becik napisał(a)
no i tu zaczynaja się rozbieżności
dla mnie np totalna kichą są Matrixy czy Władca Pierścieni
- a lubiąc i to bardzo filmy historyczne (nie koniecznie na faktach) to wspomniany "Gladiator" mi się bardzo podobał, podobnie jak i "Troja", choć tu trochę miałem zastrzeżeń co do zgodnośći z Iliadą, a już kompletnie mnie rozpraszał ślad szczepionki na ramieniu Achillesa, który do tego jeszcze był blondynem.
no i tu zaczynaja się rozbieżności
dla mnie np totalna kichą są Matrixy czy Władca Pierścieni
- a lubiąc i to bardzo filmy historyczne (nie koniecznie na faktach) to wspomniany "Gladiator" mi się bardzo podobał, podobnie jak i "Troja", choć tu trochę miałem zastrzeżeń co do zgodnośći z Iliadą, a już kompletnie mnie rozpraszał ślad szczepionki na ramieniu Achillesa, który do tego jeszcze był blondynem.
Też lubię doszukiwać się nieścisłości w filmach historycznych. Jak ten ślad po szczepionce mógł ujść mojej uwadze.
Comment