Przy piwie o filmie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • svarowski
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2009.07
    • 34

    Ot właśnie to jest to Choć bardziej mocniejsze sceny w tym filmie są.Galerianki to soft przy tym filmie

    Comment

    • Samael
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2007.09
      • 153

      Obejrzałem "Swinki" i niestety sie rozczarowalem.Nie chce mi sie wymieniac nawet bledow czy wrecz naiwnosci w filmie,bo bylo tego sporo."Galerianki" mimo wszystko lepsze.Jak ktos lubi klimaty takie jak w "Swinkach", to polecam o niebo lepszy "Mysterious skin".

      Comment

      • svarowski
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2009.07
        • 34

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Samael Wyświetlenie odpowiedzi
        Obejrzałem "Swinki" i niestety sie rozczarowalem.Nie chce mi sie wymieniac nawet bledow czy wrecz naiwnosci w filmie,bo bylo tego sporo."Galerianki" mimo wszystko lepsze.Jak ktos lubi klimaty takie jak w "Swinkach", to polecam o niebo lepszy "Mysterious skin".
        To jest kwestia gustu.Jezeli "Galerianki" Ci się podobały, to również jest podobny film tyle że dokumentalny o tytule "Nie jesteśmy prostytutkami"

        Comment

        • Samael
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2007.09
          • 153

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika svarowski Wyświetlenie odpowiedzi
          To jest kwestia gustu.Jezeli "Galerianki" Ci się podobały, to również jest podobny film tyle że dokumentalny o tytule "Nie jesteśmy prostytutkami"
          Nie chodzi Ci czasem o "Nie jestesmy puszczalskie",bo taki tytul wygooglalem,a ten podany przez Ciebie nie istnieje :] Ja polecam dzis dwa obejrzane przeze mnie filmy - "Michael Collins" i "Billy Elliot".Ten drugi ma ciekawa sciezke dzwiekowa.Oba bardzo dobre .

          Comment

          • svarowski
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2009.07
            • 34

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Samael Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie chodzi Ci czasem o "Nie jestesmy puszczalskie" Tak o ten Ogladalem go juz dawno i tytul mi sie pomieszal.



            Ja postanowilem pojsc do kina na" Incepcje" duzo sie tam dzieje i nawet byl ciekawy

            Comment

            • svarowski
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2009.07
              • 34

              Jeszcze mi sie przypomnial dobry film "Potem" z John Malkovich.

              Comment

              • Samael
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2007.09
                • 153

                Kolejna pozycje ,ktora polecam to "As w potrzasku"(Ace in the hole) z Kirkiem Douglasem.Stare ale jare kino.

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  No ktoś musi to powiedzieć pierwszy: INCEPCJA. Spodoba Ci się lub nie. Nie zrozumiesz lub będzie Ci się wydawało, że rozumiesz. Po wyjściu z kina chciałem dać 8/10, poczytałem i dałem 9/10, potem dodałem do ulubionych. Teraz zastanawaim się czy nie dać 10/10...
                  Uwielbiam zakręcone filmy. Ale Memento, Matrix czy Lost są banalne przy Incepcji...

                  Comment

                  • Rzeszowiak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼
                    • 2009.04
                    • 1597

                    Znaczy się bardziej zakręcona niż filmy D. Lyncha ?

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      Tak. Dużo bardziej. Lynch jest bardziej surrealistyczny. Nolan bardziej bawi się z widzem.
                      Surrealizmu nie musi mieć żadnego sensu. Zaginiona autostrada moim zdaniem to bardziej dzieło malarskie, niż filmowe, bardziej teledysk niż film. Ma oczywiście jakąś fabułę, ale to zupełnie bez znaczenia dla tego "filmu".

                      Wychodząc z kina po Incepcji niby wszystko rozumiałem. W ciągu doby już kilka razy zmieniłem zdanie.
                      Last edited by Seta; 2010-08-05, 19:58.

                      Comment

                      • M-kwadrat
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2004.07
                        • 304

                        Nie demonizowałbym "intelektualności" Incepcji. Film fajny, pomysł nie nowy ale jeszcze nie wyeksploatowany, męscy aktorzy dobrze dobrani do stereotypowych postaci które grali, aktorka grająca Ariadne mnie nie przekonała. Podobało mi się, że nie zrobiono celu samego w sobie z efektów specjalnych. Ja oceniam na 8/10.
                        Pozdrawiam, Maciek

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          No tak. Ale pozostaje kwestia interpretacji. Nie chcę robić spoilerów. Może PW?

                          Comment

                          • Gabe
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2010.03
                            • 405

                            Proponuję pisać tutaj, ale w ten sposób:

                            SPOILER
                            Treść spoilera*
                            KONIEC SPOILERA

                            Nikt niechcący nie przeczyta nie zaznaczając tekstu, a kto będzie chciał, to to zrobi. A jak już kolejna osoba obejrzy film, będzie mogła poczytać dyskusję

                            *blok tekstu w tagu color=#e8e6e2

                            Comment

                            • Seta
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.10
                              • 6964

                              No dobra wkleję treść PW

                              Spoiler
                              Obecnie mam na topie dwie teorie:

                              1. Cały film to sen Cobba. Mal miała rację popełniając samobójstwo. Incepcja jest przeprowadzana tak naprawdę na Cobbie. Dzieci są zaszczepioną ideą, do której ma wrócić z limbo. Adrinna ma swą nić, która wyprowadzi do z tego labiryntu Minotaura.

                              2. Cobb nie żyje. Trafił do jakiegoś czyśćca. Musi pogodzić się z "duchem" żony. Potem trafia do "nieba", do dzieci. I podobno jestem ateistą. ;-) Mal po łacinie to diabeł.


                              *Bojler
                              Last edited by Seta; 2010-08-06, 14:33.

                              Comment

                              • becik
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🍼🍼
                                • 2002.07
                                • 14999

                                Rozbita/Broken - dooobry film, świetny pomysł na coś nowego w gatunku thriller/horror. Nie bardzo dobry gdyż akcja rozwlekała się zbyt wolno, sam film pozostawił spory niedosyt. Szkoda, że nie można było pomysłu lepiej dopracować.

                                fragment z http://kino.blog-on.pl
                                Gina jest kobietą pracującą w klinice radiologicznej, która cierpi na zaburzenie osobowości. Jej życie wali się w gruzach, kiedy na jednej z londyńskich ulic zauważa swojego sobowtóra.
                                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X