Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
Wyświetlenie odpowiedzi
Speedway czyli żużel :-)
Collapse
X
-
5450 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mluk Wyświetlenie odpowiedziNie interesuję się, więc nie wiem. Ale spytam: a na Gwardii już nie ma?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedziA to dziwne, bo będziesz miał tyle samo Ekstraligi żużlowej w Warszawie co w Poznaniu i wcześniej w Gdyni.Last edited by arcy; 2007-08-08, 07:23.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziZnalezione w wikipedii:
Na początku 2007 powstało Warszawskie Towarzystwo Speedway'a (WTS), którego celem jest odbudowanie drużyny żużlowej.*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziW Poznaniu się udało, więc może jednak?
Problem w tym, że w WaWie speedwayem nie interesują się ani kibice, ani sponsorzy. Dotkliwie odczuła to Gwardia, która kilka lat temu przejeździła ledwie 1,5 sezonu i padła zostawiając po sobie długi (ZUS, US) i smrodek niespłaconych zobowiązań wobec zawodników. Kilka lat temu rozmawiałem z Darkiem Fijałkowskim który mówił, że zostawił tam bardzo dobrej klasy samochód.
Nie wierzę w warszawski żużel. Tam jest Legia, Polonia, na tak "prowincjonalną" rozrywkę nie ma raczej miejsca.*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Na żużel miejsce jest - ale trzeba na początek określić grupę docelową - a nie są to kibice piłkarscy. W Warszawie na żużel mogliby chodzić ludzie przyjezdni, z miast i regionów gdzie ma on silną pozycję. I co ważne - głównie pikniki.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedziNa żużel miejsce jest - ale trzeba na początek określić grupę docelową - a nie są to kibice piłkarscy. W Warszawie na żużel mogliby chodzić ludzie przyjezdni, z miast i regionów gdzie ma on silną pozycję. I co ważne - głównie pikniki.
Arcy, naprawdę chciałbym żużla w Warszawie. Tak jak w każdym innym mieście. Ale nie udało się to ostatnio, podobnie jak w innym dużym mieście piłkarskim, czyli Krakowie. Można mówić, że nieodpowiedni ludzie wzięli się za to, ale jednocześnie jasne jest, że z zainteresowaniem trafili w próżnię.
I kicha...
Zresztą dzisiaj ludzie dziwne są... Widzę to po Rybkach Rybnik - miniżużel to dokładna kalka żużla. Tylko motocykle mają silniki 80 ccm a nie 500, tor krótszy i zawodnicy młodsi. Jest profesjonalny stadion – 200 miejsc siedzących, ok. 400 stojących. Na imprezy (zdecydowanie ciekawsze niż ten dorosły speedway, na dodatek w piknikowej atmosferze z piwkiem i kiełbaską z grilla) przychodzi ledwie 200-300 kibiców. Ostatnio na finale Pucharu Europy było lepiej - przez dwa dni przewinęło się przez trybuny ok. 2000 osób. To efekt mocnej promocji tych konkretnych zawodów w mediach lokalnych i regionalnych.
Natomiast na codzień zawody oglądają w zasadzie mieszkańcy Chwałowic, dzielnicy w której jest tor. I gdyby z biletów (zazwyczaj po 5 złotych, dzieciaki za friko) utrzymywać klub, prawdopodobnie dawno by go nie było...
A na RKM nawet w najgorszych czasach przychodzi minimum 2,5 tysiąca osób. Ot paradoks...*****************************
Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!
*****************************
Comment
-
-
Zdając sobie sprawę ze skali trudności, uważam że przykład Poznania pokazuje, że można w jednym mieście łączyć piłkę i żużel.
Co do przyjezdnych - w tym właśnie sedno, żeby przekonać ich że raz na 2-3 tygodnie mogą spędzić niedzielę w Warszawie.
Z tym, że żeby to się udało, to najpierw trzeba znaleźć sponsora, który zaryzykuje.
Jest też kwestia wyniku - szybki awans Poznania to swojego rodzaju "bieg o życie". Gdyby PSŻ utknął na dłużej w najniższej lidze, skończyłby jak Gwardia.
Comment
-
-
No i stało się Polonia zaliczyła pierwszy w historii klubu spadek do niższej ligi . Tak kiepsko jeżdzących polonistów to chyba w ostatnim dziesięcioleciu nie widziałem. Bardzo dobry start Jonasa Davidssona chłopak nie będzie miał po tym sezonie problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Jonsson z ostatnich dwóch spotkań to cień zawodnika z poprzednich sezonów życzę mu oby chociaż załapał się do pierwszej 8 w cyklu GP choć i tak jeśli się nie załapie to podejrzewam, ze dostanie dziką kartę.
Brawo dla sąsiadów zza miedzy, że utarli nosa kombinatorom ze zdolnego Śląska. Ciekawe, czy polewaczkowy na mecz z o trzecie miejsce też zastosuje zastępstwo zawodnika - za obłożnie chorego Ogóra?Last edited by Maremali; 2007-09-16, 21:31.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maremali Wyświetlenie odpowiedziBrawo dla sąsiadów zza miedzy (...)
