Speedway czyli żużel :-)

[anteks]

Tych co jechali tym autem też?

Uważasz że wszyscy uczestnicy wypadków to bandyci ?

[Maremali]

W sobotę będę w Gorzowie, jakby ktoś z forumowiczów miał czas i chęć na wspólne piwko to dajcie znać na PW.

[arcy]

Tych co jechali tym autem też?

To nie kierowca miał 2,78 promila we krwi.

[anteks]

To nie kierowca miał 2,78 promila we krwi.

Przejęcie dla pieszych to też nie było

[babalumek]

WTS ogłosił kadrę na rok 2012:
Seniorzy: Tomasz Jędrzejak, Sebastian Ułamek, Fredrik Lindgren, Tai Woffinden, Dennis Andersson, Nicolai Klindt
Juniorzy: Patryk Malitowski, Patryk Kociemba, Mateusz Gradka.

A Baron po sezonie zapowiadał utrzymanie składu w 98%... Ktokolwiek się orientuje choć średnio w tym sporcie, to chyba widzi że takim składem to w I lidze nie wiem czy byśmy awans wywalczyli. Odeszły dwa najważniejsze ogniwa krajowe: najlepszy chyba junior w kraju Janowski poszedł za kasą, trenerem Cieślakiem i swoim mentorem Hancockiem do Tarnowa, a waleczny kapitan Świderski po dobrym sezonie wybrał Gdańsk. Nierówno jeżdżącego Bjerrego wymieniono na równie niepewnego Lindgrena i tu moim zdaniem też zmiana prędzej na minus niż na plus. Ale Lindgren pewnie ma mniejsze wymagania finansowe, chociaż z drugiej strony nie wiem jak to ugadali z Kennethem który ma ważny kontrakt przecież. Z Świderskiego przyszedł weteran Ułamek - zawodnik niby podobnej klasy, ale ja tam wolę kibicować temu pierwszemu. Prowadzącym parę ma być ciułający punkty wyłącznie we Wrocku Jędrzejak. Nie chcę być czarnym prorokiem ale dla mnie może się to skończyć spadkiem z ligi i albo powrotem z nowymi celami i budżetem za 2 lata, albo utonięciem w szarzyźnie niższych lig.

[Maremali]

Już trzecia kolejka ligi a tu cisza. Dzisiaj zaskoczyła Polonia wygrywając na wyjeździe z Wybrzeżem, zaś rywal zza miedzy dostał baty u siebie z Myszami, pozostali gospodarze bez niespodzianek.
Za tydzień GP w Lesznie czy wybiera się ktoś z forumowiczów? Chętnie wypiję wspólne piwko, kiedyś spotkać można było niedaleko stadionu lanego Bartka. Ciekawe co w tym roku tam leją.

[babalumek]

Nie byłem jeszcze na meczu, bo Wrocław jechał 2 wyjazdy, a mecz u siebie przełożyli na 3 maja, ale jakaś taka jakby słabsza ta liga w tym roku. Więcej drużyn plus idiotyczny przepis o max 1 zawodniku z cyklu GP w składzie wpłynęły na jakość kadrową drużyn. Innym tematem jest kolejny durny przepis o tym że 1,5 godz przed spotkaniem zawodnicy nie mogą chodzić po torze sprawdzając jego nawierzchnię i stan. Kolejna sprawa to terminarz. Np. Sparta ostatni mecz jechała bodajże we wrześniu zeszłego roku. Czekać trzeba do maja i mamy... 3 mecze w przeciągu 10 dni (3, 6 i 13 maj), czyli jak kogoś nie ma na majówce to jedyna szansa 13 maja. Potem przerwa prawie 1,5 miesiąca i jak tu mówić o rozsądku i spodziewać się tłumów na trybunach...
Co do wyniku sportowego to "moja" drużyna oczywiście 2 wyjazdy w plecy, chociaż wczoraj było już ciut lepiej. Problemem są juniorzy po odejściu Janowskiego oraz lider zespołu. Jędrzejak robi co może, rozkręca się powoli Woffinden, zaskakująco dobrze jeździ Klindt który miał być rezerwowym za Andersona. Ale to wszystko tzw. druga linia. Nie ma zawodnika pokroju Hampela, Hanckocka czy Crumpa. Lindgren nie gwarantuje dwucyfrowych zdobyczy, a Bjerre póki co siedzi w rezerwie. Będzie dobrze jak unikniemy spadku.

[babalumek]

Maremali byłeś w Lesznie?? Nieźle Golloba wygwizdali za szarżę w biegu finałowym... Eh te jego zagrywki, ale najbardziej się uśmiałem jak chwilę potem pojechał po swojemu po zewnętrznej i Holder go łyknął. Wyszedł trochę na głupka...
Dzisiaj się wybieram na mecz Sparta Wrocław - Stal Gorzów. Rok prawie żużla live nie widziałem... Oby tylko nie padało...

