Niezła jest też ta scena kiedy Roberto upolował zająca i opowiada o swojej matce
Wogóle Begnini to pocieszny gość. W "Nocy na Ziemi" też epizod z nim w roli głównej jest chyba najlepszy. Od początku do końca ubaw po pachy. Rozmowa z centralą taxi, jazda po klienta i potem oczywiście spowiedź w czasie jazdy z "biskupem". Mógłbym to oglądać na okrągło
![Morda](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/biggrin.gif)
Wogóle Begnini to pocieszny gość. W "Nocy na Ziemi" też epizod z nim w roli głównej jest chyba najlepszy. Od początku do końca ubaw po pachy. Rozmowa z centralą taxi, jazda po klienta i potem oczywiście spowiedź w czasie jazdy z "biskupem". Mógłbym to oglądać na okrągło
![Morda](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/biggrin.gif)
![stout](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/stout.gif)
Comment