Przy piwie o filmie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • arcy
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.07
    • 7538

    Nie jestem pewien, czy jest to pokazane z niemieckiego punktu widzenia. Jeśli już, to raczej z punktu widzenia nielicznej opozycji, której symbolem był pułkownik Claus Schenk Graf von Stauffenberg. Traudl Junge zobaczyła w Hitlerze skretyniałego dziada dopiero po tym, jak Niemcy przegrali wojnę. Wcześniej ona i większość Niemców wierzyli w snute przez niego plany podboju świata.

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍼🍼
      • 2002.07
      • 14999

      Niemiecki punkt widzenia tzn zrobiony przez Niemców, na podstawie relacji osób z najbliższego kręgu Hitlera o tym co było i jak było.

      Na pewno nie z punktu widzenia żadnej opozycji czy jakiejkolwiek żadnej symboliki w postaci Stauffenberga, jest to sucha relacja z ostatnich 10 dni zycia Hitlera oraz osób z jego najbliższego otoczenia pokazana w autentyczny sposób. Bez żadnych przesłań, moralizmów, wniosków, niczego.
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • arcy
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2002.07
        • 7538

        Nie mogę się zgodzić, że był zrobiony na sucho. Tam od emocji, często skrajnych, aż kipiało. Poza tym, wprowadzenie postaci takich jak dwaj lekarze, było celowym zamierzeniem, wskazującym na istniejący podział: wierni Hitlerowi i porządni Niemcy. Szkoda, że ten podział powstał tak późno.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          fakty były tylko faktami, natomiast odbiór emocjonalny tych faktów to juz osobna sprawa, owszem - film kipi od emocji, szczególnie wtey gdy bestie mają ludzkie twarze
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • arcy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2002.07
            • 7538

            Właśnie, największą zaletą tego filmu jest jego niejednoznaczność.

            Comment

            • Andrewbrw
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2004.03
              • 932

              Przepraszam, że troszkę zmienię temat- czy ktoś oglądał Untergang der na komputerze? Otóż mam ten film na kompie, ale nie mogę dostać do niego napisów-jeśli ktoś ma owe napisy prosiłbym o kontakt na e-mail: andrewbrw@op.pl
              pozdrawiam!

              Comment

              • zythum
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2001.08
                • 8305

                Ja po raz kolejny wczoraj obejrzałem "Zezowate Szczęście". I utwierdzam się w przekonaniu, że to jeden z najważniejszych filmów o Polakach i Polsce, a komedią jest tylko po "wierzchu".
                Przy okazji uwielbiam oglądać filmy (czy czytać książki) wielokrotnie bo zawsze trafi się jakiś smaczek.
                Smaczek z Zezowatego: w pewnym momencie w ministerstwie podczas rozmowy pada stwierdzenie: Co Wy mi tu pieprzycie za uszami!?

                Pamiętacie kto i gdzie ściągnął to stwierdzenie
                To inaczej miało być, przyjaciele,
                To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                Rządzący światem samowładnie
                Królowie banków, fabryk, hut
                Tym mocni są, że każdy kradnie
                Bogactwa, które stwarza lud.

                Comment

                • arcy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2002.07
                  • 7538

                  Też oglądałem i żal mi się zrobiło, że nie mamy już takich aktorów jak Kobiela. Teraz w każdej komedii małpuje Pazura, którego umiejętności komediowe ograniczają się do wyginania paszczy - a i to ściągnął z Jima Careya

                  Comment

                  • szarpik
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2002.02
                    • 676

                    Upadek rzeczywiście dobry , naprawde zrobił na mnie wrażenie , szczególnie po niezbyt pozytywnych recenzjach
                    ps. A do kina (multikina) wszedłem "na paste" zamiast biletu , całkiem fajna promocja
                    WWW.EKSTRAKLASA.NET

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23928

                      zythum napisał(a)
                      Ja po raz kolejny wczoraj obejrzałem "Zezowate Szczęście". I utwierdzam się w przekonaniu, że to jeden z najważniejszych filmów o Polakach i Polsce, a komedią jest tylko po "wierzchu".
                      Przy okazji uwielbiam oglądać filmy (czy czytać książki) wielokrotnie bo zawsze trafi się jakiś smaczek.
                      Smaczek z Zezowatego: w pewnym momencie w ministerstwie podczas rozmowy pada stwierdzenie: Co Wy mi tu pieprzycie za uszami!?

                      Pamiętacie kto i gdzie ściągnął to stwierdzenie
                      znalazł się w tym filmie także motyw piwny co prawda butle wyglądają jakby wiele przeszły, ale...
                      Attached Files
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      • arcy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.07
                        • 7538

                        No i te kufelki!

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          He, he... Ta scena jest odpowiedzialna za to, że wbrew strategii antyalkoholicznej 'piwo dopiero pod koniec tygodnia' obaliłem wczoraj Juranda leżącego samotnie w lodówce od weekendu. O jeny, jaki był dobry!

                          Też mam filmy i książki, do których lubię wracać, ale będąc w stanie permanentnego niepokoju, że za mało obejrzałem i przeczytałem, wolę jednak w chwili wolnego czasu zabrać się za coś nowego.

                          Comment

                          • peter007
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.06
                            • 2820

                            A ja sobie obejrzałem "Underworld". Moim zdaniem jeden z lepszych filmów o wampirach. I to już kolejna wersja wątka: skąd się wzięły wampiry itp.
                            Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                            Comment

                            • becik
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍼🍼
                              • 2002.07
                              • 14999

                              dla mnie najlepszym filmem o wampirach to jednak kultowy juz Dracula Coppoli;
                              jednak nic się nie umywa do ostatnio obejrzanej w kinie Teksańskiej Masakry Piłą Mechaniczną..... tak po filmie wyglądałem....
                              wbrew pozorom nie jest to horror jedynie rekonstrukcja jednej z największych zbrodni w dziejach amerykańskiej kryminologii, moim zdaniem poprzednia wersja tego filmu z lat 70-tych w reż Tobe Hoopera była o wiele lepsza
                              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                              Comment

                              • yendras
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2001.12
                                • 2052

                                A dla mnie najlepszym filmem o wampirach są "Nieustraszeni łowcy wampirów" Polańskiego. Fantastyczna scenografia i muzyka Komedy.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X