wykluczył... Jędrzejaka
            Tak jak chwilę wcześniej pisałem, mecz oglądałem w TV i w pierwszej chwili odniosłem podobne wrażenie jak Ty, lecz miałem ten komfort że mogłem obejrzeć powtórki z różnych ujęć. Decyzja sędziego była słuszna i nie piszę tego jako kibic Unii. Jeżeli będziesz miał możliwość obejrzeć gdzieś zapis tego meczu to mi przyznasz rację. To nie Bali podciął Jędrzejaka, tylko on będąc o koło za nim założył się na niego. Widać to wyraźnie na powtórkach. Stadion rządzi się swoimi prawami i z punktu widzenia z widowni masz prawo być wkurzony. Sędzia zanim wydał tę "skandaliczną" jak piszesz decyzję też wielokrotnie oglądał te powtórki. Nie bronię Baliego, bronię decyzji sędziego. Jak napisałem wcześniej "Było ciasno, ostro i nie można do nikogo mieć pretensji, wszak to żużel."
            "Ma jednak kraj polski napój warzony
            z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
            piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
            do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
            mieszkańców, lecz i cudzoziemców
            wybornym smakiem"
            Jan Długosz, Historie Piwne
            Moja strona www w początkowym okresie budowy

            Comment

            • babalumek
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.02
              • 1207

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maremali Wyświetlenie odpowiedzi
              Bardzo zaskoczył mnie Crumpik, że ze złamanym obojczykiem po upadku zabrał swój motor z toru co by nie przerywać biegu.
              Crump ostatecznie ma wybity bark i nie wziął nawet L4, dlatego nie mogliśmy dzisiaj wystawić ZZ. Chce pojechać w Anglii już w środę i na 10 czerwca na Częstochowę ma być zdrów w pełni.
              Dzidek - no dobra, przyznaję, troszkę zapoznałem się z opiniami ludzi i rzeczywiście sytuacja była niejednoznaczna. Ja siedziałem naprzeciwko startu, widziałem Balińskiego przy krawężniku na łuku jak dogania Jędrzejaka i zaraz obaj na bandzie leżeli. Ale oglądałem przed chwilą ten bieg w TVP3 no i... ciężko Pytanie czy Jędrzejak zostawił miejsce Balińskiemu i zaskoczony jakby wyprzedzaniem się wywrócił, czy może Bali wpakował się pod Ogóra, wypychając go trochę i wytrącając z jazdy... On i Gapiński jeździli niepewnie dzisiaj w ogóle. Gapińskim trochę rzucało, a Jędrzejak słabnie wyraźnie w końcówce, gdyby nie jechał w parze z Andersenem który nie dość że wyrabiał mu pozycje to jeszcze dbał by ich potem nie stracił, mogło być cienko.
              No i fatalne zachowanie na koniec "kibiców" spod wieży niektórych, którzy rzucali racami, butelkami i puszkami na tor także w zawodników. Podobno Andersena coś tam obrazili, jeżeli to prawda to poniżej krytyki...
              MRKS Kuźnia Jawor

              WTS Sparta Wrocław

              Comment

              • iommi
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.07
                • 1522

                Ekstraligę chcą nam powiększać, a tu tak cicho. Oficjalnie pomysł całej spółki, ale nieoficjalnie wiadomo że forsowany przez Tyllingera z Bydgoszczy, który chce mieć pewność absolutną, że jego Polonia "nigdy nie spadnie".
                Chętni pewno by się znaleźli - jeśli Gorzów awansuje z pierwszego miejsca w I lidze, to Ostrów i Gdańsk chętnie wykupiliby licencje. Stać ich na to, stać ich na budowanie drużyny ekstraligowej. Skandaliczne jednak jest to, że ktoś zamierza zmieniać reguły w czasie gry. Powiększenie być powinno, ale raczej od sezonu 2009.
                *****************************

                Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                *****************************

                Comment

                • Maremali
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.05
                  • 1955

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iommi Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ekstraligę chcą nam powiększać, a tu tak cicho. Oficjalnie pomysł całej spółki, ale nieoficjalnie wiadomo że forsowany przez Tyllingera z Bydgoszczy, który chce mieć pewność absolutną, że jego Polonia "nigdy nie spadnie".
                  Chętni pewno by się znaleźli - jeśli Gorzów awansuje z pierwszego miejsca w I lidze, to Ostrów i Gdańsk chętnie wykupiliby licencje. Stać ich na to, stać ich na budowanie drużyny ekstraligowej. Skandaliczne jednak jest to, że ktoś zamierza zmieniać reguły w czasie gry. Powiększenie być powinno, ale raczej od sezonu 2009.
                  Pomysł uważam za poroniony, gdyż pamiętam ekstraligę w 10-cio drużynowej obsadzie i mecze, na które bilety były za przysłowiową złotówkę a i tak kibiców było jak na lekarstwo, bo poziom widowiska był gorszy niż w niejednym sparingu przedsezonowym.
                  http://maremali.web-album.org/

