"Autor widmo" Polańskiego. Dobry ale nie rewelacyjny, można by go było troszkę skrócić (ponad 2h). Podobało mi sie nawiązanie do starej dobrej szkoły filmowej, miałem wrażenie, że film jest utrzymaniu w tonie starych amerykańskich "czarnych kryminałów" z lat 50-tych i 60-tych.
Rękę i oko reżysera po prostu czuć w tym filmie, a ten klimat narracji i zdjęć, bardzo lubię.
Rękę i oko reżysera po prostu czuć w tym filmie, a ten klimat narracji i zdjęć, bardzo lubię.
Comment