[Maremali]

Co roku bywam w Lesznie na GP do Pragi też się wybieram. Prawdę powiedziawszy to gdyby ta akcja miała miejsce w Gorzowie to pewnikiem dostałby oklaski. Czy ci co tak gwizdali liczyli na to, że Tomek tak jak Przemek Pawlicki kilka biegów wcześniej będzie się wlókł za plecami Jarka bojąc się zaatakować kolegę z klubu.

[babalumek]

Wiesz, wiadomo niby że GP to nie mecz reprezentacji i każdy walczy o swoje a kibice kibicują Polakom, którzy jednak nie mają obowiązku się wspierać. Nic by pewnie się nie działo jakby Gollob wygrał po tej szarży na Jarku bo wtedy część ludzi by mu pewnie wypominała że ostro potraktował "naszego", ale jednak to rywalizacja i suma sumarum rozeszłoby się po kościach. Ale taki niesmak był po tym biegu bo Tomasz po wywiezieniu Hampela w bandę sam zawalił chwilę później bieg. I tak wyszło na to że Bozia pokarała i po co to było. No cóż bywa...
Dobre mam wspomnienia po wczorajszym meczu ze Stalą mimo minimalnej porażki. Gorzów po prostu miał silniejszą pakę. Ale zabrakło niewiele, może tych kilku pkt Klindta który jest kontuzjowany bo Andersson nic prawie nie pokazał. No i Lindgren... Stranieri z GP przed nominowanymi na własnym torze ma 4 pkt... Dwie dziwne decyzje sędziego który przerywał biegi po nierównych startach po czym powtarzali w pełnej obsadzie. Raz Andersson był przed Gollobem... Szkoda... Szkoda też biegu 15, gdzie nasi jechali na 5:1 bo wreszcie właściwą śrubkę dokręcił Ułamek, ale w ostrej walce na torze Jędrzejak nie dał rady się przepchnąć przez dwóch zawodników Stali. Ale wynik został zawalony w biegu 13 gdzie przeciętny Woffinden wjechał w taśmę. Była szansa choćby na remis, a początek niczego dobrego nie zwiastował bo goście prowadzili 10 punktami przez pierwszy okres meczu. Na trybunach ludzi niewiele, ale co się dziwić, w końcu długi weekend więc sporo ludu na wyjazdach i grillach, poza tym o 18 ostatni mecz w sezonie na nowym stadionie grał Śląsk. Gości niezła i zorganizowana grupa, dopingująca głównie na początku. Tyle że zaczęli od chamskich przyśpiewek co potem rzutowało na wzajemną wymianę uprzejmości. Nie wiem po co to, bo akurat kibice Sparty byli dobrze nastawieni. Nikt nie robił problemów ludziom w barwach Stali pod stadionem, mało tego nawet sam Gollob po meczu zrobił rundę zbierając burzę oklasków. Mecz trzymał w napięciu i w niedzielę jak tylko pogoda dopisze to idę na bank na Gdańsk

[babalumek]

Mecz z Wybrzeżem bez historii. Mało ludzi na trybunach przez pogodę i długi weekend. Sporo osób śledziło też walkę Śląska o mistrza. Przeciwnik z gatunku takich których trzeba u siebie golić jeśli chce się utrzymać. Po pierwszej części meczu zastanawiałem się czy goście uzbierają 30 pkt. Wyglądali jak drużyna środka tabeli 1 ligi. Potem jednak znaleźli właściwe przełożenia i biegi były wyrównane. W sumie zasłużone zwycięstwo ale poza drużyna pojechała tak sobie. Przebłyski wielkiego talentu widać u Malitowskiego. Dzisiaj wygrał dwa biegi z seniorami, a niespodzianką było pokonanie samego Pedersena. Dalej nie mam przekonania do Lindgrena. Dla mnie to żaden lider. Wypożyczyli jeszcze Bjerrego do Częstochowy który póki co szału nie zrobił, ale zobaczymy za 2-3 kolejki. Dla mnie Kenneth jest jednak lepszym żużlowcem.

[tomolek]

Po dzisiejszych wydarzeniach i tym co zobaczyłem w transmisji z Gorzowa jakoś odechciało mi się żużla...

[danhaj]

Po dzisiejszych wydarzeniach i tym co zobaczyłem w transmisji z Gorzowa jakoś odechciało mi się żużla...

Żużel jak żużel, taki jest ten "czarny" sport. Mnie odechciało się oglądać po tym jak w obliczu tak wielkiej tragedii, TVP niechący obnażyła poziom ludzi, którzy rządzą tym sportem na poziomie klubów.

[tomolek]

Żużel jak żużel, taki jest ten "czarny" sport. Mnie odechciało się oglądać po tym jak w obliczu tak wielkiej tragedii, TVP niechący obnażyła poziom ludzi, którzy rządzą tym sportem na poziomie klubów.

To właśnie miałem na myśli i jeszcze poziom kibiców...

[fans]

Czarny kewlar,na plastonie koiołek tak zapamiętam Lee.