                  Comment

                  • arcy
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2002.07
                    • 7538

                    Myślę, że tym razem nie byłoby tak źle. Bo można zatrudniać większą liczbę obcokrajowców, a przy okazji można by też pomyśleć o powrocie do KSM.

                    Comment

                    • Maremali
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.05
                      • 1955

                      Dzisiaj w Lesznie Polacy wraz z kangurami wywalczyli awans do finału drużynowych mistrzostw świata w żużlu. Pomimo, że menadżerem polskiej ekipy jest w tym roku znany polewaczkowy ze Zdolnego Śląska to chyba nie maczał swoich paluchów w przygotowanie toru, bo dzisiaj można było obejrzeć wiele ciekawych biegów. No i wreszcie fachowcy z Leszna uporali się z wiecznie szwankującą maszyną startową a może znalazł się fundator nowej .
                      Last edited by Maremali; 2007-07-19, 22:44.
                      http://maremali.web-album.org/

                      Comment

                      • dzidek1960
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.01
                        • 1548

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maremali Wyświetlenie odpowiedzi
                        No i wreszcie fachowcy z Leszna uporali się z wiecznie szwankującą maszyną startową
                        Nie kracz! Jest jeszcze sobotni finał.
                        "Ma jednak kraj polski napój warzony
                        z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                        piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                        do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                        mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                        wybornym smakiem"
                        Jan Długosz, Historie Piwne
                        Moja strona www w początkowym okresie budowy

                        Comment

                        • ziomal-111
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2006.09
                          • 288

                          Jak dobrze pójdzie to sie na nim zjawie
                          Browar gawron to witaminy!!

                          Comment

                          • Maremali
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.05
                            • 1955

                            No to po roku przerwy mamy mistrza
                            Perfekcyjna organizacja zawodów, sporo publiki a do tego bardzo dobrze przygotowany tor i zacięta walka do ostatniego biegu. Wielkie brawa
                            http://maremali.web-album.org/

                            Comment

                            • dzidek1960
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2003.01
                              • 1548

                              Jestem Leszczyniakiem więc trudno mi obiektywnie oceniać organizację turnieju. Wg. mnie zarówno klub jak i władze miasta stanęły na wysokości zadania. Z tego co nie było widać w TV to począwszy od porannych godzin w czwartek, poprzez cały piątek, do późnych godzin w sobotę pod stadionem trwały imprezy towarzyszące na których bawiło się wielu kibiców zarówno miejscowych jak i przyjezdnych. Zabezpieczenie bezpieczeństwa też było bez zarzutu. Do tej bardzo dobrej organizacji dostosowali się też nasi żużlowcy dając niezapomniane widowisko o wielkiej dramaturgi do samego końca! Jeżeli chodzi o akcenty piwne to cały teren na około stadionu był opanowany przez Lecha. Oprócz stałego ich ogródka było wiele ustawionych z tej okazji.
                              Ps.
                              Trochę mnie zaskoczyło to, że pokaz fajerwerków po zawodach był organizowany przez firmę z Suchej Beskidzkiej, jak by podobnych firm nie było bliżej.
                              Last edited by dzidek1960; 2007-07-22, 21:08.
                              "Ma jednak kraj polski napój warzony
                              z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                              piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                              do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                              mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                              wybornym smakiem"
                              Jan Długosz, Historie Piwne
                              Moja strona www w początkowym okresie budowy

                              Comment

                              • dzidek1960
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.01
                                • 1548

                                Jak podało leszczyńskie radio, Hampel po tym jak we wtorek połamał sobie przedramię miał wczoraj operację. Kość mu złożono i połączono za pomocą platynowej płytki i czterech śrub. Niestety, oznacza to dla niego prawdopodobnie koniec tego sezonu. Do wypadku doszło w czasie meczu w lidze szwedzkiej.
                                "Ma jednak kraj polski napój warzony
                                z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
                                piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
                                do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
                                mieszkańców, lecz i cudzoziemców
                                wybornym smakiem"
                                Jan Długosz, Historie Piwne
                                Moja strona www w początkowym okresie budowy

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X