Przy piwie o filmie

[peter007]

Ostatnimi filmami jakie ogladałem były Troja i Ja, robot. Pierwszy bardzo ciekawy a na drugim sie trochę zawiodłem. Jak dla mnie ździebko przereklamowany ten robocik ale i tak warto obejrzeć.

[Piecia]

Pogoniarz napisał(a)
Wczoraj po meczu zahaczyłem w Mutikinie film "Pręgi".Na meczu dół mimo zwycięstwa,a na i po filmie mnóstwo przemyśleń.Bardzo ambitne kino i żeby załapać jesienną deprechę wręcz idealny film...

"Pręgi" oglądałem już jakieś 2 tygodnie temu - mimo, iż nie przepadam za Michałem Ż. film bardzo mi się podobał, skłaniał do refleksji
ale depresji jesiennej nie złapałem bo wówczas było ponad 20 stopni na termometrach

[yendras]

Almodovar, "Złe wychowanie".
Warto zobaczyć, chociaż nie będzie to mój nr 1 wśród filmów Almodovara. Jak zwykle niesamowite kolory, rewelacyjne zdjęcia.
W czasie kilku scen nerwowo się wierciłem i zacieśniałem pośladki

[yendras]

A w TV (Europa Europa) ostatnio przypomniałem sobie dwa świetne filmy Bunuela: "Pięknośc dnia" i "Dyskretny urok burżuazji". Uwielbiam taki surrealistyczny humor.

[adam16]

yendras napisał(a)
A w TV (Europa Europa) ostatnio przypomniałem sobie dwa świetne filmy Bunuela: "Pięknośc dnia" i "Dyskretny urok burżuazji". Uwielbiam taki surrealistyczny humor.

Oj jak ja kocham filmy pana Bunuela. Te mniej znane (poza nurtem surrealizmu) też. Na szczęście na "Europa, Europa" puszczają coś od czasu do czasu. I kolekcja rośnie.
PS
Polecam "Mroczny Przedmiot Pożądania" i "Widmo Wolności".

[peter007]

A tym razem obejrzałem "Nowy". Jest to kolejny film o amerykańskich małolatach i ich walce o popularność. Raczej nie będę namawiał do obejrzenia go.

[breslauer]

Jak ktoś lubi s-f, to zachęcam do obejrzenia dwóch filmów z tego gatunku z udziałem polskich aktorów: "Avalon" (produkcja japońska, kręcony w większości we Wrocławiu , w głównej roli Małgorzata Foremniak), "Arche" (produkcja polska, jakiegoś niezależnego producenta).
Jak ktoś nie lubi s-f, to może sobie te filmy darować. Mają jakieś tam niedoróbki, do kilku rzeczy można by się przyczepić, ale generalnie nie są złe, każdy ma swój specyficzny klimat. Na przykładzie "Arche" widać, że da się w Polsce zrobić ciekawe efekty specjalne.

[zythum]

Uff nazbierało się tych filmów dzieki Festiwalowi filmów czeskich i słowackich z lat 60. Ponieważ festiwal przenosi się teraz w Polsce rekomenduję wszystkim kilka (poza oczywistymi):
Kapryśne lato (Jiri Menzel), Skowronki na uwięzi (Jiri Menzel), Intymne oświetlenie (Ivan Passer), Marketa Lazarova (Frantisek Vlacil), Perły na dnie (kilka nowel), Palacz zwłok (Juraj Herz), Straszne skutki awarii telewizora (Jaroslav Papousek).

https://www.dkfkwant.pl/fpsn

A na lekki deser, francuskie ciasteczko: Popatrz na mnie, reżyserki Gustów i guścików.

[peter007]

Obejrzałem sobie trochę zakręcony ale mimo to fajny film "Uznany za niewinnego". Nie jest to jakaś nowość ale warto rzucić na niego okiem

[peter007]

Tym razem przyszedł czas na "Football factory" i "Morze Salton". Pierwszy doskonale opisuje "tradycje" angielskich hool's. Chyba poza Anglią no i oczywiście Polską nigdzie indziej nie ma takich klimatów (śmiać się czy płakać?). Drugi film chyba nie jest warty rozpisywania się...

[Wujcio_Shaggy]

Ponoć i w Niderlandach klimaty są równie "ostre"...

[peter007]

Polecam film pt."Człowiek w ogniu". Historia oparta na faktach. Rewelacja. Z reguły staram się omijać dramaty ale ten trzeba obejrzeć.

[szarpik]

Z tego co czytałem powyżej , to zgadzam sie , że świetnym filmem są Pręgi , polecam gorąco również Footbal Factory(szczególnie ten zaskoczył mnie bardzo in plus) , a ze jestem fanem dobrego polskiego kina , skusiłem sie ostatnio w wypożyczalni na Symetrię Konrada Niewolskiego , również warty obejrzenia , oraz Ubu Król -ten to obowiązkowo , super rola Jana Peszka

[peter007]

A co powiecie o "Królu Arturze"? Jak dla mnie ciekawy film ale za dużo się o nim nasłuchałem i ździebko się zawiodłem bo za wiele się spodziewałem po nim. Ale ogólnie wrażenia pozytywne

[becik]

właśnie wróciłem z kina z niemieckiego filmu "Upadek", nie ukrywam, podobał mi się bardzo, polecam go tym, których interesuje historia pokazana z innego punktu widzenia (szczególnie niemieckiego)