I tak oto Apator stał się jedynym klubem żużlowym, który nigdy nie spadł z ekstraklasy
Szkoda tylko, że pod nazwą Derby Pomorza będą się odtąd kryły mecze w I lidze Polonia - GKM.Toruń przeprasza za Radio Maryja
www.bobofruty.pl
Comment
-
-
Myślę że nie, mecz o 3 miejsce to takie pół towarzyskie spotkanie przecież... Dziwnie się kończy ten sezon, który bądź co bądź był pechowy. Liczne nieszczęścia w postaci defektów lub upadków często przesądzały o minimalnych porażkach WTSu. W meczu z Toruniem we Wrocławiu pech w 2 czy 3 biegu gdzie ze stanu 5:1 skończyło się na... 0:5 plus beznadziejna postawa w końcówce sezonu Andersena który podobno jest przemęczony sezonem i nie trafił kompletnie ze sprzętem, od kiedy wyremnotował motory na naszą ligę, jest nieszczęście. Z tym ZZ sprawa naciągana wiadomo, ale jak Cieślak naciągał w DPŚ w Lesznie z wystawieniem Balińskiego w trakcie zawodów za Walaska to jakoś nikt pretensji nie miał, za to wszyscy go chwalili za spryt. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz to Toruń zapewnił sobie zwycięstwo dopiero w 14 biegu, wcześniej obie ekipy szły łeb w łeb. Na wysokości zadania u nas stanęli Crump, Bjerre i mający świetny sezon Holder, który imponuje walecznością. Niestety zgodnie z oczekiwaniami nie przełamał się Andersen (7 pkt w 6 startach) a żenade odstawił Gapiński, nie zdobywając punktu. Znowu ten zawodnik po świetnym początku sezonu, regularnie traci formę, a może to jego sprzęt jest dobry tylko w pierwszych meczach, potem dołując... W sumie sezon pechowy, ciagle były jakieś problemy a to defekty i upadki Crumpa, a to sędziowie coś przekręcili a to teraz Andersen lipe odstawia.
Z rzeczy organizacyjnych: frekwencja osiagnęła już poziom wstydu totalnego, 3-4 tys na meczach i ok 5-6 tys na arcyważnym i ciekawym spotkaniu z Toruniem mówi sama za siebie. Przyczyn jest wiele o czym już pisałem, ale jeszcze rok temu bywało spokojnie 6-8 tys, spadek więc niemal o połowę. Przyczyny te same: coraz mniejsze utożsamianie się z klubem który staje się klubem firmy Atlas a nie miasta Wrocławia, trudny dojazd z Olimpijski przez zakorkowane i wiecznie remontowane miasto, liczne utrudnienia w miłym oglądaniu typu bezsensowne zamykanie niektórych sektorów i tłoczenie ludzi czy zakaz wnoszenia piwa nawet w kubkach plastikowych, wreszcie nudne mecze spowodowane dość wąskim torem i nawierzchnią przy której wyprzedzenie rywala to niemal cud. Dawno nic tu nie pisałem więc taki referat powstał Teraz siedze w mieście nie mającym nic wspólnego z żużlem więc na mecze póki co przestałem chodzić, ale średnio jest czego żałować Pozdro.MRKS Kuźnia Jawor
WTS Sparta Wrocław
Comment
-
-
Szalony Nicki mistrzem świata. W sumie należało mu się, w tym sezonie rządzi, podobnie jak w poprzednim rządził Crump. Gollob wciąż z szansami na brąz, wreszcie jeździ na dobrym poziomie. 3 miejsce zajął wczoraj Holta - Polak czy "reprezentujący Polskę Norweg?". No właśnie sam w zasadzie nie wiem co o nim myśleć. Rozgorzała tu i ówdzie dyskusja czy pisząc o Holcie należy pisać Polak? Bo niby np. Niemcy traktują Klose i Podolskiego jak Niemców. Ale znowu oni wybrali grę w reprezentacji Niemiec świadomie, mając do wyboru także naszą reprę. A to dlaczego Holta startuje w naszych barwach nie jest żadną tajemnicą - po prostu nie istnieje coś takiego jak reprezentacja Norwegii. Jest sam praktycznie Holta i chcąc zaistnieć w żużlu drużynowym, musiał gdzieś się "wkupić". A czemu do Polski?
Zbliża się fniał DMP. Stawiam na Leszno. Już przed sezonem mówiłem że mogą być bardzo groźni. Mają sporo solidnych zawodników, którzy nie schodzą poniżej pewnego poziomu i przywożą także cenne punkty z wyjazdów: Adams, Hampel, Kasprzak. Do tego nieobliczalny Batchelor oraz Baliński, który w Lesznie na pewno sporo powalczy. Toruń ma więcej słabszych punktów, chociażby Zagar.MRKS Kuźnia Jawor
WTS Sparta Wrocław
Comment
-
-
Wklejam tu smutny artykuł z Interii życząc Drabikowi szybkiego powrotu do zdrowia:
"Do groźnego wypadku z udziałem Sławomira Drabika i Borysa Miturskiego doszło podczas turnieju żużlowego Puchar Gorących Serc w Częstochowie.
W 16. wyścigu Drabik i Muturski zderzyli się i wpadli na bandę. Obu zawodników Złomreksu Włókniarza Częstochowa odwieziono do szpitala.
Według pierwszych diagnoz 18-letni Miturski ma pęknięty lub złamany obojczyk, natomiast 41-letni Sławomir Drabik doznał poważniejszych obrażeń. Przytomność odzyskał dopiero w szpitalu, po czym lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, by prowadzić dalsze badania.
W powtórzonym 16. biegu zwycięstwo odniósł Łukasz Jankowski (Intar Ostrów Wlkp.), który zdobył 11 pkt i został zwycięzcą turnieju. Drugie miejsce zajął Krzysztof Słaboń (Atlas Wrocław) 10 pkt, a trzecie Maciej Kuciapa (Marma Rzeszów) - 9 pkt."
Czy ktoś ma informacje na temat aktualnego stanu zdrowia Drabika?"Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne
Moja strona www w początkowym okresie budowy
Comment
-
Comment